#sepecharecenzuje Pinokio (2019) (no.81)
Mirki, spośród wszystkich baśni i historii z dzieciństwa do Pinokia zawsze podchodziłem nieco inaczej. To była historia inna niż wszystkie – mroczna, tragiczna, momentami przerażająca i okrutna, a przy tym na swój sposób piękna i wzruszająca. Niestety, los chciał, że jest to też najwyraźniej opowieść, którą ciężko zekranizować twórcom. A przynajmniej nie zrobić z niej filmowej szmiry i tandety rodem z kina klasy B. Co zatem z najnowszą wersją tej cudownej baśni o chłopcu ciosanym przez poczciwego Dżepetta?
+klimat – niby bajka, a mroczna, chłodna i brudna niczym baśń braci Grimm. Sprzyja ku temu wspaniała scenografia – oszczędna i niedoskonała, całkowite przeciwieństwo disneyowskich animacji pełnych koloru i uroku. Spory plus.
+muzyka jest cudowna – naprawdę piękna i doskonale komponująca się z baśniową formą filmu. Coś fantastycznego. Zaliczyłbym drugi seans tylko dla tej wspaniałej ścieżki dźwiękowej.
Mirki, spośród wszystkich baśni i historii z dzieciństwa do Pinokia zawsze podchodziłem nieco inaczej. To była historia inna niż wszystkie – mroczna, tragiczna, momentami przerażająca i okrutna, a przy tym na swój sposób piękna i wzruszająca. Niestety, los chciał, że jest to też najwyraźniej opowieść, którą ciężko zekranizować twórcom. A przynajmniej nie zrobić z niej filmowej szmiry i tandety rodem z kina klasy B. Co zatem z najnowszą wersją tej cudownej baśni o chłopcu ciosanym przez poczciwego Dżepetta?
+klimat – niby bajka, a mroczna, chłodna i brudna niczym baśń braci Grimm. Sprzyja ku temu wspaniała scenografia – oszczędna i niedoskonała, całkowite przeciwieństwo disneyowskich animacji pełnych koloru i uroku. Spory plus.
+muzyka jest cudowna – naprawdę piękna i doskonale komponująca się z baśniową formą filmu. Coś fantastycznego. Zaliczyłbym drugi seans tylko dla tej wspaniałej ścieżki dźwiękowej.
Ciche miejsce. To właśnie dzięki pomysłowi Jasia Kap... Krasinskiego dostaliśmy całą serię tanich podróbek A Quiet Place – Nie oddychaj, Nie otwieraj oczu, Nie zesraj się, Nie głosuj na PIS itd. Szanuję pomysł, a pierwowzór z 2018 uważam za porządny horror. W sobotę finalnie udałem się na kinowy seans Cichego miejsca 2, a co wynotowałem, znajdziecie poniżej.
+fantastycznie zrealizowany. Audiowizualnie najwyższy poziom potęgowany hukiem i ekranem sali kinowej. Polecam
+sceny zupełnej ciszy. Przeplatanie ich ze wspomnianym rumorem to