Wpis z mikrobloga

  • 945
Mirki i mierableki, potrzebuję rady... Niby absurdalna sytuacja aczkolwiek zdarza się już kolejny raz. Pracuję jako kelnerka, w dużym mieście, ekipa jest bardzo w porządku, szef również, można się z nim spokojnie dogadać. Natomiast w kwestii wynagrodzenia (mam płacone dniówki, jemu jest tak wygodniej a ja nie mam problemów z oszczędzaniem więc przystałam na te propozycje) jest już gorzej. Codziennie ucina mi albo to pół godziny albo godzine, po prostu płaci mi raz 13 złoty, raz 6 złoty mniej. Codziennie się o to upominam, wtedy sprawdza grafik i faktycznie wypłaca mi te pieniążki, ale przy tym bardzo głośno komentuje w stylu : "Boże, czy ty musisz być taka dokładna" lub "Jakby ci robiło różnice to 6 złoty". Inni nie mają z nim takich problemów tylko ja... Nieraz sprawdzam to dopiero w domu, i wtedy odzywam się do niego prywatnie przez messengera, i mówię że dziś zapomnial mi zapłacić i w odpowiedzi dostaje zazwyczaj to samo...
#zalesie #januszex #pracbaza #bekazpodludzi
Babojadek - Mirki i mierableki, potrzebuję rady... Niby absurdalna sytuacja aczkolwie...

źródło: comment_1602151323Lu9eqMJv6OwK3QrDDs77eH.jpg

Pobierz
  • 232
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
Ja pracuje trochę w korpo i szefostwo oczekuje bezpłatnych nadgodzin " kiedy sytuacja tego wymaga". A że wymaga za często to się wkurzyłem i powiedziałem ze jak nie chcą mi płacić to ok rozumiem Ale w takim razie równowartość moich nadgodzin chce żeby wplacili na wybraną przeze mnie organizacje charytatywna. Uargumentowalem że rozumiem ich podejście Ale poprosiłem aby uszanowali również moje i że przyjemniej będzie mi pracować z myślą że komuś pomogłem.
  • Odpowiedz
@Babojadek: lol xD jak to nie bait to uciekaj z tamtad. Ja od dawna wiedziałem że restauratorzy to najgorszy typ pracodawcy, zazwyczaj kelnerki bez umowy za 10 zł na godzinę albo na zmywaku za 14. Ścierwa których nie nazywalbym przedsiębiorcami, zwykli wyzyskiwacze.
  • Odpowiedz
@Babojadek: widzisz, ze praca kelnerki jest beznadziejna bo pracuje sie z takimi januszami wiec ja bym na Twoim miejscu pomyslal nad zwiekszeniem kwalifikacji/nauczyl sie czegos co zapewni lepsze zarobki i zmiane pracy na cos bardziej przyjemnego
  • Odpowiedz