Aktywne Wpisy
wykop +8
Dzień dobry, Wykop (ツ)
W ostatnich dniach pojawiło się kilka drobnych usprawnień w serwisie, o których śpieszymy Was poinformować. Wdrożyliśmy między innymi poprawki do ankiet; w tagach autorskich uwzględniliśmy czarne listy; zmieniona została wybierałka do lenny faceów; naprawiliśmy również możliwość dodawania innych kont społecznościowych na swoich profilach, a obecnie pracujemy nad kolejnymi sugerowanymi przez Was zmianami.
Wiele Waszych ostatnich zgłoszeń dotyczyło aplikacji iOS. Zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie nie spełnia
W ostatnich dniach pojawiło się kilka drobnych usprawnień w serwisie, o których śpieszymy Was poinformować. Wdrożyliśmy między innymi poprawki do ankiet; w tagach autorskich uwzględniliśmy czarne listy; zmieniona została wybierałka do lenny faceów; naprawiliśmy również możliwość dodawania innych kont społecznościowych na swoich profilach, a obecnie pracujemy nad kolejnymi sugerowanymi przez Was zmianami.
Wiele Waszych ostatnich zgłoszeń dotyczyło aplikacji iOS. Zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie nie spełnia
Amestris +1
Mirki, zastanawiam się jak wasze doświadczenia w mieszkaniu z teściami lub rodzicami będąc w związku.
Dajcie znać czy pozytywne wrażenia, czy negatywne, czy da się tak funkcjonować albo w jaki sposób ustawić sobie relację z nimi mieszkając u nich.
Ogólnie to przy okazji chciałam też zapytac o mieszkania w ich bliskim sąsiedztwie, czy mocno upierdliwe XD
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tesciowa #kiciochpyta #pytanie #rodzina
Dajcie znać czy pozytywne wrażenia, czy negatywne, czy da się tak funkcjonować albo w jaki sposób ustawić sobie relację z nimi mieszkając u nich.
Ogólnie to przy okazji chciałam też zapytac o mieszkania w ich bliskim sąsiedztwie, czy mocno upierdliwe XD
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tesciowa #kiciochpyta #pytanie #rodzina
Akceptacja to pierwszy krok do zdrowego dbania o siebie.
Troglodyci wierzą, że poniżając grubasów motywują ich do zrzucenia wagi. Tak naprawdę nie mają dość jaj żeby przyznać, że po prostu poniżają słabsze jednostki i muszą sobie dorobić do tego altruistyczną teorię, żeby nie dostrzec w sobie #!$%@? jakim jest. xD
A prawda jest taka, że dopiero akceptacja i polubienie siebie może skłonić taką osobę do pracy nad sobą. Bo co za różnica, że komuś nie działają kolana, kiedy ciągle słyszy, że jest bezwartościowym grubasem? Skoro jest bezwartościowy to nie ma sensu się starać coś zmienić i jedyne co zostaje to zagryzanie stresu. Jedyne źródło złudnej przyjemności w życiu.
#otylosc to choroba, ale nie powód do stygmatyzowania i poniżania tych osób. Nikomu się w ten sposób nie pomoże.
Prośba do ludzi cisnących po grubasach. Może pora się w końcu przestać oszukiwać, że to z troski? Po prostu jesteście toksycznymi ludźmi.
Tak samo jak incele gnojący kobiety w sieci "w trosce o moralną kondycję społeczeństwa".
@CudMalina: Widzisz to zależy od kontekstu- amerykanie promują teraz podejście "akceptuj samego siebie jaki byś nie był" i negują otyłość jako chorobę, pseudonaukowe wykłady na tedx i w tym kontekście- tak jest to bardzo szkodliwe i
Komentarz usunięty przez autora
@Shatter: Nie musi. Może być gruby. Nie trzeba umrzeć zdrowszym.
Komentarz usunięty przez autora
Nie, że są bezwartościowymi osobami, bo to nie prawda, ale zwracanie uwagi na wagę nie jest czymś złym, a samoakceptacja nie prowadzi do polepszenia stylu odżywiania
@Shatter: Można lubić życie i niekoniecznie za jego esencję uważać maksymalne jego wydłużanie.
Największym kosztem są ludzie zdrowo żyjący i dożywający później starości.
@Shatter:
Gruba osoba, która jest chora, ma problem zdrowotny (fizyczny, psychiczny), czy np. chce być siłaczem i robi masę. To jest ok.
Natomiast. Są świnie, które #!$%@?ą wszystko w zasięgu swojego wzroku, a potem się pocieszają, bo jakiś przerośnięty
Toksyczna to może być broń biologiczna, a nie
Poza tym nikt nie mówi, że nie wolno nic w sobie zmieniać. Wręcz przeciwnie, nacisk kładzie się na to, żeby dbać o siebie na tyle
@CudMalina: No nie zresztą moja złość nie jest ukierunkowana na te osoby, tylko na to podejście, moja wina, że tak to napisałem. Nie można niszczyć człowieka,
@zordziu: Hmm. Zadziałało na uzależnionych od petów, a magicznie nie działa na uzależnionych od obżarstwa?
Moja ulubiona kampania społeczna
https://pagowski.pl/userdata/public/gfx/66d5dadfb7a46c8d593f087ba06c0806.jpg
@zordziu: Mało widziałeś. Robią:
https://i.dailymail.co.uk/1s/2021/01/07/08/37712104-9121533-image-a-6_1610008717553.jpg
@anonymous_derp: Patrząc na biologię, to ludzie sami o tym decydują. Nie można przypadkiem zjeść, trzeba się an to zdecydować. Na zamkniętych oddziałach nie mają problemów z osiągnięciem właściwej wagi.
@zordziu: to jest właśnie #!$%@?. Jeżeli jesteś grubasem (ale i chuderlakiem, czy nieudacznikiem, masz #!$%@? pracę itp itd) to akceptacja bardzo często wygląda tak "no co że śmierdzę przecież nie muszę się myć, akceptuje smród". Nie, pierwszym krokiem jest przyznanie przed sobą że to gówno które widzisz w lustrze ci się nie podoba i nie chcesz tego więcej oglądać.
A potem idziesz
@FlatEric: Nie da się przytyć nie chcąc.
Lustro nie pomaga przy zmianach tak drobnych z każdego dnia. Pomagają zdjęcia, albo spotkanie z osobą, z którą się dawno nie widziało.
@anonymous_derp: W abstrakcie nie widziałem czy uwzględnili dziedziczenie