Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1389
Zastanawiam się ile osób włącznie ze mną w dniu wczorajszym nie dało prezentu matce. Ja czuję się z tym dobrze, bo dzień wcześniej była awantura o g---o, a wczoraj z samego rana zostałam wyzwana od suk i szmat, bo nie mogła znaleźć ładowarki. Potem poskarżyła się ojcu, że ŚMIAŁAM ŚMIEĆ POJECHAĆ DO SCHRONISKA WYPROWADZIĆ PIESKA, a nie zawieźć ją na chlanie do brata (to nic, że nawet o czymś takim nie słyszałam, a przed wyjazdem pytałam babci, czy chce do tego brata jechać) i ojciec zadzwonił z o--------m. Miałam jej co prawda coś kupić, ale ostatecznie skończyło się na prezencie dla babci, bo to ona mnie wychowała, pokazywała świat i nigdy nie potraktowała mnie jak śmiecia pokazując, że wóda i p--o są ważniejsze.
  • 293
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Twinkle: ja nie dałem, bo u mnie w rodzinie nie ma "kultury prezentów". Od kiedy wyrosłem z dzieciaka już nie dostawałem prezentów - bo mi nic nie było potrzeba i nawet nie chciałem, rodzicom też nie daję. Ot życzenia i tyle. CHYBA ŻE ktoś zadeklaruje się jaki chce prezent. Wtedy oznacza to, że komuś coś potrzeba i wtedy się daje.
  • Odpowiedz
@Twinkle ja p------e, ciężko mi to przyznać, ale wszyscy w komentarzach niestety mają rację xD
Ogarnij się wreszcie i przestań nad sobą użalać dziewczyno
  • Odpowiedz
w Warszawie znajdziesz od ręki prace za 1800 zł na rękę i jeszcze szybciej pokój za 700 zł-800 zł.


@gwyddbwyll: xDDD Podajesz ceny sprzed kilku lat. Obecnie cena najmu pokoju w Wawie oscyluje wokół 900-1000 zł. Dolicz do tego opłatę za telefon/internet i bilet miejski i już się okazuje, że pracując za 1800 zostaje Ci na życie 600 złotych. Warszawa to nie jest dobry kierunek. Szczególnie, że co atrakcyjniejsze oferty
  • Odpowiedz
Żebym była sama to podjęłabym taką decyzję, ale liczy się dla mnie zdanie partnera, serio. Ba, chciałabym wyemigrować no ale on nie chce.


@Twinkle: Jeżeli wasz związek nie przetrwa 2-3 miesięcy rozłąki w czasach gdzie kontakt można mieć cały czas to chyba nie za dobrze rokuje. Nie mówię, żebyś emigrowała na stałe, to praca sezonowa, zarabiasz i wracasz.
Jak byłam w Twoim wieku też byłam w związku, wówczas 3 letnim
  • Odpowiedz
@ninakraviz: co za bzdury, szukalem teraz pokoju w Warszawie i smialo mozna bylo znalezc takie po 600zl, duzo jest w okolicach 750-800. Dodatkowo telefon to 30zl~, internet na spokle jakies 15zl. Biletu miejskiego nie zawsze potrzebujesz, zalezy jak daleko masz do pracy (ja place za pokoj 850 i mam do pracy piechota 7min ;)) Wszystko kwesita znalezenia ciekawego pokoju i tutaj nie jest az tak trudno jak sie wydaje (polecam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@KRISSVector: Nie mówię, że zacznę studiować teraz. Nie wiem kiedy będę poprawiała matury, póki co nie mam do tego głowy.

80.


@czuczupikczu: Miałam prace, ale u januszy i na czarno. Albo bez praw pracowniczych, albo wykorzystywana do granic możliwości (był moment w którym pracowałam obrabiając 3 stanowiska, miałam
  • Odpowiedz