Wpis z mikrobloga

Z mojego doświadczenia z życia w różnych dzielnicach Wawki, to nie ma znaczenia gdzie w niej mieszkasz - na dojazd zazwyczaj musisz przeznaczyć z godzinę.


@remul: Nie zgadzam się... Mieszkając na Woli miałam super dojazd do pracy, mieszkając na Bielanach i Ursusie - bardzo męczyły mnie długie dojazdy.

Masa firm przeniosła biura z centrum niemalże na przedmieścia gdzie dojazd z centrum Warszawy to godzinka lekką ręką i to jeszcze z przesiadkami.
@kaaban: mamy jedno wspólne miejsce parkingowe na parę osób. Na pracę hybrydowa wystarcza. W poprzednim biurze (przerobione mieszkanie) była opcja meldunku czasowego, więc można było mieć parking mieszkańca.
Znajomi slyszac, ze to poza Warszawa nie chca przyjezdzac, bo i bilet drozszy i daleko.


@emil-hogan: Fajnych masz znajomych cebulaków xD przecież te ubery wszystkie to skąd byś nie jechał to zawsze 20-30 zł kosztuje. Faktycznie to jest bariera, żeby urwać kontakt.
@Nie_jezdze_taksowkami:
Ja mieszkam w Waw.
Widze jak moim znajomym ktorzy wybudowali sie pod Warszawa ucichlo zycie towarzyskie i tyle.

Kolezanka mieszka pod Grodziskiem w domku jednorodzinnym. Ost wracajac od niej w nocy dojazd okolice 100zl boltem. A to mocno blisko. Powiem tak kilka takich podjazdow po nocy miesiecznie i robi sie ladny chajs ktorym mozna nadplacic kredyt ;)

Juz nie wspominajac Milanowka, z ktorego chcialem podjechac do Waw. Czekalem 30min na
@emil-hogan: No ja mówię o bliższyk lokalizacjach z drugiej strony Warszawy typu Kobyłka, Marki, Ząbki. Pewnie w Grodzisku faktycznie trudniej o taki przewóz, bo jednak to kawał drogi. Ale z drugiej strony można przenocowac gościa :)