– Córki oskalpowane przez własne matki, dziecięce nóżki moczone we wrzątku, żeby te nie biegały po domu, połamane żebra, wypadnięte odbyty – takie sprawy do mnie trafiały – mówi w szczerej rozmowie z naTemat sędzia Anna Maria Wesołowska.

Sprawę zgłosiła matka dziewczynki, która przekazała, że porwania dokonał ojciec dziecka razem z grupą mężczyzn. Zarówno ojciec, jak i matka dziewczynki mają pełnie władz rodzicielskich, policjanci na tę chwilę nie uruchamiają alertu.

Białostocka prokuratura okręgowa skierowała do miejscowego sądu akt oskarżenia w sprawie zbrodni sprzed ponad 20 lat. 43-letniemu obecnie mężczyźnie zarzuca g---t, rozbój i zabójstwo młodej kobiety. Głównymi dowodami są ślady DNA. Oskarżony nie przyznaje się.

Po decyzji sądu apelacyjnego data wykonania wyroku została wyznaczona na 12 stycznia w więzieniu stanowym w Indianie

Mowa ciała morderców jest bardzo intrygująca. Dlatego dziś przygotowałem dla Ciebie materiał, w którym poruszę właśnie zachowania takich osób. Zobacz ich ges...

W Sztokholmie jest 50 gangów (w 2017 r. było ich 46), w których działa 1,5 tys. osób. Członkami grup przestępczych są coraz młodsi ludzie, a kluczowe role odgrywają w nich także kobiety - alarmuje ujawniony w czwartek raport szwedzkiej policji.

Trzydziestu psychiatrów i psychologów badało poczytalność oskarżonej o zamordowanie dziecka. Ona pisze z więzienia: Mój przypadek będzie kiedyś omawiany ze studentami medycyny.

Dziesięcioletnie Holly Wells i Jessica Chapman z Soham w Anglii były najlepszymi przyjaciółkami. Dziewczynki uczyły się w tej samej klasie, w jednej ze szkół podstawowych. Holly była mażoretką, a Jessica grała w piłkę nożną. Połączyła je miłość do drużyny piłkarskiej- Manchester United. 4...

20- letni Łukasz K. Wyszedł z domu w Głuszycy (woj. Dolnośląskie), 17 lat temu, dokładnie 05/12/2001 roku. Poprosił wówczas rodziców, żeby go nie szukali, zaznaczając, że sam się do nich odezwie. Był jedynakiem, długo wyczekiwanym, dlatego jego rodzice byli już starszym wieku. Państwo K....

Brytyjska prokuratura bada sprawę Gosport War Memorial Hospital, gdzie miała miejsce „zinstytucjonalizowana praktyka skracania życia”. Mowa jest o 456 pacjentach, do których śmierci miało się przyczynić stosowanie silnych leków przeciwbólowych.