W Argentynie spuścili się na linach do #bnt i przez dziurę, którą wywalili w ozdobnej elewacji wciągnęli go do środka budynku, powodując duże straty. Tamtejsze media bardzo chwalą swoje służby. Czy na prawdę ich działania były racjonalne? Zabezpieczyli go przed upadkiem i przywiązali do liny, więc dodatkowe wywalanie dziury w elewacji uważam za nadgorliwość i robienie z akcji ratunkowej show pod publikę.

#argentyna #banot #marcinbanot
wigr - W Argentynie spuścili się na linach do #bnt i przez dziurę, którą wywalili w o...

źródło: IMG_6458

Pobierz
wigr - W Argentynie spuścili się na linach do #bnt i przez dziurę, którą wywalili w o...
Powinien zapłacić za szkody i akcje


@paczelok: zapłacił... 100$ xD tak wycenili + oddał kamerę dla straży pożarnej
no i sobie nie wiedzie przez najbliższe 3 lata do argentyny. I nie ma materiału z kamerki osobistej
  • Odpowiedz
Poza tym nie na każdym strażackim samochodzie jest specjalistyczny sprzęt do wyciągania rąk ze śmieciarek, a ponadto jak jest tego typu grubsza akcja to potrzebne jest więcej rąk do pracy i dowódca wyższego szczebla do podejmowania decyzji.
  • Odpowiedz
@Kam_sekwaw: Wygląda to tak, że dysponując dwa-trzy OSP (chyba zależy od regionu) zawsze musi przyjechać PSP, więc jak powiadomili na wszelki wypadek (jakby jedno nie wyjechało) dwa okoliczne OSP (które mają sprzęt hydrauliczny do tego typu zadań), to PSP mogło jechac z automatu, stąd masz 3 zastepy. Pozatym lądował LPR, więc do zabezpieczenia miejsca na pewno musiało przyjechać.
Czasem też dysponują PSP do zadań gdzie jest jedno OSP, bo się
  • Odpowiedz