Wpis z mikrobloga

Magiczna bariera 10k euro miesięcznie przekroczona. A to dopiero początek (nawet nie wiecie jak wysoko jest sufit). ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kilka lat bardzo ciężkiej pracy po kilkanaście godzin dziennie, ciągłego uczenia i dokształcania się, rezygnacji z ogromnej masy przyjemności dnia codziennego, przyniósł oczekiwane efekty. Teraz mam czas, żeby trochę zwolnić. :)

Dla zainteresowanych wrzucam wycinek z mojego cv (proste, bo na razie nie zamierzam zmieniać pracy), a chętni mogą zadawać pytania.

#chwalesie #wygryw #praca #pracbaza #korpo #korposwiat
źródło: comment_lYStWkIVnmMpRIZFQwKJukinPgJ2mBnZ.jpg
  • 205
A jak wysoko jest?


@maneter44: W posiadaniu pakietu akcji instytucji, która zarządza zasobami większymi niż 20 PKB Polski.

A tak na serio, to czy masz perspektywy by kiedyś ten wyścig zakończyć i spokojnie pracować 8h dziennie za podobne pieniądze?


@Herubin: Mam perspektywy pracować mniej niż 8h dziennie za o wiele większe pieniądze.

gratuluję z czego uczyłeś się angielskiego i niemieckiego?


@Kamil_C: Różnie. Głównie podczas studiów i pierwszej pracy.
@Ignacy_Loyola: Czyli wychodzi na to, że moje obawy z początku studiów, że idąc za kasą w tym kierunku nigdy nie mógłbym odsapnąć okazują się prawdziwe. Trochę szkoda, bo co po tych pieniądzach jak człowiek nie ma czasu na posiadanie rodziny i znajomych? Wiele takich osób się naoglądałem i potem koło 40 kończą z kupą szmalu i brakiem szczęścia w życiu. Życzę mireczku byś jakoś dał radę w tym wszystkim nie zatracić
Kilka lat bardzo ciężkiej pracy po kilkanaście godzin dziennie, ciągłego uczenia i dokształcania się, rezygnacji z ogromnej masy przyjemności dnia codziennego


@Ignacy_Loyola: Nie krytykuję, ale takie coś można nazwać sukcesem tylko wtedy kiedy celem jest kasa sama w sobie. Ja tam wolę sobie popracować w większości po 8h dziennie i mieć wolne weekendy dla siebie i przyjaciół. A co mi po 10k euro skoro najlepsze lata spędziłbym w pracy.
Mam perspektywy pracować mniej niż 8h dziennie za o wiele większe pieniądze.


@Ignacy_Loyola: Jak można pracować w korpo po mniej niż 8h?

2. Czym się konkretnie zajmujesz?
3. Czy lubisz swoją pracę?
4. Czy jest dla Ciebie ciekawa, czy tylko jest środkiem do zarabiania hajsu?
5. Czy atmosfera w pracy Ci odpowiada? Są jakieś serdeczniejsze kontakty, czy tylko wyścig szczurów?

Gratulacje.
a Twój tryb sprawia, że będziesz tyral do usranej śmierci. Ale zrozumiesz to dopiero kiedyś.


@vevnx: Ale wiesz, że wcale nie potrzeba 10k euro aby sobie spokojnie żyć? 8h pracy w której zarabia się mniej, ale przyzwoicie i czas na odpoczynek i przyjemności. Nie twierdzę, że to mam, ale gdybym miał wybierać pomiędzy takimi dwoma trybami to bym wybrał ten drugi. Work life balance.
@Kamil_C o tym, że z mieszkaniami jest bańka słyszałem już wielokrotnie. Ale najczęściej mówią to ludzie którzy do końca życia będą wynajmowali od kogoś mieszkanie XD
Oooooo byłeś w McKinsey, też myślę czy by tam na staż nie pójść.

Gratulacje. Szkoda że tylko dwa lata wytrzymałeś w Mckinseyu.

@LocaJohny: @lisu_: Wydaje mi się, że OP nie był w "regularnym" konsultingu strategicznym McKinsey, tylko pracował w zespole który doradza zespołom projektowym i/lub zajmuje się doradztwem operacyjnym/implementacją dla klientów.

większość big4 to jest właśnie praca po kilkanaście godzin, szczególnie jako stażysta. Co kto lubi.

@PiersiowkaPelnaZiol: McK to
@Ignacy_Loyola
Gratki.
1. Jak łączyłeś bardzo wymagające studia na UW i SGH z wymagającą pracą? Czy byłeś dobrym studentem?
2. Kiedy zdecydowałeś o takim wyborze kariery?
3. Jak postrzega cię rodzina i znajomi?
@HHHHHH: Jedyne MBA, które mają znaczenie na poważnych stanowiskach, to amerykańskie + z europejskich Insead i może LBS. MBA na uczelniach typu Koźmiński to kpina i wrażenie może to robić co najwyżej na kimś pracującym w jakimś SSC/BPO xD