Wpis z mikrobloga

Weźcie mi wytłumaczcie o co chodzi na tych studiach. Już pierwszy tydzień i dają jakieś zestawy zadań na kolejne zajęcia do których mamy się przygotować sami. Tylko na wykładach było poruszane ledwo 15% wiedzy która jest potrzebna żeby to rozwiązać. Skąd ja niby mam wiedzieć jak to zrobić?

#studia #studbaza
  • 89
  • Odpowiedz
@Serendipity_: Pierwsze co zrobiłam na studiach to znalazłam na facebooku grupę mojego roku i się tam zapisałam. Wszystkie trudniejsze rzeczy były robione wspólnie (lub ktoś dawał informacje gdzie znajdziemy dane zagadnienie), a i ludzi dzięki temu łatwiej było poznać. Oprócz tego zawsze znalazła się jakaś miła osoba, która wstawiła ogłoszenie, o którym żadną inną drogą nigdy bym się nie dowiedziała.
  • Odpowiedz
@Serendipity_: Studia takie są. Dodatkowo 1szy rok to mielonka, gdzie oddziela się "ziarno od plew" czyt. "tych co potrafią kombinować od tych co nie potrafią". Jeżeli to są studia zaoczne, to jest to jeszcze bardziej widoczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pamiętaj 1szy rok jest najgorszy potem się przyzwyczaisz, nauczysz kombinować i wyluzujesz trochę. Bo prawda jest taka, ze 90% studiów w Polsce robisz dla papierka a nie
  • Odpowiedz
@Serendipity_: ja polecam Wolfram Alpha, na nim uczyłem się trudniejsze zadania rozwiązywać z analizy matematycznej albo sprawdzałem sobie wyniki obliczeń, bo często było też rozwiązanie krok po kroku, więc można było wyłapać swoje błędy, ale nie wiem jak to teraz działa, bo ostatnio to z 10 lat temu używałem
  • Odpowiedz
@Serendipity_: kup litra wódki i jak najszybciej zakumpluj się z kimś z roku wyżej. Stawiasz flache, dajesz pendrivea i jesteś ustawiony z kolosami i sprawozdaniami. Od czasu do czasu zagadasz go na komunikatorze jak coś zrobić i gitara
  • Odpowiedz
@Serendipity_: kurka, z tego co pamiętam, to logika akurat całkiem prosta była, jak coś możesz mi podesłać jakie masz tam zadania, to może znajdę jakieś pomoce naukowe na kompie jak wrócę z pracy
  • Odpowiedz
Tylko na wykładach było poruszane ledwo 15% wiedzy która jest potrzebna żeby to rozwiązać. Skąd ja niby mam wiedzieć jak to zrobić?


@Serendipity_: i tyle wiedzy wynosi się ze studiowania
  • Odpowiedz
@Serendipity_: Na studiach w znacznym stopniu masz się uczyć sam.
Faktem jest jednak, że wykładowcy czy programy nie są ze sobą spasowane i powstają sytuacje, że na matmie nie było jeszcze całek a na fizyce wykładowca #!$%@? nimi na pół tablicy- bo ktoś się zagapił i nie zauważył, że od kilku lat nie ma całek w średniej szkole. Tzn. nie wiem jak jest obecnie ale za moich czasów były takie sytuacje
  • Odpowiedz
@Serendipity_: Szukasz podręcznika z nazwiskiem gościa, który cie uczy w 90% przypadków i jak debil uczysz się na pamięć co in myśli o danym temacie. Powtarzasz i zdajesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Serendipity_: sprawdź na stronie przedmiotu/slajdach do wykładu sugerowane podręczniki, idź do biblioteki uczelnianej i znajdź te książki, poszukaj słów których nie rozumiesz w skorowidzu i poczytaj o tych pojęciach. Poszukaj zbioru zadań z rozwiązaniami, spora szansa, że znajdziesz rozwiązanie zadania podobnego do tego z twojej pracy domowej. Ewentualnie zamiast w bibliotece możesz poszukać pirackich pdfów w necie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Serendipity_: wklej zadania to ci ktoś podpowie XD ewentualnie znajdź podobne zadania w google i zobacz jak ktoś je rozwiązał. Na wykładach dostaliście informacje o ewentualnych tytułach książek z których warto korzystać¯\_(ツ)_/¯ zagadaj do kogoś z uczelni żeby ci pomógł, jak nie znajdziesz to możesz iść na korki do kogoś kto ci to wytłumaczy. Na studiach trzeba być zdolnym, #!$%@?ć lub kombinować.
  • Odpowiedz