Wpis z mikrobloga

Gdzieś w bloku pojawił się jakiś nowy gówniak i jego rodzice wpadli na zajebisty pomysł przesiadywania z nim codziennie na balkonie/w ogródku (,) I weź tu pracuj przy otwartym oknie, gdy ćwierkanie ptaków jest zagłuszane przez wyjącego kaszojada którego słychać na całym osiedlu.
#zalesie
goferek - Gdzieś w bloku pojawił się jakiś nowy gówniak i jego rodzice wpadli na zaje...

źródło: comment_16231380562FN8rWES8ghJrlu4B72U5q.jpg

Pobierz
  • 160
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie ma obowiązku posiadania kaszojada ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@szynszyla2018: Biologia i wynikające z niej przedłużenie gatunku mówi co innego.

Wam pewnie nie przeszkadza też smród fajek bo ktoś pali na balkonie, albo jakby jakiś patus darł ryja z balkonu czy jakiś pies wył i szczekał cały dzień xD


@SKYFander: Nie porównuj posiadania dzieci do fajek, patusa czy psa.
  • Odpowiedz
@Queltas: nikt nic nie mówi o pozwoleniu. po prostu masz nie być uciążliwy na osiedlu. był już przypadek ukarania właścicielki psa, który był zbyt uciążliwy, nie było jeszcze przypadku ukarania rodziców notorycznie ryczącego dziecka.


@eloar: I nie będzie przypadku ukarania rodziców za płaczące dzieci. Płacz albo nawet i zabawa nie są traktowane jako „hałas” albo zakłócanie ciszy. Nawet do ujadania psa nie można tego porównać, bo zwierzęta są
  • Odpowiedz
@goferek: wyskrobki jak zwykle w formie. Ktoś odkurza w czwartek gdzie wypadło boże ciało:

Trochę przyzwoitości, ludzie chcą odpocząć (,)(,)(,)

Gówniak płacze:

Wypad do domku w środku Bieszczad
  • Odpowiedz
@mroznykasztan:

Nie porównuj posiadania dzieci do fajek, patusa czy psa.

W sensie krzyk dziecka mniej denerwuje od smrodu fajek czy co? Ja zresztą nigdzie nie napisałem o samym posiadaniu dziecka, tylko o tym, że z ryczącym na cały regulator ktoś siedzi na balkonie i umila w ten sposób czas sąsiadom.
  • Odpowiedz
@goferek: Pewnie 90% osób co piszą że wyjący gówniak to normalna rzecz to pewnie rodzice którzy nie potrafią się pogodzić z tym że nie potrafią zapanować nad małym kaszojadem i uważają że to nic złego że inni ludzie muszą słuchać wycia ich pociechy XDD
  • Odpowiedz
że z ryczącym na cały regulator ktoś siedzi na balkonie


@SKYFander: Ma siedzieć w domu, przy takiej pogodzie? Przecież dziecko potrzebuje dostępu do świeżego powietrza, szczególnie na początku jego życia.

Jasne, rozumiem, ze płacz może być irytujący i męczący szczególnie po całym dniu pracy. Trzeba jednak być wyrozumiałym mając w pamięci, że każdy z Nas sam przez to przechodził.
  • Odpowiedz
@revoolution: Z perspektywy opa nie ma większego znaczenia czy przeszkadza mu dźwięk gowniaka czy głośnika. Sedno problemu jest takie, że przeszkadza mu głosny dźwięk więc porównanie jest bardzo trafione.
  • Odpowiedz
@mroznykasztan:

Ma siedzieć w domu, przy takiej pogodzie?

Może nie musi, jak ma balkon to niech korzysta, na zdrowie dla dziecka. Ale jak dziecko zacznie płakać, to zazwyczaj wystarczy kilka kroków, by ponownie być w mieszkaniu. Jeżeli OP założył taki wątek, to raczej nie mamy tutaj cichego kwilenia, tylko uciążliwy ryk i do długo i często, tak przynajmniej się domyślam.
Ktoś słusznie zauważył, że OP mieszka w bloku. Tylko mieszkanie
  • Odpowiedz