Wpis z mikrobloga

sęk w tym, ze napisales o calej bialolece ;)


@emil-hogan: To był skrót myślowy ¯\_(ツ)_/¯
W 2018 r. robiłam porównanie cen i Białołęka wychodziła drożej niż Ursus i to sporo drożej...

Jeszcze wcześniej było sporo skandali związanych z mieszkaniami na Białołęce.

Nie zabraniam nikomu kupować tam mieszkania, tylko przychylam się do opinii, że lepiej rozważyć zakup mieszkania w Grodzisku mazowieckim czy innych okolicznych miejscowościach, bo jakość budownictwa i dojazd może być
@Pantegram: tez zielona bialoleke ogarnialem, ale szybko ten pomysl wykluczylem. Poki co jest slabo.
Ale wszystko przy tramwaju na Tarchominskiej czesci wydaje sie dobra opcja, przynajmniej patrzac na dojazdy zbiorkomem.

Osobiscie odrzucilem wszelkie Grodziska, Piaseczna itp ze wzgledu na problemowosc SKM. Fajnie, ze czasy dojazdu sa szybkie ale czesto trzeba dluzej dojsc do PKP, awarie PKP sa znacznie czestrze niz tramwaj/metro zwlaszcza w zimie. Jadac np z Legionowa SKMki sa tak
30k/m2 przy metrze zamiast 8k w jakimś grodzisku czy Piasecznie


@kaaban: aż takiej dysproporcji nie przewiduję, ale Ty sądzisz że ludzie żyją tylko pracą i skoro da się zdalnie to mogą być nawet z Bydgoszczy. Otóż niektórzy jeszcze patrzą przez pryzmat dostępności szkół, zajęć pozalekcyjnych dla dzieci i ich swobodnej komunikacji. Z całym szacunkiem, ale zakorkowana Puławska z Piaseczna do Warszawy odstrasza równie jak brak planowania w nowym budownictwie na Zielonej
A ja kupiłem w Kobyłce, wyszło poniżej 5000 za metr. Kolega kupił na Białołęce. Jak są korki to i tak zwykle na Wisłostradzie - niezależnie czy są korki wychodzi mi mniej niż 10 minut dłużej do pracy na Śródmieściu. Jeśli trzeba komunikacją, bo np. wypadek na S8, to komunikacją wychodzi mi nawet szybciej, bo jest SKM, a on musi dojeżdżać autobusem do metra. A pracę mamy 50% z domu, a w dni
a dopiero jak tam się wprowadzą to przeżywają szok, że dojazd do pracy to ponad godzina...


@Pantegram: Z mojego doświadczenia z życia w różnych dzielnicach Wawki, to nie ma znaczenia gdzie w niej mieszkasz - na dojazd zazwyczaj musisz przeznaczyć z godzinę.
No chyba że pracujesz w jakimś lokalnym sklepie czy coś albo się przeprowadzasz za każdym razem jak zmieniasz pracę (a niektórzy tak właśnie robią)
Masa firm przeniosła biura z
@Guilty: +1
Generalnie w Warszawie kilka lat temu szacowało się, że brakuje około 100k mieszkań. Benchmarkiem dla Warszawy jest nie Sosnowiec, a Praga, Bratysława, Budapeszt, ale też Berlin czy Wiedeń.
@zametr: Akurat w sprawie Gdańska mogę dorzucić swoje dwa grosze. Marvipol rok temu kończył jedną ze swoich inwestycji "Dwie Motławy" gdzie w chwili ogłoszenia kwarantanny sprzedawał apartamenty dość tanio bo 8500zl netto/m2. Właściciele mieszkań, którym robię trzy apartamenty kupili ich sobie po dwa, jedno na wynajem, drugie na handel. Właścicielka jednych z nich w rozmowie powiedziała mi niedawno, że sprzedała jedno za 13000zl/m2. Myślę że te na biznes #!$%@? za niecałe