[goferek]

Gdzieś w bloku pojawił się jakiś nowy gówniak i jego rodzice wpadli na zajebisty pomysł przesiadywania z nim codziennie na balkonie/w ogródku (╯︵╰,) I weź tu pracuj przy otwartym oknie, gdy ćwierkanie ptaków jest zagłuszane przez wyjącego kaszojada którego słychać na całym osiedlu.
#zalesie

[mlody_sutener]

@krytyk__wartosciujacy: myslisz, ze na wsi lepiej? Jedna sasiadka 2 gowniaki dra ryje caly dzien na podworku, z drugiej strony sasiad postawil warsztat i #!$%@? metalami i jego #!$%@? pies szczeka od 6 xd

[v.....k]

@goferek

@veldrinn: jest różnica między absolutną ciszą a wystawianiem hałasującego gówniaka w miejsce z którego nosi na całe osiedle. To tak, jakbym ja sobie wystawił głośnik i puszczał muzykę i sąsiedzi nie mogli mieć o to pretensji, bo w końcu mieszkają w bloku.

A wez w nocy odpal na caly regulator dźwięki ryczącego kaszojada ( ͡º ͜ʖ͡º)

[M.....r]

@SKYFander: przeszkadza smrod fajek i dziecko tez przeszkadza ale nikt nie ma prawa im tego zabronic, ani palenia u siebie w domu ani wychodzenie z dzieckiem na swieze powoetrze na balkon

[SKYFander]

@MisterTwister: Ale to nie kwestia zakazów, tylko pewnego poszanowania tego, że mieszka się wśród innych ludzi.


I nikt nie ma też pretensji o wychodzenie na balkon, już przecież 3 raz o tym piszę xD

[SpasticInk]

@goferek: kup sobie dom ¯\_(ツ)_/¯
ewentualnie zmień pracę, weź kredyt.
Poluzowali ostatnio i możesz też wybrać się do jakiegoś biura co-workingowego i popracować te parę godzin i wrócić do domu

[c.....a]

Mam wrażenie, że ci co najbardziej oburząją się na autora, to ten sam tym ludzi, którzy śmierdzące śmieci i buty wystawiają na korytarzu, albo robią z niego swoją graciarnię.

@SKYFander: jestem przekonana, że tak jest. Z własnego doświadczenia... Miałam takich sąsiadów, prośby by gówniaka uciszyć nie pomagały. Skończyło się skargą do administracji ode mnie i sąsiadów dookoła. Nie wiem niestety czy poskutkowało bo w tym czasie sama się już wyprowadzałam. Ale

[Queltas]

Jakby napisał o szczekającym psie to przypuszczam, że reakcje byłyby zupełnie inne.

@SKYFander: Problem jest taki, że JEŚLI to nie jest dziecko zaniedbane i nie jest to patologiczna rodzina to najprawdopodobiej z dzieckiem nie da się więcej zrobić i że rodzice robią wszystko, żeby dziecko nie płakało, w końcu są najbliżej płaczącego dziecka i jest dla nich najgłośniejsze + jest to ich dziecko więc najpewniej chcą, żeby było mu jak najlepiej,

[Zabojcza_Rozowa]

@goferek: A jak puścisz sobie muzykę to zaraz właściciele sraluchow się plują xD

[kinlej]

@rychu-petru: przytknij kolumny do sufitu i #!$%@? cały czas basami a do skrzynki wrzuć kartkę że to się nie skończy aż bachor będzie cicho

[knur3000]

@goferek: A jak puścisz sobie muzykę to zaraz właściciele sraluchow się plują xD

@Zabojcza_Rozowa: Miałem identyczną sytuację. Sąsiad drze mordę codziennie ale raz #!$%@?ł się do mnie o muzykę. O godzinie 10:00

[tochybaananas]

@goferek: dom na dużej działce to jest rozwiązanie

[goferek]

@tochybaananas: też tak uważam i jak będę robić sobie gówniaki to pewnie przeniosę się do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bajcik]

@goferek: "nowy gówniak" to jeszcze nie "kaszojad"

[goferek]

@Shatter: okno na północ, zieleń, słychać ćwierkanie ptaków - serio dopóki upał nie da popalić, to aż przyjemnie przy nim siedzieć.

[Erk700]

@goferek: ,,ćwierkanie ptaków jest zagłuszane przez wyjącego kaszojada którego słychać na całym osiedlu."
Takie dźwięki wydawałeś w jego wieku

[NoMercyIncluded]

żab to przyjemność posłuchać.

@szynszyla2018: Mieszkam nad rzeką. Przyjemnie jest przez pierwszy wieczór (:

[Majk1989]

@goferek: polecam wieś do pracy zdalnej cisza i spokój a nie chów klatkowy polaka zwyczajnego

[genesis-p]

@goferek: a już się nie zesraj, bombelek podrośnie to dopiero będziesz miał ciszę przy otwartym oknie

[RzutKamieniem]

@goferek: JA #!$%@? #!$%@? MAĆ, #!$%@? KASZJADY! JAK LUDZIE ŚMIĄ MIEĆ DZIECI I PRZESIADWYWAĆ Z NIMI NA BALKONIE W ICH MIESZKANIU! PRZECIEŻ BLOK JEST TYLKO DLA MNIE I NIKT NIE POWINIEN ROBIĆ DZIECI JEŻELI BEDE MUSIAL JES SLYSZEC REEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Taki wasz wygląd anty-nataliści. Jesteście najgorszym sortem człowieka, ale przynajmniej samowolnie eliminujecie swoje #!$%@? geny.

[u.....g]

@goferek: nie ma obowiązku mieszkania w bloku

@krytyk__wartosciujacy: Podobnie jak wypowiadania się na wykopie.

[u.....g]

@goferek: No jak śmią śmieć dziecko mieć xD

PS. Uwierz, że im raczej też nie pasuje wyjący kaszojad. Wiem co mówię ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziecko to dziecko. Jedno śpi 20h na dobę, drugie ryczy 20h na dobę ¯_(ツ)_/¯

@zagu: Tylko oni mieli wpływ na pojawienie się tego gówniaka na świecie...

[Zbruzman]

Znam to uczucie, sam nienawidzę wrzasku bachorów

[Furiat]

@goferek: Zamknij okno, wstaw klime. Jak nie bo costam to zostaje tobie przeprowadzka i zakup nieruchomości zgodnej z założeniami.

[getin]

@goferek: znam ten ból + psy, zostają dobre słuchawki

[zagu]

@unfolding: Co to za myślenie xD Dzieci są takie a nie inne. Nie zmienisz tego. Ty taki byłeś, ja taki byłem. Nie mówimy tutaj o patologicznym oskarku który drze ryja bo lubi, tylko o noworodku, który nie zna innego sposobu komunikowania potrzeb.

[windfly]

@goferek: mam przed blokiem plac zabaw, gdzie przychodzi w trakcie dnia grupa przedszkolna. Pracuję na słuchawkach i daje radę. Trzeba znależć rozwiązanie

[eloar]

@Queltas: czemu w takim razie uznano, że jest podstawa kogoś ukarać, za to, że pies jest psem?

@cat_burger: szczekanie psa jest naturalną rzeczą w tym świecie.

@Berlinianka: akurat za dzieci bawiące się i powodujące hałas rodzice byli już wielokrotnie karani. część z tytułu zakłócania porządku, część z tytułu niedopilnowania dzieci. Chętnie poznam przepis, który wyłącza zachowania dzieci z definicji "hałasu" i "zakłócania porządku".

[Queltas]

czemu w takim razie uznano, że jest podstawa kogoś ukarać, za to, że pies jest psem?

@eloar: nie znam sytuacji, więc ci nie odpowiem. Ale jak dla mnie człowiek ≠ pies. Inna sprawa zupełnie.

[eloar]

@Queltas: ale co w tym innego? w pewnym okresie życia pies i dziecko to prawie to samo, choć pies jest już wtedy zdolny do samodzielnego jedzenia i przemieszczania i nie załatwia się tam gdzie leży. Po obu trzeba sprzątać, z żadnym się nie dogadasz, bo wydaje z siebie najwyżej nieartykułowane dźwięki o dużym natężeniu. Oba głównie poznając świat gryząc wszystko co znajdzie się w ich zasięgu.

Pies przynajmniej po latach nie

[ThirtyDoorKey]

@goferek: Weź mi nic nie mów. Mieszkam w 2 piętrowym bloku w spokojnej okolicy a trafiło się tak, że na górze mieszka jakieś chore dziecko co niesamowicie wydziera mordę, czasami od rana do wieczora. Nie wiem na czym ta jego choroba polega, ale jest rozdarty jak cholera i #!$%@? w mieszkaniu po meblach jak jakiś małpiszon. Krzyki słychać na całe osiedle i nikt z tym nic nie zrobi, no bo przecież

[Xemioza]

@goferek: “O boze! Oni maja dziecko” idealny portal na taki wpis. Ten wykopowy hejt na dzieci mnie zadziwia xd

[Berlinianka]

@eloar: https://www.google.de/amp/s/bezprawnik.pl/halasujace-dziecko-sasiadow/amp/ źródło co prawda niezbyt wyszukane, ale cóż, artykuł z którego wszczęto postępowanie jest wymieniony-sędzia odmówił ukarania rodziców.

[Sztos13]

@goferek: zdobądź dwa kaszojady i rób kontre.

[eloar]

@Berlinianka: wskazany artykuł podaje podstawę prawną, która jak najbardziej obejmuje dzieci. Sąd uznał, ale za to artykuł nie podaje na podstawie jakiego materiału dowodowego zostało wydane orzeczenie. Może inni sąsiedzi nie potwierdzili wersji powoda.

[Owoc12]

@SKYFander:

Nie porównuj posiadania dzieci do fajek, patusa czy psa.

W sensie krzyk dziecka mniej denerwuje od smrodu fajek czy co? Ja zresztą nigdzie nie napisałem o samym posiadaniu dziecka, tylko o tym, że z ryczącym na cały regulator ktoś siedzi na balkonie i umila w ten sposób czas sąsiadom.

No ja bym nie porownywal, bo krzyk bachora o wiele bardziej #!$%@? od tych wymienionych rzeczy ( ͡° ͜ʖ

[m0rgi]

@goferek: nie ma obowiązku mieszkania w bloku

@krytyk__wartosciujacy: @veldrinn: Nie ma to jak wykop i zwalanie winy na ofiarę.
Czemu nie zauważacie drugiej strony współżycia sąsiedzkiego i tego, że to rodzice czasem mają totalnie #!$%@? i nie potrafią zapanować nad dzieckiem.
Często widzę takie sytuacje gdzie jest multum dzieci na dworze z rodzicami a tylko jedno drze japę dla atencji gdy tatuś gapi się w telefon.

[europa]

@goferek: gdyby tylko człowiek wiedział co będzie to zamiast kupować klitkę na Wilanowie mógłby jak człowiek mieszkać sobie na swoich 5k m2 na wsi i słuchać śpiewu ptaków, bzyczenia much i komarów i odległego dźwięku traktora pracującego w polu. Mimo wszystko wolę to 100x bardziej jak życie w bloku.

[GrzesTSW]

@goferek eh... dziecko dziecko...

[ZaczynamNaZielono]

co to w ogóle za porównanie, głośnik możesz w ka

@revoolution: jedna babka z Sosnowca wyłączyła córeczkę.

[GrzesTSW]

@BajerOp na pewno teraz to robi na wykopie

[Lives_Matter]

nie ma obowiązku mieszkania w bloku

@krytyk__wartosciujacy: nie ma obowiązku życia.

[krytyk__wartosciujacy]

@m0rgi: każdy w tym wątku darł japę, srał w pieluchy, pluł kaszką i #!$%@?ł innych ludzi za gówniaka. Nawet jak nie mieszkał w bloku, to miał okazję #!$%@?ć innych na tysiąc sposobów.
A teraz biedny OP jest uciśniony xD