Siedzę sobie w #pracbaza, nagle na ruchomych schodach przewraca się jakiś dziadek pociągając za sobą dzieciaka. Dzieciak drze się w niebogłosy, że mu wciągnęło rękę i że boli, wtem wyskakuję zza lady i niczym bohater przebiegam między ludźmi żeby zatrzymać te schody, bo dla wszystkich naciśnięcie wielkiego czerwonego przycisku STOP było zbyt skomplikowane. Ludzie do niego podbiegli, więc oddaliłem się żeby nie przeszkadzać. Ostatecznie okazało się, że nic wielkiego się nie
nr3k - Siedzę sobie w #pracbaza, nagle na ruchomych schodach przewraca się jakiś dzia...

źródło: comment_p9w08R6D5s0nvlN4vsYwPMJm3xIfQlJq.jpg

Pobierz
@Arsen667 idea ruchomych schodów to właśnie chodzenie po nich. To są schody, a nie winda, abym miał stać jak kołek. Podobnie z pasem transportowym na lotnisku - służy temu, aby przemieszczać się piechotą szybciej po kompleksie, a nie poczuć się jak bagaż na taśmie.
Może niektórzy z was lubią marnować czas na przemieszczanie się z punktu A do B, nie wiem, może to dla was namiastka turystyki. Mnie to nie jara.
  • Odpowiedz
Czemu niektorzy maja taki bol o to chodzenie po ruchomych schodach?

1. Te schody sa zaprojektowane do stania, nie jak niektorzy lubia sie wymadrzac, do szybszego wchodzenia. Stopnie sa wysokie i niewygodne.
2. W galeriach sa zazwyczaj ciasne i zeby przejsc obok kogos bez szturchania kazdej osoby, to wszyscy musieliby stac przyklejeni do barierki. Wyjatkiem sa naturalnie szersze schody, ale takich wiele nie ma i tam faktycznie mozna sie o to pieklic.
FireDash - Czemu niektorzy maja taki bol o to chodzenie po ruchomych schodach?

1. ...

źródło: comment_v5hHfpQU2VR8UTyMA9C3GZr6SaMBha1s.jpg

Pobierz
@FireDash: ad. 3 - na pociąg/autobus/cokolwiek?
Nic nie mam do reszty twoich argumentów, ale to mnie zawsze #!$%@?. Nigdy nie wiesz gdzie i po co ktoś się spieszy. Ktoś może biec porozmawiać z umierającym członkiem rodziny, a ty mruczysz pod nosem "co, na reklamy przed Avengersami" się spieszy?
  • Odpowiedz
ow


@FireDash: 1. może dla Ciebie są za wysokie, dla mnie np. nie. Dodatkowo, dla mnie jest naturalne, że jeżeli stoję, to po prawej stronie, żeby ktoś sobie mógł przejść tą lewą stroną. Musiałbyś być grubasem żeby zajmować 3/4 szerokości i uniemożliwiać przechodzenie komuś obok ciebie.
2. odpowiedź w pkt. 1
3. Jeżeli masz galerię połączoną z dworcem (np. Kraków, Katowice) to wierz mi, czasami sekundy decydują o tym czy zdążysz
  • Odpowiedz