Wpis z mikrobloga

Mirki, chciałem wam opisał moja dzisiejsza historie, mieszkam. We Wrocławiu od dwóch lat, wiadomo ze wychodzę gdzieś najmniej raz w tygodniu.czasami po alko coś zjem wieczorem, ale to czego doświadczyłem dzisiaj było najgorszym doświadczeniem w całym moim życiu, poszedłem do nynek kebab. #!$%@? kolejka w miarę ok , posuwa sie szybko, ale jakiś imbecyl za kasa, #!$%@? koleś ma mózg jak fasolka, cham, pseudo koks, erazmusy zamówili kebab , oczywiście imbecylowi nie działa terminal wiec zaczął na nich krzyczeć " becalen, giw mi kesz #!$%@?.....idiota, angielski na poziomie przedszkolaka. Zamówiłem kebab z dodatkowym mięsem, ktorynpowinien kosztować 17,50 dałem 20 #!$%@? myślał ze jestem pijany, nie chciał mi wydać reszty, jedziecie ok , ale obsługa patologia, jakiś typ prawie zrezygnować mi sie na plecy.ogolnie nie polecam, lepiej iść i w Tesco 24 kupić sobie bułkę i pasztet. Cała obsługa to jakaś patologia która chcecie oszukać na hajs.gnoje #!$%@?.

#wroclaw #kebab #fastfood #jedzeniedlabiednych #patologia #nynek
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michalmerc: Jako częsty bywalec tamtych rejonów (przykład - właśnie wróciłem na chatę stamtąd) powiem jedno - jestem strasznie zdziwiony tym wpisem. Nigdy nie widziałem podobnej akcji, wręcz przeciwnie - przy miłym uśmiechu i kulturalnym zagadaniu obsługa Nynka jest super dla klienta.

Coś nie wierzę w tę historię... Powiedz, w którym Nynku wydarzyła się opisywana przez Ciebie sytuacja? Dla ułatwienia podam, że we Wrocławiu są tylko dwa Nynki ;)
  • Odpowiedz
@Wozyack: koło pasażu niepolda.mowie ci, możesz sie nawet wrócić i obczaić obsługę, mogę opisać plus minus kto mnie obsługiwał.niempojde tam nigdy więcej, chociaż jedzenie jest naprawdę ok.koledzy wyrwani z jakiejś patologii z parku, pracowali jakby za karę, sadzili #!$%@? na klientów.pierwszy raz coś takiego widziałem.
  • Odpowiedz
@FotDK: może ze 180 wzrostu, widać ze chodzi albo chodził na siłownie, włosy ścięte prawie na zero, łańcuch na szyi, Stał tylko przy kasie, nie robił nic przy mięsie, wyłącznie pobierał pieniądze.odnioslem wrażenie ze jest tam "kierownikiem".mysle ze właścicielem raczej nie , bo klientów właściciel by tak nie traktował.chyba( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@FotDK: ja rozumiem ze ludzie pijani to bydło bez świadomości...jakby tam zatrudnić jakiegoś managera ogarniętego to można by znacznie zwiekszyć zysk...szkoda tego miejsca.
  • Odpowiedz