Wpis z mikrobloga

@luxkms78: Nawet jak to nie jakiś fake obrazek z kwejka, to wiesz, że to po lewej, jest takie idealne tylko jakiś czas? I po paru minutach/godzinach/otarciach twarzy ręcznikiem obie wersje będą już podobne postrzępione? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@GaiusBaltar: Ja się boję elektrycznej maszynki, że mi poprzycina skórę ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jakie jest bezpieczeństwo używania jej? Dla przykładu czy osoba z trądzikiem też może jej używać bezpiecznie? A jak z goleniem jajec?
@luxkms78: @luxkms78: Ja kiedys tak robilem, ale zawsze sie zacinalem.
Nie wiem jak uważałem, to zawsze sie zatne i krew leci. Rano nie mialem czasu sie babrac i przerzucilem sie na Brauna. Rach ciach, szyja ogolona i zero zacięć.
P.S. Mam też ałun.


@luxkms78: ja stosuję zwykłe jednorazowe maszynki bo nigdy nie chciało mi się nawet szukać porządnej maszynki na żyletki - ale ałun to podstawa. Pamiętam konsternację w aptece jak poprosiłem - szczęśliwie obok w rossmanie mieli, tylko pod jakąś dziwną nazwą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A maszynka elektryczna ma podstawową zaletę: szanse na zacięcie się są praktycznie zerowe, a pobieżne golenie trwa szybko i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kliko: ja rozumiem że można za gadżety płacić każde pieniądze, pytanie tylko czy ta cena coś zmienia? Czy płacimy za "prestiż" tak jak w drogim zegarku ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Szkodzik: Nie ukrywam, że częściowo decyzję o jej zakupie podjąłem bo... jest zajebiście ładna xD

Nie zmienia to jednak faktu, że się opłaca. Kilka lat temu kupiłem sobie górę różnych żyletek za jakieś bodajże 100 złotych i myślę, że starczą mi na kilkanaście lat jeszcze. Zalet jest więcej niż kasa, ale zainteresowani mogą wyguglować.