Wpis z mikrobloga

@philosophy: Pewnie są takie osoby, ale jest ich garstka. @agdybytak: No i bardzo dobrze, większość stara się spłacić kredyt, nadpłacić i nie oddawać tyle do banku, to jest zdrowe podejście, nie wiem co w tym śmiesznego. @systemluster: ja jadam tylko w piątki:) jak już dzieci pójdą spać. @iroos: To samo co zadłużeni pod korek :) choć płacisz więcej to nie niszczy to Twojego życia, oczywiście ze lepiej w
co to za mityczny tekst "nie rusza"? Co to niby znaczy?

Mnie rusza. Nie ma to wpływu na poziom mojego życia, ale wolałbym tę kasę np. zainwestować zamiast wydawać na wyższą ratę.


@iroos: No i właśnie taka jest definicja "nie rusza". Szkoda, że trzeba więcej płacić, ale świat się nie kończy. Wykopkom natomiast wydaje się, że za chwilę ludzie masowo będą zdychać na ulicach z głodu, a mieszkania będą po 100
co to za mityczny tekst "nie rusza"? Co to niby znaczy?


@iroos: to znaczy, że nikt nie jest obsrany, że obecne podwyżki stóp zmuszą go do sprzedaży mieszkania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tylko na wykopie w głowach wykopków są kredyciarze którzy są zesrany i zadłużeni pod korek


@zenon_z_chorzowa1: potwierdzam. Wszyscy kredytobiorcy z mojego kręgu znajomych cieszą się, że wzięli, a wynajmujący płaczą, że przegapili ostatnią szansę
@Pecunianonolet: Bez przesady nawet jak te stopy pójdą mocno w górę to większość i tak da radę bo one nie będą tak wisiały wiecznie, myślę, że max 2 lata i zaczną w końcu spadać. Przez te 2 lata większość ludzi sobie poradzi jakoś, są przecież zawieszenia rat, jakieś pożyczki od rodziny, podwyżka w pracy i jakoś każdy to przeżyje. A ci co nie kupili do tej pory nie kupią dalej bo