Wpis z mikrobloga

@PanSpustoszenie ale wiesz że to nie służy temu żeby cię przekonać do zbiorkomu tylko żeby wytłumaczyć po co robi się dedykowane dla niego pasy i zamyka ulice.

Połykając zarzutkę, posiadanie samochodu jest w #!$%@? niewygodne.
Trzeba pilnować przeglądu. Jak się spierdzieli to trzeba żyć jakiś czas bez niego, przeznaczać nie małą część pieniędzy na ubezpieczenie, wache, oczywiście pilnować ubezpieczenia.

A zbiorkom, raz płacę za migawkę jakieś drobne i mam w dupie kanarów.
@lewoprawo: Stary mem, tylko że tendencyjny. Pisałem to już chyba kiedyś, ale:

1. Nie każdy jedzie w tą samą stronę.
2. Nie zawsze autobusy są wypełnione po brzegi jak na obrazku
3. Nie zawsze samochodem jedzie tylko kierowca.

No ale jakby rzetelnie zrobić porównanie to już by nie było tak rażące. Może weźmy drugi skrajny przypadek, dwadzieścia samochodów, powiedzmy taksówek po czterech pasażerów każdy, i tyleż samo pasażerów w autobusach, tylko