Tak pękała niemiecka bańka nieruchomości. Media ujawniają sieć niejasnych powiąz
Niemcy zmagają się z coraz poważniejszymi skutkami pęknięcia bańki na rynku nieruchomości. Zdaniem ekspertów istotną rolę odegrały firmy, które korzystając z taniego pieniądza, inwestowały w nawet najbardziej ryzykowne projekty. Przykład jednej z nich opisał Bloomberg.
pulutlukas z- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Komentarze (94)
najlepsze
@dsomgi00: Nie chciałbyś mieszkać w tych rejonach. Niemcy z Berlina przenoszą się do Poczdamu, żeby poczuć się jak w Niemczech.
Pozwólcie, że przetłumaczę:
Istotną rolę odegrała nieodpowiedzialna polityka monetarna państwa, która zdupy udostępniwszy tani pieniądz umożliwiła alokację kapitału w nawet najbardziej ryzykowne projekty.
Rozsyp cukru i tak zostaw - "dziw się", że masz mrówki w kuchni... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@szpongiel: skąd my to znamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ArnoldZboczek: niestety to wydaje się być normą jak świat długi i szeroki. Wszystkie niemal państwa jak jeden mąż #!$%@?ą takie zbiorowe sepuku na własnej tkance społecznej. Nie wiem o co chodzi, ale skutkiem jest jeszcze nawet szybsza depopulacja państw rozwiniętych, i na pewno pogorszenie jakości życia niemal wszystkich poza garstką bogoli.
Politycy rzadko używają tego określenia, ba, nawet często nie znają tego pojęcia pomimo, że praktyce taką
Komentarz usunięty przez moderatora
Kilku dziwnych panów skupowało np. siec domów towarowych, która nie ma szans na rynku, albo budowało sklepy internetowe, które upadały, a gdzie zabezpieczeniami były bezwartościowe nieruchomości. Problem polega na tym, że teraz centrum Kolonii, czy Dortmundu może zemienić się w zabite dechami slumsy.
Poza tym niemiecki system bankowy to juz zupełnie inna sprawa i banki typu Deutsche Bank,
Już przed pandemią bańka się mocno rozkręcała i w zasadzie każdy z mojego otoczenia, kto miał jakiś kapitał szedł w nieruchomości, to co się odjaniepawliło
@Ilythiiri: to znaczy, że nie miałeś racji. giełdy też powinny być pozamiatane już kilka razy, ale zawsze państwo interweniowało.
to samo jest właśnie z nieruchomościami, bo upadek tego rynku oznacza katastrofę dla państwa - i nie chodzi o żadne teorie o mafii deweloperów.
Na kredytach hipotecznych stoi cały system bankowy. jeżeli spadną ceny, to banki będą musiały tworzyć gigantyczne