[No_Sugar]

Mówicie swoim rodzicom, źe ich kochacie? Pytanie raczej do tej dojrzalszej części mirko. Właśnie mi się śniło, że powiedziałam to tacie ze łzami w oczach i nie przypominam sobie, czy w rzeczywistości padły te słowa między nami kiedykolwiek. Chociaż go kocham, nigdy nie potrafiłam tego powiedzieć. Boję się, że go niedługo zabraknie i nie zdążę mu o tym powiedzieć, ale mam w sobie jakąś blokadę. #feels #rodzina #rodzice #logikarozowychpaskow #sen #chcepogadac

[vrt1337]

@Szrlh: XDDD wybrała to aby poświęcić się mi i mojej siostrze ale był to jej wybór, moim jest jej teraz pomagać i ją wspierać ;)

[normanos]

nawet tak cofając się 15 lat wstecz

@Szrlh: oo magik, a cofnij się do przodu też :P

[vauecki]

@No_Sugar: a po #!$%@? to mowic? Nie lepiej okazywac to w czynach i podejsciu? Tez nigdy tego nie usłyszałem od najblizszej rodziny ani niie powiedziałem w ich stronę ale wystarczy mi ze widzę ich troskę i zainteresowanie mną- to jest najprawdziwsze 'kocham Cie synu' :)

[Albania95]

@vrt1337: nie traktuję tego jako wyznacznik normalności. Ty mówisz, ja nie mówię. Kropka.

[K.....e]

@No_Sugar: Nie, i ze wzajemnością - nigdy tego od nich nie usłyszałem (no chyba, że miałem akurat 6 miesięcy).

[Mydelniczka]

@No_Sugar: oczywiście, że mówię to rodzicom. Ale miałam taki problem z babcią - brak przytulania się czy innych rodzajów okazywania miłości z jej strony, a co za tym idzie i z naszej. Ostatnio zaczęłam pomału wprowadzać takie elementy do naszej relacji i widać, że babcia pomału się przełamuje

[S.....r]

@No_Sugar ja im mówię bardzo często i oni mi też. W sumie nie wiem jak to było, moja mama mówiła, że moja babcia była bardzo zimna i nigdy jej tego nie powiedziała, więc sama postanowiła, że inaczej wychowa swoje dzieci

[barani_leb]

@No_Sugar powiedziałem raz, odkąd wiem ze moja mama jest chora.

[Mam_wiecej_niz_13lat]

@No_Sugar: @Pippo: mnie rodzice tego nie nauczyli. Właściwie to bardzo, bardzo rzadko coś takiego z ich ust słyszałem. Teraz, będąc w "dorosłym" życiu, wciąż ciężko mi powiedzieć drugiej osobie, że ją kocham, wręcz zdarzało się, że nie przechodziło mi to przez gardło, chociaż uczucia były bardzo silne ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[a.....j]

@No_Sugar: Jaką ulgę mi przyniósł ten wpis:D. Już myślałem, że tylko w mojej rodzinie jest tak dziwnie, wszyscy wiedzą, że się kochamy, ale nikt o tym nie mówi. Ile razy już się nad tym zastanawiałem, czy to nie jest chore itd.

[S.....h]

@normanos: da się zrobić

[t.....1]

@No_Sugar: Jak mnie zapytają "nie kochasz mnie?" to mówię "kocham" ale sam z inicjatywą nie wychodzę.

[RBNG]

@No_Sugar mówię często

[marc1027]

@No_Sugar: Słowa "kocham cię" zostały z jednej strony wyświechtane przez relacje damsko-męskie, z drugiej - przez chrześcijaństwo, gdzie to kochanie sprowadza się do bezinteresowności bez głębszego uczucia.

[chce_miec_psa]

@No_Sugar: mamie bardzo często, tacie z okazji swiat i urodzin

[Lukasz17qr]

@No_Sugar: jak się opiłem to żeby nie dostać większych zjebów to mówiłem mamcia jak ja Cie kocham :D

[kontonr77]

@No_Sugar: Tylko cioty i pedały mówią w kółko o miłości. Prawdziwy mężczyzna jest na tyle empatyczny by wiedzieć, kiedy kocha i kiedy jest kochany i nie musi o tym w kółko gadać jak jakaś nastolatka.

[Vilyen]

@No_Sugar: często im mowię. I bratu tez:)

[k.....y]

@No_Sugar nie, tylko bratu, a różowego nie mam.

[R.....e]

@No_Sugar: za każdym razem gdy ich widzę, lub gdy rozmawiam przez telefon. Mam 27 lat.