@smoczykutaz7: tutaj sprawa jest trochę bardziej złożona, nie wiem czy obejrzałeś reportaż, ale zastanawiające jest to, że policja nawet nie chciała sprawdzić nagrania z którego można wyliczyć prędkość z jaką poruszał się motocyklista, kolejna kwestia to sfałszowanie przeglądu motocykla, który jak się okazało został podbity 2 godziny po wypadku, gdzie motocykl w tym czasie był już roztrzaskany. Nie wspominając już nawet o tym, że kierowca motocykla był pijany, i piszę
Pijany bez uprawnień pędzi przez wioskę na motocyklu...

uderza w auto chłopaka, który właśnie wyjeżdża z domu.Chłopak nie ma szans zatrzymać samochodu. Motocyklista umiera w szpitalu. Potem wychodzi na jaw, że nigdy nie miał prawa jazdy, jechał za szybko, motocykl nie miał badań technicznych(zostały sfałszowane). Mimo to kierowa samochodu zostaje skazany
z- 7
- #
- #
- #
- #
- #















