Wpis z mikrobloga

Powszechnie uważa się, że najgorszym aspektem nowego budownictwa są patodeweloperzy ale ja się z tym nie zgadzam. Problem jest taki sam jak w każdej innej dziedzinie życia - czyli ludzie patusy. Brak miejsc parkingowych jest dla nich wymówką na wszystko. Zablokują ci wyjazd z garaży? Wina dewelopera. Zablokują krzyżówkę? Wina dewelopera.

A najlepsze jest jak ktoś poruszy na forum temat jakichś słupków, zakazów itd. To ludzie potrafią być takimi patusami, że podpisani imieniem i nazwiskiem potrafią reagować agresją i wyzywać.

A jak tylko pojawi się temat tego, że ktoś wezwał straż, bo ktoś zablokował jakiś wjazd albo krzyżówkę, to czuję się jakbym był w gimnazjum, wyzwiska od konfidentów, straszenie, że ci co wzywają jak są tacy odważni to niech wyjdą do tego co parkuje i "czy wtedy będzie taki cwany"

Ludzie to patusy i to większe niż deweloperzy. Masa cwaniaków co sobie kupują mieszkania bez miejsca postojowego a potem kupują 2-3 auta i uważają, że to jest boskie ich prawo, że mają mieć gdzie zaparkować za darmo.

#mieszkaniedeweloperskie #nieruchomosci #przemysleniazdupy
  • 21
Brak miejsc parkingowych jest dla nich wymówką na wszystko. Zablokują ci wyjazd z garaży? Wina dewelopera. Zablokują krzyżówkę? Wina dewelopera.


@Murasame: Moim zdaniem to jest po prostu wygodna wymówka, niezależnie gdzie się dzieje. Bo te same osoby postawią później auto na trawniku przy sklepie (zamiast na parkingu 50 metrów dalej) i tym razem będą winę zwalać na miasto bo 'nie ma gdzie parkować'.

A jak tylko pojawi się temat tego, że
@Murasame: Oj taaak... Ostatnio na FB mojego osiedla ktoś pytał o opinie o deweloperze, i znalazł się jakiś as, który miał pretensje o to, że miejsca parkingowe dla gości są otwarte dla wszystkich... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja nie wiem, jakie miałyby być niby inne? Każdy mieszkaniec miałby kupić i płacić czynsz za kilka miejsc dla gości, narzekać na wysokie opłaty za trzymanie pustych miejsc a następnie
@Murasame
@PandaCKratka nie popieram łamania przepisów ruchu drogowego oraz nie popieram zachowań sprzecznych z zasadami współżycia społecznego, natomiast uważam, że rzeczywiście za część z takich sytuacji odpowiada deweloper.

Chcę się tu odnieść do Waszego argumentu o niekupowaniu miejsc postojowych z premedytacją, a potem blokowaniu wjazdów. Otóż może być to dla Was szok, ale świat nie jest czarno biały. Patodeweloperka często tworzy więcej mieszkań niż jest miejsc na parkingu, ergo dla niektórych mieszkańców
@piesnababy: Dobra słuchaj typie, w nieruchach siedzę od lat i nie musisz mi tłumaczyć ze budowane jest mniej miejsc parkingowych niż mieszkań a to się bierze z powodu niskiej rentowności ze sprzedaży takiego garażu zestawiając ja z mieszkaniem. Ale co taki wykopek jak ty może o tym wiedzieć jak nigdy nie analizował rynku nieruchow ¯_(ツ)_/¯ ja rozumiem twoja złość ale przecież twoi guru piszą ze jest budowane więcej mieszkań niż za
@Murasame: Na wykopie bym się takich opinii nie spodziewał.
Gdzie ruskie trole z konfedeszurii kwiczące, że „pan bosak mówi, że chodniki to komunizm, budujmy więcej darmowych parkingów dla naszych gruzów i dla nas”
@PandaCKratka no i nadal patrzysz zbyt wąsko. To, że na jakimś osiedlu deweloperskim w Krakowie wiszą ogłoszenia o wynajmie miejsc parkingowych, nie znaczy, że gdzie indziej też tak jest. Z ogłoszeniami o wynajem jest tak samo - są sytuacje, że ceny najmu miejsca parkingowego są absurdalne, bo zaburzona proporcja popytu i podaży masakruje lokalny rynek.

Also, jak kupujesz mieszkanie z rynku wtórnego to masz jeszcze mniej do gadania w kwestii miejsc, które
Otóż może być to dla Was szok, ale świat nie jest czarno biały


@piesnababy: Właśnie przez to, że świat nie jest czarno-biały, zdarzają się zarówno sytuacje, gdy ktoś nie kupuje miejsca, bo serio nie może, jak i takie, gdy ludzi z chytrości zwyczajnie boli dupa dać za miejsce postojowe 20k, chociaż na samochód wydali ponad 50k a na mieszkanie ponad 500k ¯\_(ツ)_/¯

Raczej do ludzi, którzy z jakichś powodów nie mogli
@siepan: Co znaczy „się nie załapali”?
Kiedy kupujesz nowe mieszkanie zawsze możesz(a często musisz) dokupić jedno albo dwa parkingi.
Jeżeli kupujesz z drugiej ręki to faktycznie może być mieszkanie bez parkingu(w moim sąsiedztwie ktoś chce takie sprzedać), ale wtedy jesteś tego świadomym więc jak masz samochód nie powinieneś go kupować, tyle.