#ksiazki #reymont

Przeczytałem "Ziemię obiecaną" Reymonta i od paru dni, jeśli myślę o książkach, czuję głód "Chłopów". W szkole ich nie czytałem, i nawet nie pamiętam dlaczego, chyba ominęliśmy na języku polskim... W każdym razie Reymont to mistrz słowa. W "Ziemi obiecanej" język jest piękny, płynny; dla niego samego warto przerzucać strony. A najlepsze momenty, najwspanialsze zdania padają wtedy, gdy wypowiada się jakiś chłop. Na przykład, wypowiedź niejakiego Walusia, który, poganiany do
RDwojak - #ksiazki #reymont

Przeczytałem "Ziemię obiecaną" Reymonta i od paru dni,...

źródło: comment_pCLEkafB7PUBblifWqDeFNQbVBgE93VF.jpg

Pobierz
@RDwojak: Uwielbiam cytaty z "Ziemi Obiecanej"

Gdy czasem jakiemuś kretynowi udowadniam że Łódź jest naprawdę piękna i czuję opór materii sugerujący brak procesów myślowych dzięki którym może zaakceptować ten fakt przypominam sobie to:

Gałganów i tak diabli wezmą a Łódź.. Łódź zawsze będzie!
P.....a - @RDwojak: Uwielbiam cytaty z "Ziemi Obiecanej"

Gdy czasem jakiemuś krety...
  • Odpowiedz
Z równin odległych, z gór, z zapadłych wiosek, ze stolic i z miasteczek, spod strzech i z pałaców, z wyżyn i z rynsztoków ciągnęli ludzie nieskończoną procesją do tej "ziemi obiecanej". Przychodzili użyźniać ją krwią swoją, przynosili jej siły, młodość, zdrowie, wolność swoją, nadzieje i nędze, mózgi i pracę, wiarę i marzenia.


Dla tej "ziemi obiecanej", dla tego polipa pustoszały wsie, ginęły lasy, wycieńczała się ziemia ze swoich skarbów, wysychały rzeki, rodzili