"Nie ożenił się, nie miał dzieci. Nie troszczył się o własność osobistą, jedzenie, ubrania, ani o podatki. Nie umiał przygotowywać posiłków, potrafił jedynie dolać mleko do płatków śniadaniowych. Jego jedyną własność stanowiło kilka starych ubrań i dwie sfatygowane walizki. Przemierzał świat jako wędrowny matematyk i nigdzie nie zatrzymywał się dłużej niż miesiąc. Przelatywał jak pszczoła z kwiatka na kwiatek. Od 1971 spożywał regularnie amfetaminę (benzedrynę), jako zalecony przez lekarza środek antydepresyjny. Zasilał
źródło: comment_1610495820UxeqoRHOVbr3kdnOV6edyK.jpg
Pobierz
@tomekgz jak znam życie, to zaraz pojawi się Gaku z numerem i powie, że to zasługa socjalizmu :D
@IdzPanZTakimTym: to zasługa amfetamity farmaceutycznej jakości... :-D
źródło: comment_1644356929b93LQvsJhSvKA9AsCasjRO.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora