Wpis z mikrobloga

(Chyba) normik 37 lvl here. Zaczynałem biegać dokładnie 26 marca po lockdownowej przerwie. Wcześniej była wyłącznie bieżnia raz-dwa w tygodniu która na maksa mnie nudziła i robiłem to bardziej z poczucia obowiązku. Bez żadnej diety i przez dwa miesiące zszedłem ze 105 do około 101. Czemu bieżnia? Wstydziłem się wyjść ubrany w te idiotycznie jaskrawe buty po prostu na zewnątrz. Wstydziłem się bycia biegającym grubasem po osiedlu i okolicach. Moja Ex już różowa namawiała mnie na wspólne bieganie, ale ona była super fit i zwyczajnie tło mi głupio przy niej sie poruszać.

W lockdownie wróciłem do swojej haniebnej wagi 107 kg przy 190 cm. Gdy kolejny raz przedłużali zamknięcie silek stwierdziłem #!$%@?, ide do lasu bo już ze sobą nie wytrzymam. Pierwszy bieg to było jakieś 5 km w 45 minut i myślałem, ze umrę. Wybrałem zupełnie przypadkiem las gdzie akurat jest dość hardkorowo bo są dość duże spadki i podejścia. Dobrałem jeszcze dwójkę przyjaciół z którymi na początku biegaliśmy regularnie. Dało to dużo motywacji i wsparcia. Po miesiącu mój dawny znajomy zaczął mnie i kumpla trenować siłowo w garazu.
Po trzech miesiącach postanowiłem spróbować na płaskim i sam jestem w szoku. Nie wiem czy to dobry wynik, ale dla mnie jest to życiowy rekord.
Dzisiaj ważę 90,6 kg () i nigdy nie czułem się tak dobrze. Nagle znajome zaczynaja mi sypać swoimi wolnymi koleżankami jak z rękawa co daje super miłe uczucie. Pijcie ze mno kompot mireczki!
#bieganie #biegajzwykopem #odchudzanie #mirkokoksy #mirkowyzwanie
Unter - (Chyba) normik 37 lvl here. Zaczynałem biegać dokładnie 26 marca po lockdowno...

źródło: comment_1623992891lESXhJmhVYb4EDqpdB6Ime.jpg

Pobierz
  • 212
  • Odpowiedz
@smieszek321: Akurat mam taką trasę rowerową 3,3 w jedną stronę. Krótszy odcinek to 1,8 i to robię bez problemów, choć mam takie wzniesienie, że muszę na tą trasę rower wyprowadzić XD. I kawałek też przeprowadzić w ciągu trasy.
  • Odpowiedz
@Unter no i rewelka i szacun

Kilka hintow:
1. Jak juz wyżej ktos napisał, bieganie z nadwagą to autostrada do choroby zwyrodnieniowej stawów, do której doprowadza ścieranie się chrząstki, która musi nadmiarowo pracować.
Daj stawom troche luzu i raz w tyg idź na basen popływać póki nie masz bólu.
  • Odpowiedz
@skolland: w sumie ktoś coś podobnego napisał w innym poście odnośnie tego, ze jednak warto się wstrzymać będąc osobą otyłą z bieganiem (czy raczej joggingiem).
Na prawdę to aż tak obciąża te kości (czy tam chyba pisałeś o chrząstce) kolan?

W sensie na YT właśnie jedna z osób polecała, zaczynać od krótkich dystansów (około 5 minut, sam stwierdziłem, ze 7 na początek dla mnie będzie ok i faktycznie po drugim
  • Odpowiedz
@upadly: może, ale raczej stawiam na to, że chociaż bardzo lubię jeść, to robię to 2-3 razy dziennie w porcjach, żeby się nie objadać tylko czuć dobrze. W porównaniu do standardów mojej grubej rodziny, 5o się niemal głodzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°) i tak przy 190 cm nie mogę dobić 80 kg, ale #!$%@?. Lepsze to niż w drugą stronę.
  • Odpowiedz