Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mam takie pytanie do #bieganie i może trochę też #mikrokoksy .
Co roku mam problem z bieganiem pt. Chciałabym iść biegać ale zimno na polu kompletnie mnie do tego demotywuje. Dużo łatwiej mi się idzie biegać latem, nawet jak #!$%@? słońcem a po 1km zastanawiasz się czy to już udar niż to że w sumie po 1km zima już się rozgrzeje.
Mam świadomość że to złe uczucie zimną to potrwa 5 minut i potem już fajnie będzie, ale dalej całe ciało się buntuje.
Czy może ktoś mojej głupiej głowie to przetłumaczyć? Czy po prostu no muszę jak z plastrem
  • 21
@oblaczek hmm, ciekawe, ja np. przy temperaturze powyżej 20 stopni zdycham, ale -5 czy -10 daje super efekty bo trzeba biec żeby było ciepło ( ͡º ͜ʖ͡º) myślę że to kwestia indywidualna i naszych ciał tak sobie nie przeprogramujemy.
@oblaczek: Kilka rad z mojej strony:

1) zainwestuj w ciuchy na zimę - ocieplane leginsy, termoaktywna bielizna, buffy. Istotne aby ciuchy przylegały do ciała a Ty byłaś ubrana na cebulkę
2) Poszukaj partnera/ki biegowej. Razem raźniej zrealizować trening, obojętnie jaka by nie była pogoda - większość treningu przegadacie. Łatwiej o mobilizację do wyjścia jeżeli jesteś z kimś umówiona.
@bazylo: a gdzie tam, wystarczy się ubrać z głową. Ja zaczynałem właśnie zimą, jal jeszcze temperatura sięgała -10, bo inaczej nie mogłem zasnąć w niedogrzanym mieszkaniu(10 stopniaczy nawet potrafilo być mimo kaloryferów na pełną #!$%@?ę). Chronisz głowę i klatkę piersiową, buff na mordę i ogień
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@oblaczek: ja w wakacje umierałem.
Aż poszedłem do lekarza kardiologa żeby mnie zbadał czy aby że mna w porządku.
Temperatura spadła poniżej 10 stopni i odżyłem.

Mi generalnie to nie chce się biegać. Ale wiem że jak przeżyje pierwsze 10 minut to potem muszę pilnować zegarka żeby zdążyć na obiad.

Jedni lubią czekoladę inni wódkę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oblaczek: rozumiem. Rękawiczki w takim razie się przydadzą, które będziesz mogła po jakimś czasie zdjąć i schować do kieszonki. Wychodzisz na zewnątrz, łap[iesz gpsa na zegarku i zaczynasz biec.

Ja wczoraj biegałem późnym wieczorem w deszczu. Samemu bym nie wyszedł, no ale byłem umówiony z kumplem, więc nie było odwrotu i głupiego tłumaczenia :) Po około 15min biegu już przestałem zauważać problem deszczu.
@oblaczek:
zapalenie płuc nie jest spowodowane zimnym powietrzem ale wirusami, bakteriami lub grzybami
Tak, tylko ze obniżając temperaturę ciała obniżasz odpornosc i dzięki temu wirusy w Twoim organizmie mogą #!$%@? na całość i zainfekować Twój organizm.
@oblaczek: Tylko, ze jak #!$%@? w zimnym powietrzu teraz to Ci się ciało może ochłodzić. Ja nie mówię, ze podczas cwiczen, bo to zależy Od osoby, ale chodzi mi o to, ze zimno powoduje choroby, bo zmniejsza odpornosc. Zreszta oddychając przez usta powietrze nie filtruje się i zimne idzie do płuc wiec jest duże ryzyko infekcji dla przeciętnego człowieka. Ja tylko mówię, ze to jak najbardziej możliwe, bo grzyby, wirusy ito