Wpis z mikrobloga

@runnerrunner: Po prostu na tym sprzęcie jest bardzo bardzo wysoka marża w porównaniu do sprzętów innych firm dostępnych na rynku, dzięki czemu przedstawiciele dostają sporo kasy od jednego urządzenia, a i vorwerk swoje zarabia. Żeby była możliwa sprzedaż produktu z taką marżą, potrzebna jest "magia", "unikatowość", "absolutna nieodzowność" itd itp, tak żeby konsument czuł, że go stać, że jest lepszy od innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@s---k: No z tym się zgodzę :P W sumie, chciałbym też odwołać powyższe słowa, że przedstawiciele zarabiają dobrze, nie wiem, tak tylko słyszałem ale nie widziałem paska wypłaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jak dla mnie to model zakupu tego sprzętu jest śmieszny, bo wolałbym sobie iść do sklepu i kupić lub zamówić odrazu a nie czekać na przedstawiciela, ale śmieszni są tez ci co nie maja tego thermomixa ale i tak ich tak srom piecze od klepania biedy ze wchodzą na ten tag i p------ą dzień w dzień XD
  • Odpowiedz
@wacek_1984: Moi rodzice kupili Rainbow na fali popularności, 30 lat temu. To ustrojstwo nadal działa i sprzata

A sam thermomix jest po prostu drogi ze względu na marże, ale działa, można kupic części zamienne, i te starsze modele są od lat. Moje kolezanki mają ten starszy tm31 i działa jak nowy
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer Ponoć tm jest mniej awaryjny, ma dwa razy większą moc, wiecej przepisów, szybciej działa i generalnie jest solidniejszy od lidlomixa. Czytam teraz trochę o obydwu, bo sie zastanawiam nad zakupem. Cena tm6 zaporowa ale ludzie naprawdę mówią, ze używają po 10-15 lat i nic się noe dzieje z tymi urządzeniami. Do tego wcale nie trzeba płacić tego abonamentu, bo przepisy są dostępne w necie, po prostu musisz je sam wprowadzić
  • Odpowiedz