Fajnie się go czyta z perspektywy osoby, która posiada mieszkanie za gotówkę i widzi ten ból paru desperatów co wreszcie zebrało na jakiś tam wkład własny, ale wciąż im brakuje na tyle kasy żeby kupić mieszkanie za gotówkę, więc co godzinę piszą o spadkach cen na rynku nieruchomości xD
I czekają na te magiczne spadki byle by kupić mieszkanie (oczywiście dalej na kredyt) nie za 600

Ostatnio wrzuciłem na jakąś grupkę motoryzacyjną ogłoszenie, że jak ktoś w okolicy mnie mieszka to mogę podjechać i odpalić 'ukryte' fabrycznie funkcje w danym modelu samochodu za symboliczne 50 PLN czy tam jakąś flaszkę.
No i napisała jakaś kobitka do mnie z treścią na kiedy możemy się umówić itd i w ogóle co można odblokować.