[goferek]

Gdzieś w bloku pojawił się jakiś nowy gówniak i jego rodzice wpadli na zajebisty pomysł przesiadywania z nim codziennie na balkonie/w ogródku (╯︵╰,) I weź tu pracuj przy otwartym oknie, gdy ćwierkanie ptaków jest zagłuszane przez wyjącego kaszojada którego słychać na całym osiedlu.
#zalesie

[krytyk__wartosciujacy]

@goferek: nie ma obowiązku mieszkania w bloku

[veldrinn]

@goferek:
1. Kup/wynajmij mieszkanie w bloku
2. Narzekaj, ze mieszają tam inni ludzie i nie ma absolutnej ciszy
3. Brak profitu

Nie oglądałeś w młodości amerykańskich filmów? Tam podstawa dla pracy twórczej to wyjazd w odludne miejsce aby się "odizolować" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mirko_efekt]

@goferek gorzej jak ojciec wpada na pomysl, ze na nocny placz dziecka dobry jest glosniejszy krzyk. I masz w nocy za sciana dracego sie debila i ryczacego gowniaka ¯_(ツ)_/¯

[goferek]

@veldrinn: jest różnica między absolutną ciszą a wystawianiem hałasującego gówniaka w miejsce z którego nosi na całe osiedle. To tak, jakbym ja sobie wystawił głośnik i puszczał muzykę i sąsiedzi nie mogli mieć o to pretensji, bo w końcu mieszkają w bloku.

[GaiusBaltar]

@goferek: Dlatego właśnie dobrze jest wynieść się z bloku, a najlepiej w ogóle z miasta.

[zagu]

@goferek: No jak śmią śmieć dziecko mieć xD
PS. Uwierz, że im raczej też nie pasuje wyjący kaszojad. Wiem co mówię ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziecko to dziecko. Jedno śpi 20h na dobę, drugie ryczy 20h na dobę ¯\_(ツ)_/¯

[revoolution]

@goferek: ale co to w ogóle za porównanie, głośnik możesz w każdej chwili wyłączyć albo ściszyć, a niektórych dzieci raczej nie wyłączysz

[mathijas]

@goferek: jak gówniak wyje to powinni się nim zająć a nie wystawiać na balkon, tu się zgodzę. Natomiast człowiek jest człowiek, i czy to będzie ktoś z autyzmem, muzyk nie mający gdzie ćwiczyć itp, to zawsze ktoś Ci będzie hałasował - blok to opcja najtańsza i ma swoje mankamenty.
@mirko_efekt: weź Ty mi nic nie mów. Jak moje miało trzy lata i w środku nocy postanowiło wyć bo ma katarek,

[M.....t]

@goferek: to jest dramat. Mieszkam na osiedlu gdzie z połowa rodzin ma małe dzieci, w wakacje to o każdej porze dnia drą ryje co najmniej dwa gówniaki

[Queltas]

wpadli na zajebisty pomysł przesiadywania z nim codziennie na balkonie/w ogródku

@goferek: Co poradzisz, może ząbkuje, może ma uciążliwe kolki, albo po prostu taki charakter. A przesiadywanie na świeżym powietrzu jest dobre, szczególnie gdy jest ładna pogoda, nie wiem czemu mieliby z tego zrezygnować.

[astrodamus]

@goferek: Ja od kilku dni słucham skrzeczących żab - całą noc, a jak tylko robi się jasno to taki zaczynają hałasować :) Nie wiem, rozstrzelać wszystkie żaby i ptaki czy coś?

[O.....t]

@goferek: U mnie też wyje ale za ściana

[spacja_enter]

@goferek: a dźwięk silnika samochodów, klaksony i krzyki o 12 w nocy ci nie przeszkadzają? taki urok mieszkania wśród ludzi. Jak chcesz posłuchać śpiewu ptaków to jedziesz poza miasto.

[KromkaMistrz]

@goferek: weź psa, niech im sra i pali fajki pod oknem

[goferek]

@KromkaMistrz: tresowany gołąb byłby skuteczniejszy, bo mógłby zagrozić nawet sąsiadom z góry ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Niedowiarek]

niektórych dzieci raczej nie wyłączysz

@revoolution: każde da się wyłączyć, najwyżej się już nie włączy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Rabusek]

@veldrinn: mam nadzieje że jesteś za ujadającymi psami na balkonie? Boi technicznie niczym sie to nie różni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szynszyla2018]

@astrodamus żab to przyjemność posłuchać. W przeciwieństwie do gowniaka.
@krytyk__wartosciujacy nie ma obowiązku posiadania kaszojada ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krytyk__wartosciujacy]

@szynszyla2018: no i op nie posiada ;-)

[SKYFander]

@goferek: Ale się wszyscy zesrali, bo śmiesz śmieć xD
Niesamowite, ktoś mieszka w bloku to automatycznie ma mu nie przeszkadzać to, że gówniak drze ryja w dodatku na balkonie.
@krytyk__wartosciujacy: @veldrinn: Wam pewnie nie przeszkadza też smród fajek bo ktoś pali na balkonie, albo jakby jakiś patus darł ryja z balkonu czy jakiś pies wył i szczekał cały dzień xD