@SzuruSzur: dark souls, demon's souls, elden ring, bloodborne, sekiro, resident evil, silent hill, dino crisis, metal gear solid, Bayonetta, Castlevania, Final Fantasy, ICO, shadow of the colosus, the legend of zelda, chrono trigger, yakuza, persona 5, itd itd
Pracuje w branży od 16 lat, zaczynałem w mobilkach, od ponad 10 lat robie AA i AAA. Na przestrzeni tych lat obserwowałem pewien trend. Kiedy zaczynałem było to środowisko "spoconych" nerdów, facetów, którzy poświęcali wszystko, byle tylko klepać gry. Sam spędzałem każdą wolną chwilę i weekendy przez lata żeby to robić. Wraz z rozwojem i kasą oczywiście studia się powiększały. Zajmuje sie z grafiką, na fali ogromnego zainteresowania game devem, portfolia spływały
założenie różowych pluszowych uszu do pracy to "must have"....
@Panzerhund: serio? Jak ja bym założył takie uszy do pracy to patrzyliby na mnie jak na kosmitę. Też pracuję w devie, akurat nie gier, ale to chyba nie powinno mieć znaczenia – albo robimy poważne rzeczy za poważną kasę, albo bawimy się w pluszowe uszy i inny cyrk…
Ehh, trudno mi wyobrazić sobie powrót cdprojektu do dawnej świetności. Spółka urosła do gigantycznych rozmiarów a jednocześnie pogubiła po drodze ludzi wypalonych pracą nad wiedźminem. Teraz to już jest zupełnie inny zespół i gdzieś się zatraciła pamięć instytucjonalna z tamtego okresu. Wygląda na to, że teraz to już po prostu kolejna korporacja skoncentrowana na zysku dla akcjonariuszy bardziej niż na tym, żeby zrobić coś fajnego
@olewales: zysku dla akcjonariuszy? Widziałeś ich dywidendy? Jeżeli już to zysku dla zarządu czy kluczowych pracowników. Akurat od insiderów wiem, że robią wszystko, żeby zatrzeć złe wrażenie po CP2077. Phantom Liberty jest chyba dobrym dowodem tej zmiany, bo wyszło naprawdę zajebiście. Można zacierać łapki na kolejne produkcje.
Ktokolwiek przeczytał artykuł? W skrócie: Kiciński przechodzi z Zarządu do Rady Nadzorczej i z tego powodu RN będzie miała zupełnie nowy skład:
Odbyła się też dyskusja członków rady nadzorczej o docelowym składzie tego organu, w ramach której większość doszła do wniosku, iż z uwagi na powyższe, biorąc pod uwagę wymogi dotyczące rad nadzorczych i spodziewane ich zmiany, a także chcąc stworzyć dla akcjonariuszy możliwość powołania większej liczby niezależnych członków do składu rady
Komentarze (176)
najlepsze
https://www.cdprojekt.com/pl/esg/aktualnosci/open-world-pride-month-w-cd-projekt-red/
Poszli pod przymusem. Chcesz więcej grzechów woke sroke?
Co zarobili jako członkowie RN to ich.
Co różne ideologiczne organizacje wyprowadziły ze spółki, to też się nie odzyska.
Nie dało się zwolnić tych dziwolągów, bo się okopali, więc trzeba było się samemu zwolnić.
Ci co kiedyś robili Wiedźmina, to już dawno nie pracują.
@mk321: Ale którego Wiedźmina? W CD Projekcie po każdej wydanej grze ludzie po kilkunastu miesiącach crunchu(czyli nadgodzin) masowo odchodzili.
@nadzorca_polek_i_polakow: Mówisz o kursie akcji czy o dochodzie spółki? To zdecydowanie nie jest to samo.
takze tego xD
źródło: Screenshot 2024-10-18 at 11.45.24
Pobierz@orkako: no co Ty. Przecież mądrość zbiorowa wykopu już oceniła, że CDP się sypie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Na przestrzeni tych lat obserwowałem pewien trend. Kiedy zaczynałem było to środowisko "spoconych" nerdów, facetów, którzy poświęcali wszystko, byle tylko klepać gry. Sam spędzałem każdą wolną chwilę i weekendy przez lata żeby to robić.
Wraz z rozwojem i kasą oczywiście studia się powiększały. Zajmuje sie z grafiką, na fali ogromnego zainteresowania game devem, portfolia spływały
@Panzerhund: serio? Jak ja bym założył takie uszy do pracy to patrzyliby na mnie jak na kosmitę. Też pracuję w devie, akurat nie gier, ale to chyba nie powinno mieć znaczenia – albo robimy poważne rzeczy za poważną kasę, albo bawimy się w pluszowe uszy i inny cyrk…
Akurat od insiderów wiem, że robią wszystko, żeby zatrzeć złe wrażenie po CP2077. Phantom Liberty jest chyba dobrym dowodem tej zmiany, bo wyszło naprawdę zajebiście. Można zacierać łapki na kolejne produkcje.
@olewales: Każda firma która odniesie ogromny sukces tak kończy. Najdłużej chyba bronił się Blizzard, ale też już dawno upadł jego mit.