Wpis z mikrobloga

@Vein: toteż napisałem, że pewnie chodzi o zwykłe pierścienie;)

@SpalaczBenzyny: dokładnie tak, tutaj raczej wina jest po stronie samych tłoków, jak i zbierania się nagaru

@IlluminateEliminate: dokładnie ten. Wiesz ciężko coś przewidzieć zanim to się nie stanie. Z drugiej strony nie miałem zbyt dużego wyboru przy szukaniu auta.
Kupowałem je dla żony do nauki jazdy, a naprawdę trudno było coś znaleźć niebitego, nieuszkodzonego, niesprowadzonego, z małym
  • Odpowiedz
@Noemi: Silniki TSI zwłaszcza 1.4 należą do awaryjnych i są bardzo wymagające od użytkownika.. trzeba się z nimi obchodzić jak z jajkiem..
  • Odpowiedz
miałem na myśli pierścień olejowy, tzn. ten co jest najniżej


@SuperStefan:
Czyli zbierający. Tak jak ktoś wyżej napisał - w tym silniku pierścienie są ok. Cała reszta jest do d--y.
  • Odpowiedz
@r5678: szczerze każda jednostka ma swoje wady i zalety, w przypadku silnika TSI bardziej bym powiedział o problemach "wieku dziecięcego" i usilnemu wpychaniu norm EURO5, w golfie V też było 1.4 TSI z tym że tam jednostka była inaczej wykonana. W VII widać, że element tłoków razem z pierścieniami został poprawiony. Pokazuje to tylko że VW znało problem i że nie jest on raczej związany z użytkowaniem auta a wadą
  • Odpowiedz
@Noemi: może uderzaj bezpośrednio do vw niemcy, zwykle przedstawiciele u nas w kraju delikatnie mówiąc lecą w c---a przy takich sprawach...
"nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi"
  • Odpowiedz
@SpalaczBenzyny: I tak otrzymałem dużo, a liczyłem się już z tym że sam będę robił go w warsztacie;)

Z podzespołami to wiadoma sprawa.

Dzięki za rady, ja już auta nie ruszam i nie skorzystam, bo żona znowu mnie zakrzyczy, że to moja wina :D zostawiam auto mojej kochanej gorszej połówce na dojazdówki do sklepu i pracy chyba że sprzeda, a sam trzymam się swojego levorga.
  • Odpowiedz