Hej, trochę zwlekałem z rejestracją żetonową na wf (zresztą to chyba nic nie zmienia bo już w pierwszym tygodniu wszystko co lepsze #!$%@? xdd) i w ubiegłym tygodniu złożyłem aplikację do jednej z grup - oczywiście pełnej. Widziałem, że niektóre grupy mają liczebność ponad limit to myślałem, że mi też się uda xdd ale chyba się myliłem ( ͡° ʖ̯ ͡°) Wybierałem, zmieniałem, kombinowałem i nic, wciąż nie
Wybieranie składów na WFie to był zawsze moment gdy hierarchia społeczno-genetyczna manifestowała się i widać ją było jak na dłoni.

Brutalna segregacja osobników gorszych i lepszych. Cykliczna musztra przypominająca przegrywom genetycznym gdzie jest ich miejsce.

Trochę nie wyobrażam sobie przegrywa który lubił i był dobry w gry zespołowe w szkole. Przecież bycie dobrym na boisku natychmiastowo gwarantowało awans do wyższej kasty.

#przegryw #szkola #wspomnienia #niebieskiepaski #rozowepaski #wf #sport #ankieta #szk0la
o.....i - Wybieranie składów na WFie to był zawsze moment gdy hierarchia społeczno-ge...

źródło: comment_1633252195i4dBWF9bakkWCDBMt6jP8d.jpg

Pobierz

Lubiliście WF?

  • Tak - jestem przegrywem 19.7% (283)
  • Nie - jestem przegrywem 21.9% (315)
  • Tak - jestem normikiem/chadem/różowym 39.5% (569)
  • Nie - jestem normikiem/chadem/różowym 18.9% (272)

Oddanych głosów: 1439

U was w szkole też zawsze tyle dziewczyn miało zwolnienie z WFu? Za gnoja często zastanawiałem się, na co one te zwolnienienia mają.
Co ciekawe, istniała taka mała zależności, że zwykle to te ładne miały zwolnienia a te brzydkie zawsze ćwiczyły.
#szkola #wf
@kaczek93: U mnie w liceum wiekszosc dziewczyn cwiczyla na wfie, a te ktore nie cwiczyly to chyba ze wzgledow praktycznych. Tak naprawde nie bylo ani czasu ani odpowiednich warunkow sanitarnych zeby po wfie sie wymyc. WF nie zawsze byl na ostatniej lekcji, a wtedy siedzisz spocony. Nawet jezeli byl na ostatniej lekcji, to byly dziewczyny, ktore mieszkaly po 20-30km od szkoly i dojezdzaly PKP albo PKS. O ile na wsiach sa
@scuhcaj: a jak inaczej chcesz dalej niszczyć psychikę dzieci, więzi społeczne i zrobić z nich niewolników? Sama izolacja/zdalne nauczanie nie wystarczją, pomyśl trochę.
To jest długotrwały proces tresury i prania mózgów. Myślisz że rząd może sobie pozwolić na wyluzowanie w tym zakresie? Przecież mocodawcy czekają, Agenda 2030 sama sie nie zrealizuje.
Weź pomyśl trochę, ile to pracy jest, aby taki chiński komunizm 2.0 z SCS on top wdrożyć. Ludzie to nie
SpasticInk - @scuhcaj: a jak inaczej chcesz dalej niszczyć psychikę dzieci, więzi spo...

źródło: comment_1629197984fM1DOX06DX3BVOeoJ95neO.jpg

Pobierz
Takie pytanko ... mam ukonczone studia 1 stopnia kierunek wychowanie fizyczne ze specjalizacja odnowa biologiczna.Chce iść teraz na kurs z kinezjotejpingu ale pomijajac to.. czy mogę otworzyć ze znajomym ktory jest technikiem masazystą salon masazu ? Teoretyczne mam wyksztalcenie wyższe ze specjalizacja w tym kierunku ale czy należy jeszcze zrobić kurs typowo z masażu ? Mogą się przy jakiejś kontroli o to czepiać? Co warto jeszcze w mojej sytuacji zrobić ewentualnie aby
@needer: mozesz byc po samym kursie masazu i otworzyc sobie masaz, lecz samo pomieszczenie musi spelniac pewne wymogi sanepidu, nie chce mi sie wymieniac
Tak mniej więcej zaczął wyglądać mój WF-ista po roku nauki zdalnej.

Lekcja to jedna wielka farsa, kiedy wydziera ryja żeby szybciej robić przysiady, ostatnio takie zawody kto zrobi najszybciej 100 przysiadów więc zaczęliśmy robić a ten się drze że szybciej że jesteśmy grubasami i tylko się lenimy i nic nie robimy.

A sam pije piwo na lekcjach i żre czipsy bo raz się kamerka przekręciła i było widać jaki ma syf na
PIAN--A_A--KTYWNA - Tak mniej więcej zaczął wyglądać mój WF-ista po roku nauki zdalne...

źródło: comment_1616415640Zyn9sucQ4fCH8OJaXhTOH1.jpg

Pobierz
Mieliście kiedyś jakiegoś dobrego nauczyciela od WFu, który serio prowadził interesujące zajęcia a nie rzucał piłkę i szedł oglądać pornosy do kanciapy?
Ja raz miałem, przez pierwszy rok zety.
Pierwsze moje zdziwienie było takie że trener z klubu miasteczkowego co stał kiedyś na bramce w remizie ma wyższe wykształcenie i w wieku 50 lat zachciało mu się zostać nauczycielem w szkole.
Ale kurna miło go wspominam bo to był jedyne lekcje na,
@Monastyr225: wf na wojskowych wygląda tak że codziennie zaprawy #!$%@?ą ci nogi a potem cierpisz na wfie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak nie umiesz przepłynąć 2 długości basenu poniżej 80 sekund to na unitarce go #!$%@? i nie masz przepustek do póki go nie poprawisz bo to jest zaległość
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Jest wf. Nie ćwiczysz dziś, bo jest bieganie a ty nie możesz biegać bo wada serca. Siedzisz sobie i płaczesz. Podchodzi do ciebie nauczyciel pyta co się stało. Czy chcesz porozmawiać ze szkolnym psychologiem albo z wychowawcą. Gile spływają ci do gardła, zaczynasz kichać. Łez i kichnięc jest tyle, że nie możesz mówić. W końcu udaje ci się powiedziec, że chyba uczula cie płyn, którym woźna myje szkole.
Siema, ogarnia ktoś może czy ciężko jest załatwić sobie zwolnienie z basenu? Z tego co widzę AGH nie chce go zrobić w tym semestrze zdalnie, a nieszczególnie chce mi się taplać, za to na salę pójdę chętnie. Pytanie tylko czy idzie łatwo to ogarnąć?
#agh #basen #wf #studbaza
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Oku_09: ja pamiętam jak u nas zaczął się basen i był podział na pływających i niepływających
Myślę:

pójdę do pływających, będzie lajt - ich będą uczyć a my sobie będziemy robili co chcemy



Jak nas babka od basenu wzięła w obroty, tak dowiedziałem się że ja to się umiem na wodzie utrzymywać a nie pływać. Całe 45 minut było pływanie tam i z powrotem z różnymi udziwnieniami. Nie powiem, bo dość
@QBA__: to my mieliśmy jakąś bardzo ambitną wuefistkę i były 2 zaliczenia - jedno pływanie bez przerwy 30 min jednym wybranym stylem, a drugie (innego dnia) 30 basenów bodajże 3 stylami xD
Jedyny sport w jaki jestem chociaż trochę dobry i który lubię uprawiać to ping-pong aka tenis stołowy, głównie z tego względu że jest to sport indywidualny, niestety na wf rzadko w niego się gra bo oskarki i sebixy wolą pograć w gałę a z głosem jednego przegrywa się nikt nie liczy. Poza szkołą też z nikim sobie nie pogram bo nikogo nie mam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#
m.....0 - Jedyny sport w jaki jestem chociaż trochę dobry i który lubię uprawiać to p...

źródło: comment_1599657608YB58DhHyV7Xz1VLkwfazOq.jpg

Pobierz
Miałem (nie)szczęście uczęszczać do wszystkich szkół, tj. #podbaza #gimbaza #techbaza w jednym miasteczku vel wsi.
Nauczycieli WFu z każdej z tych szkół, łączyły dwie cechy: ich zawodową ambicją były sukcesy drużyny piłki nożnej oraz #!$%@? się znali na piłce nożnej.
Kreacja drużyn na zawody przebiegała następująco:
Napastnicy - drybling i szybkość.
Pomocnicy - tacy mniej uzdolnieni i wolniejsi napastnicy
Obrońcy - tacy mniej uzdolnieni i wolniejsi pomocnicy
Na SKS'ach nie było treningów.
@RatedR: Dlatego ja zawsze ceniłem obrońców i sam dawałem z siebie wszsytko w obronie xD

Kiedyś w technikum (kończyłem infę to było nas 20+ chłopa) wystawiliśmy na międzyszkolne rozgrywki dwa składy z naszej klasy i również podobnie - ten 'lepszy' skład miał samych Krystianów Ronaldów co to niby strzelać i dryblować potrafili, ale wracać się nie było komu ¯\_(ツ)_/¯

Oczywiście ja trafiłem do tego 'gorszego' bez gwiazd, ale z zaangażowaniem.

'Gwiazdki'
@RatedR: Selekcja w młodych rocznikach to żart. Pamiętam, że wygrałem indywidualnie zawody pływackie w gimnazjum, a po moim wyścigu i tak nie popłynąłem w wyścigu sztafetowym, bo widocznie byli "lepsi" z mojej szkoły. Choć wszystkich tych rzekomo lepszych #!$%@?łem. Żeby było zabawniej, to moja matka była i wciąż jest dobrą znajomą tego idioty, który mnie nie wrzucił do sztafety. Ja to tam #!$%@?, bo to tylko było gimnazjum i amatorskie pływanie,