Wpis z mikrobloga

Czasem w telewizji pojawiają się programy z "dietetyczkami". Dietetyczki też mam okazję spotykać czasami na żywo. Od dłuższego czasu nurtuje mnie jedno palące pytanie.Jakim cudem kobieta będąca dietetykiem może być gruba? xDD

Wchodzę na siłownię, po mojej prawej stronie znajduje się plakat pewnej dietetyk. Na zdjęciu same zdrowe produkty i chwytliwe hasła. Problem w tym, że Pani ma ewidentną nadwagę.

Wracam do domu, odpalam jakieś bzdury w telewizji. Pani dietetyk wypowiada się o wodzie w organiźmie, o vegańskiej żywności i tak dalej. Wszystko spoko, ale dlaczego Pani dietetyk jest zalana fatem? XD

Nawet gdyby te osoby były chore, no to zawodowo zajmują się dietą i żywieniem, zdrowym stylem życia, więc powinny chyba wiedzieć, co jeść. Ich ciało jest ich najlepszą reklamą. Uwierzcie mi, że często jednak nie chodzi o problemy zdrowotne, ale czystą hipokryzję. Pani ci pokazuje i mówi co jeść, ale sama je zupełnie co innego. Gdzie w takim razie sens wykonywania takiego zawodu?

Wyobrażacie sobie eksperta od mody chodzącego w spranych, przefarbowanych ciuchach? Trenera personalnego z sylwetką kanapowca? Fryzjera z krzywo obciętymi włosami? Dentystę ze szczerbatym uśmiechem?

#heheszki #bekazpodludzi #dietetyka #takaprawda #p0lka #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #dieta #jedzenie #bekazgrubasow
Pobierz S.....y - Czasem w telewizji pojawiają się programy z "dietetyczkami". Dietetyczki te...
źródło: comment_1644566953weeep09YitxKKwdDEcUJ05.jpg
  • 29
@Sok_Mandarynkowy: w skuteczności diet najważniejsze jest samozaparcie danej osoby i trzymanie się ustalonego planu. Policzenie kalorii, mikro i makro składników, dobór produktów i połączenie tego w dietę za parę lat w całości będą robić komputery, obecnie nie ma żadnych przeciwskazań żeby robił to ktoś gruby z odpowiednią wiedzą.

A żeby było ciekawiej - imo wtedy dalej będą potrzebni dietetycy i trenerzy personalni, tylko ich rolą w coraz większym stopniu będzie motywowanie
@Sok_Mandarynkowy: To najwidoczniej jesteś lekko opóźniony skoro nie rozumiesz, że może mieć wiedzę na temat prawidłowego, zdrowego odżywiania, ale sama nie chce albo nie ma na tyle samozaparcia, żeby się tych zasad trzymać.
To tak jakbyś czepiał się lekarza, że pali fajki, a przecież wie, że mogą powodować raka.
@Sok_Mandarynkowy: to ja w formie, do której mogę dojść w dowolnym momencie w 3-4 msc. Ale 90 % roku wyglądam jak Janusz z 110 kg+. Wolę być przydatny dla rodziny, jeść z nimi na co mam ochotę, nie obarczać ich własnymi humorami na niskim % BF, większą ilością środków psujących zdrowie czy nie spać po nocach z głodu. Doskonale wiem jak naturalnie dość do choinki na plecach. Nie mam czego się
Pobierz Kasahara - @Sok_Mandarynkowy: to ja w formie, do której mogę dojść w dowolnym momenci...
źródło: comment_1644596101M8mMHPGGLZ0Cuv1OEmRtDo.jpg
@murmurlrl: od kobiet teraz zdecydowanie mniej się wymaga przez wypaczoną polit-poprawność, a stopniowe zwiększanie udziału zaniedbanych kobiet na plakatach, w reklamach itd. ma ważny cel marketingowy - trafia się do kolejnych grup, "targetów". Tutaj podstawa to taka retoryka, która zdejmuje z nich odpowiedzialność.

@Lorne: masz rację, wypaczeniem jest normalizowanie tego i jakieś eufemizowanie w stylu, że "każdy jest wyjątkowy", albo "takie geny". Porównałbym to do wzrastającej skali dysleksji, dysgrafii itd.
@Sok_Mandarynkowy: #!$%@?ąc od Twojego wpisu, bo nie będę polemizował, że w wielu wypadkach twarzami "zdrowej diety" zostają jakieś zapasione tuczniki... większość dietetyczek jakie znam to jednak zadbane kobiety z fajnymi kształtami i szczupłe, ale tam gdzie trzeba mają to co trzeba

A co do samego wysrywu - to podejrzewam, że to po prostu jakiś nurt fat shamingowy, takie gówna wdzierają się w coraz więcej sfer naszego życia. Zwykła hipokryzja.