Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem ludzi którzy zabijają pająki.
Siedzi taki najczęściej w rogu na suficie albo za szafką, ma kompletnie #!$%@? na Twoje istnienie. Jak się do niego zbliżysz to najczęściej ucieka. Łapie muchy i inne owady więc jest choć śladowo pożyteczny.
Dlaczego specjalnie walić go kapciem i zabijać? Mnie bardziej #!$%@?ą owady które latają i siadają na mnie, a taki pająk jak tylko się do mnie nie zbliża to może sobie żyć ile chce bo co mi on szkodzi? Rozumiem jak utka sobie sieć gdzieś w przejściu albo w miejscu gdzie przeszkadza, ale nawet wtedy można mu ją zerwać i wywalić go gdzie indziej.
#zalesie #zwierzeta #pajaki #dom #zyciecodzienne #zycie
  • 74
@crazykokos
@BLiNDEAD
To proste. Pająk składa w twojej buzi jaja. Po kilku miesiącach wylęgają się młode które wychodzą np. z uszu. Raz tak zakażony nosiciel jest stracony, pająki będą składać w nim jaja, podjadać wnętrzności, nawet paraliżować ciało nosiciela jadem jeśli poczują się zagrożone.

Wystarczy trochę poczytać choćby zagranicznej wikipedii.
@BLiNDEAD: Nie twierdze, ze chciały mi wejść do środka, ze je zjadam, ze chciały mi coś zrobic.
Ale sam fakt jest obrzydliwy. Jak śpię to nie chce zeby coś po mnie łaziło. Ja po nikim bez jego zgody nie łażę xd dlatego jak widzę to od razu zabijam. Natychmiast.
W sumie można tez wyrzucać na trawę za balkon
Jak śpię to nie chce zeby coś po mnie łaziło.

@crazykokos: W nocy świat zwierząt się budzi i zaczyna robić swoje, gdy człowiek odpoczywa. Sporo robaków o których możesz nie wiedzieć chodzi sobie po Tobie, wykorzystując Cię jako podłoże po którym się poruszają. Szczególnie na wakacjach możesz tego nieświadomie doświadczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)