Moja narzeczona oświadczyła mi, po 9 latach związku i 3 miesiące przed ślubem, że odchodzi do innego faceta. Jednocześnie zapytała, czy odstąpię jej salę weselną, którą już mieliśmy opłaconą, bo ona w sumie planuje ślub ze swoją nową miłością, a skoro goście już zaproszeni, to po co robić zamieszanie.
Ponieważ mój ówczesny stan psychiczny nie pozwalał mi na analizę tej sytuacji, więc nie protestowałem. Finalnie moja była wzięła ślub w sukience, którą jej kupiłem i wyprawiła wesele, za które zapłaciłem i na które zaprosiłem jej rodzinę...
Teraz, po kilku latach, ta sytuacja wywołuje u mnie szczery uśmiech, zwłaszcza gdy patrzę na moją fantastyczną żonę i cudownego synka, ale wtedy nie było tak wesoło ;)
@luxkms78: Jeżeli jakimś cudem to prawda, to się tylko ciesz, ze do wszystkiego doszło przed ślubem, zyskałeś jakby nowe życie i nie zmarnuj okazji, po ślubie byłbyś więcej stratny nie tylko moralnie ale i materialnie
Moja narzeczona oświadczyła mi, po 9 latach związku i 3 miesiące przed ślubem, że odchodzi do innego faceta. Jednocześnie zapytała, czy odstąpię jej salę weselną, którą już mieliśmy opłaconą, bo ona w sumie planuje ślub ze swoją nową miłością, a skoro goście już zaproszeni, to po co robić zamieszanie.
Ponieważ mój ówczesny stan psychiczny nie pozwalał mi na analizę tej sytuacji, więc nie protestowałem. Finalnie moja była wzięła ślub w sukience, którą jej kupiłem i wyprawiła wesele, za które zapłaciłem i na które zaprosiłem jej rodzinę...
Teraz, po kilku latach, ta sytuacja wywołuje u mnie szczery uśmiech, zwłaszcza gdy patrzę na moją fantastyczną żonę i cudownego synka, ale wtedy nie było tak wesoło ;)
#anonimowe
@luxkms78: brakuje tylko i ruchała sie w pokoju za ktory zaplacilem XD brzmi jak pasta
Komentarz usunięty przez autora
@KrzyDe: Nam? Ja już od dawna nie śpię.
@KrzyDe: Nie moja historia - niech się lepiej gość cieszy.
https://anonimowe.pl/Vr7go
@RAMBOnaBOSO: Przeczytaj jeszcze raz dokładnie.
@mareka-wisniak: Ty też przeczytaj jeszcze raz.
@mareka-wisniak: A nawet dwa razy
@SrebrnySurfer: Czytanie ze zrozumieniem nie jest takie trudne.
@SrebrnySurfer: Książek sie nie czyta - problemy ze zrozumieniem potem są...