Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki czy to możliwe?

Mam prosty problem - nie sprzątam mieszkania. Po prostu. Aktualnie całe biurko mam zawalone jakimiś śmieciami: opakowania po szynce, po czipsach, jakieś talerze z widelcami, puste butelki. Na podłodze cała masa ubrań, skarpetek, papierów, ciężko przejść. Blat kuchenny cały w naczyniach, opakowaniach po jedzeniu, nie ma wolnego skrawka 10x10 cm, naprawdę.

Jednocześnie skończyłem studia, pracuję na cały etat, jestem w miarę normalnym gościem. Trzymam higienę osobistą, uprawiam sport.

Byłem 3 lata temu u 3 psychiatrów pod rząd narzekając na możliwą depresję i niską motywację, ale każdy niezależnie mówił mi że nie mam żadnej depresji.

Moje niesprzątanie mieszkania kiedyś wiązało się z tym, że nie chciało mi się po prostu na bieżąco wyrzucać rzeczy do kosza, bo się szybko zapełniał. Lepiej było zostawić na ziemi, a potem raz na 6-7 dni wziąć worek 120 litrów i hurtowo wywalić 2 worki, a także hurtowo wstawić zmywarkę. Miałem też za małą szafę, więc wszystko się walało na ziemi.

Później przeprowadziłem się do dużego mieszkania, gdzie miałem bardzo dużą przestrzeń, wiele szaf itp. i problem niemal ustał. Było relatywnie czysto przez dłuższy okres.

Teraz znowu jestem w małym mieszkaniu, gdzie wszystko zawaliłem.

Mam pewne zasady: jakoś raz na tydzień zawsze wywalam śmieci workiem 120 l. Jak mi już brakuje talerzy/sztućców, to dopiero wtedy wstawiam zmywarkę, ale wstawiam. Ale podłogę to odkurzyłem i umyłem dopiero niedawno, po 6 miesiącach.

Co ze mną jest? Nie mam innych symptomów, w miarę stabilny mood, brak huśtawek, brak zwidów/halucynacji. Nie piję, nie ćpam. Jedyne czego mi brakuje to fajnego związku, a poza tym ok. Jaka to może być choroba psychiczna czy coś?

Chyba umówię jakieś spotkanie z #psychiatra. Rok temu podejrzewałem ADD, ale nie chciało mi się diagnozować, bo może to zwykłe lenistwo

Zdjęcie nie moje, ale mniej więcej tak to wygląda

#depresja #zdrowiepsychiczne #medycyna #antydepresanty #psychiatria #pytanie #psychika #zdrowie #lekarz

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6376d54a4765924173d06802
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Mirki czy to możliwe?

Mam prosty...

źródło: comment_1668746046UKMCNL53liucmqVkvQNg6X.jpg

Pobierz
  • 152
Trzymam higienę osobistą,


@AnonimoweMirkoWyznania: Przecież utrzymanie higieny osobistej w tak zasyfionym mieszkaniu nie jest możliwe.

Bo nawet jak się przed wyjściem umyjesz, to przejście spod prysznica do drzwi wyjściowych powoduje, że już śmierdzisz tym mieszkaniem, a może nawet się czymś zdążyłeś uświnić ¯\_(ツ)_/¯
@AnonimoweMirkoWyznania: Mogę robić literalnie wszystko byle.tylko nie sprzątać.
Ładna pogoda - spacer? Rower czy sprzątanie. Oczywiście, że out.
Sprzątać czy iść na basen? Zawsze na basen.
Generalnie sprzątam tylko jak mam gości, inaczej #!$%@?.
W kwestii depresji leczę się na to ciulstwo 11 lat.
Mam kosmicznie obciążająca pracę umysłowo i nie siły ani chęci po pracy robić totalnie niczego co nie jest potrzebne do życia albo nie daje przyjemnoscie/
Satysfakcji.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zaznacz stwierdzenia, z którymi się zgadzasz.

1. W domu rodzinnym za porządek odpowiedzialna była wyłącznie matka.
2. Twoja matka ma/miała skłonności do nadopiekuńczości.
3. Nie potrafisz przeżyć bez szybkich, prostych i wyniszczających zastrzyków dopaminy, np. nałogowo oglądasz pornografię.
4. Nie masz wyrobionego nawyku sprzątania.
5. Masz skłonności do overthinkingu.
6. Posiadasz zbyt dużą, jak na swoje potrzeby, ilość przedmiotów.
7. Masz wysokie poczucie własnej wartości i tendencję do usprawiedliwiania się.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam dość podobnie. Tylko ze ja lubie sprzątać, szorować, problemem jest u mnie utrzymanie porządku. Zapominam wyrzucić papierek w którym jest torebka herbaty i on sobie leży na blacie dopóki nie wlacze trybu sprzątania całej kuchni. Mam tak, ze albo sprzątam porządnie albo wcale. Czasem jak muszę posprzatac coś szybko to wrzucam wszystko do jakiegoś pudła i odkładam do szafy xD
U mnie wyszło ADHD.
Pomogło: zredukowanie liczby rzeczy, systemy
Jednocześnie skończyłem studia, pracuję na cały etat, jestem w miarę normalnym gościem. Trzymam higienę osobistą, uprawiam sport.


@AnonimoweMirkoWyznania: No ale wykopki i tak powiedzą że leń bo nie poświęca czasu na codzienne sprzątanie do czysta xD typowi domatorzy żyjący dla mieszkania zamiast odwrotnie