Wpis z mikrobloga

@Cierniostwor: oczywiście! Co więcej, ja zgadzam się nawet z niektórymi argumentami Człowieka Iluzji z ME3. Asari ukrywały na Thessii nadajnik i czerpały z niego wiedzę nie dzieląc się z innymi, salarianie na Sur'Keshu eksperymentowali na innych gatunkach... Każdy gatunek miał swoje za uszami i jakieś tajne komórki pracujące nad szemranymi projektami. Cerberus początkowo też taką rolę pełnił i uważam, że transformacja ich w totalnych ekstremistów była strzałem w stopę - zarówno
  • Odpowiedz
@Cierniostwor: A nie chodziło głównie o to, że Człowiek Iluzja oszalał z powodu indoktrynacji? Z drugiej strony Shepard podczas finałowej sceny ma do wyboru opcje, gdzie dwie z nich są w sumie tym za co zabiliśmy Człowieka Iluzję ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Cierniostwor:

Nie? Już od początku mieli sporo za uszami. #!$%@? papierza, porwania i eksperymenty na WŁASNYM gatunku (misja z Toombsem, czy chociażby Jack) wpieprzanie własnych ludzi na miny (krążownik zbieraczy) i jakby pogrzebać to jeszcze sporo by tego się znalazło.
  • Odpowiedz
@Cierniostwor: ja za nimi nie przepadałem. Dominacja jednej rasy doprowadzi do oporu drugiej. Nawet jakby ludzie zdominowali galaktykę to szybko doprowadziłoby to do oporu turian i dalej kolejnych ras. Dlatego o wiele lepsza jest współpraca międzyrasowa. Zresztą interakcje z 1 były wystarczające by stwierdzić, że w gruncie rzeczy kosmici niewiele się różnią od ludzi i nie są od nich zarówno gorsi jak i lepsi. Dla mnie Cerberus w 3 pokazał po
  • Odpowiedz
@Cierniostwor: Warto przypomnieć, że w jedynce też byli tymi złymi terrorystami tylko mniej uwagi im poświecono ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie ciekawie to rozegrali w dwójce zmuszając Sheparda do współpracy z ekstremistami, bo nikt inny nie traktował poważnie jego ostrzeżeń. Przy okazji pokazali, że świat nie jest czarno-biały i taki Cerberus tez ma swoje racje, a jego członkowie potrafią być normalnymi ludźmi. W trójce mogli kwestie indoktrynacji
  • Odpowiedz
W trójce mogli kwestie indoktrynacji Człowieka-Iluzji mocniej pociągnąć i pokazać, że cześć Cerberusa się wobec niego zbuntowała czy coś.


@hippomasaz: No przecież było to zadanie z ratowaniem ich naukowców co się zbuntowali, jak również w MP do oddziałów N7 dołączyli zdrajcy Cerberusa z Projektu Fenix.
  • Odpowiedz
@hippomasaz: To było zadanie z Jacobem, tym murzynem z ME2. Trzeba było osłaniać uciekających promami naukowców. Tam też można spotkać tego gościa z Projektu Nadzorca jeśli grało się w to DLC w ME2.

A co do multi to całkiem spoko. Ilość broni, map i postaci jest wręcz zatrważająca - w ostatniej aktualizacji dodali między innymi Getha Juggernaut (czyli taki mniejszy Behemot) i Obudzonego Zbieracza. A do tego nadal MP działa i
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Cierniostwor: Lol nie. W dwójce wiele razy było pokazane, że nie są dobrą moralnie organizacją. Po prostu byliśmy zmuszeni z nimi współpracować. To że zrobili z nich naszych wrogów było wyjaśnione na koniec dwójki i było bardzo zgodne z lore. W każdym cyklu była frakcja ekstremistów, którzy chcieli wykorzystać Żniwiarzy do osiągnięcia supremacji technologicznej. Przez co byli podatni na indoktrynacje.
  • Odpowiedz
Nawet jakby ludzie zdominowali galaktykę to szybko doprowadziłoby to do oporu turian i dalej kolejnych ras


@Merdarion_PL: Obecnie USA dzięki US Navy kontrolują Ocean światowy a tym samym przepływy strategiczne i całą globalną gospodarkę. Robią to od końca drugiej wojny światowej, i gdyby nie obudzony chiński tygrys nic by temu nie zagrażało.
W świecie Mass effect odpowiednia Flota Kosmiczna byłaby jeszcze ważniejsza niż obecnie lotniskowce. A inne rasy zaakceptowałyby to tak
  • Odpowiedz
@Cierniostwor: Super. Czyli to, że chcieli ludzkiej dominacji i do tego celu robili żołnierzy zombie, czyli de facto zatracali swoje człowieczeństwo, jest kwestią drugorzędną?
Nie no, super taka fanatyczna organizacja. Jeszcze zindoktrynowana. Ma to sens, żeby byli głównym partnerem w walce ze Żniwiarzami.
  • Odpowiedz