Wpis z mikrobloga

@flaaj: I tak i nie. Jezus pochodził od Boga, był jego "częścią", ale funkcjonował jako osobny byt. I nawet jeśli to czy obarczać winą za chore akcje kogoś kogo Bóg stworzył już po ich dokonaniu? No raczej słabo to wygląda.
Autorzy nowego testamentu byli świadomi wizerunku Boga w starym testamencie i dlatego stworzyli Jezusa - bardziej miłosierną wersję starotestamentowego Boga Ojca. Chcieli tym pewnie sprawić by ich religia była przystępniejsza.
  • Odpowiedz
@Pyoter: Bog dal ci wolna wole, czyli mozesz nie wierzyc. Nie ma za to zadnej kary, nie ma tez nagrody w postaci zbawienia i zmartwychwstania. Takie sa zasady religii katolickiej, szkoda, ze ogolnie niezrozumiane w katolickim kraju.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LubieChleb: przecież Jezus też gadał, że cierpienie jest szlachetne i wciskał kit, że po śmierci ludzie za to dostaną nagrodę, żeby za życia trzymali mordy na kłódki.

To samo wmawiali niewolnikom w Nowym Testamencie. Zamknąć mordy, do roboty, macie wiernie służyć swoim panom, a po śmierci dostaniecie nagrodę, nie zmyślam.

Dobry pan buk, a religia to w ogóle nie narzędzie kontroli i wciskania kitu debilom.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Bog dal ci wolna wole, czyli mozesz nie wierzyc. Nie ma za to zadnej kary, nie ma tez nagrody w postaci zbawienia i zmartwychwstania. Takie sa zasady religii katolickiej, szkoda, ze ogolnie niezrozumiane w katolickim kraju.


@r3pr3z3nt: wow, właśnie zaprzeczyłeś całemu chrześcijaństwu, ale widzę, że już nawet z głównych dogmatów tej religii próbujecie robić metaforę xD

Za brak wiary jest piekło i wieczne męki. Za samą wiarę jest wieczna nagroda.
  • Odpowiedz
@srogie_ciasteczko: Przytocz konkretne fragmenty bo tak ogólnikowo to się nie ma jak odnieść

@nobrain: dwie dekady temu też byłbyś przykładnym katolem, ale różnica między nami jest taka, że ja sobie sam doszedłem do mojego "prawie" ateizmu własnymi przemyśleniami, a ty (popraw mnie jeśli się mylę) jesteś ateistą na fali popularności ateizmu w ostatnich latach.
  • Odpowiedz
@LubieChleb: jak chodzilem do podstawowki to prl jeszcze byl. i nigdy nie wierzylem w cokolwiek magicznego. dziecko moje jako jedyne na wsi na religie nie chodzilo, jestem chyba calkiem niezlym anty katolem :-)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Nie obchodzi mnie co ci powiedziała babcia, takie zasady wynikają ze słów Chrystusa.


@r3pr3z3nt: nie rozmawiam z babcią na temat religii, ja czytam Biblię, z którą ty jesteś na bakier, ale oczywiście musisz się wypowiadać w temacie, o którym nie masz pojęcia. Muszę ci oczywiście wskazywać, gdzie tak jest napisane w twojej świętej księdze, bo sam nigdy nie czytałeś, ale jesteś typowym katolikiem-ignorantem, który wierzy, bo tak mu wmówiono za dzieciaka
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@r3pr3z3nt: @LubieChleb:

Biblia dość dokładnie wyjaśnia w swoim nauczaniu, że nasze uczynki nie pomogą nam zapracować na zbawienie. Jesteśmy zbawieni "nie ze względu na sprawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym" (Tytusa 3.5). "Nie z uczynków" (Efezjan 2.9). "Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego" (Rzymian 3.10). To oznacza, że składanie ofiar, przestrzeganie przykazań, chodzenie do kościoła, bycie
  • Odpowiedz