Byłam wczoraj świadkiem prześmiesznej i przesmutnej sytuacji wczoraj.

Byłam w knajpce z lubym mym, przy stoliku obok siedział samotnie jakiś #niebieskipasek . Koszula w krate, dopasowana, dość mocno obcisłe spodnie, jakieś fikuśne, pewnie modne buty (nie znam sie zupelnie na #modameska), widać, że siłownia mu nie obca, podobnie i solarium. Strasznie spiety i zniecierpliwiony.

Po około 30 minutach naszego siedzenia tam (koleś musiał czekać dłużej) na sale wchodzi #rozowypasek, piękny,
Byliśmy ostatnio z żoną na randce we włoskiej restauracji. Zamówiliśmy Cannelloni i Ravioli. Niebo w gębie. Po głównym zamówiliśmy sobie deser - tiramisu bo cóż innego :P. Było świetne duża porcja etc. 15zł za sztukę. Jednak ku mojemu zaskoczeniu kelner przychodzi z rachunkiem i mówi, że deser na koszt firmy... Miło nam się zrobiło więc zostawiłem chłopakowi jako napiwek te 30zł co nam zeszli :-) Ogólnie bardzo sympatycznie. I dla nas i
@Rabusek: wow, flaszkę za to będę miał. Prościej #!$%@?ć gości i pokazać sztuczkę ze znikającą monetą kumpla. Jak jest odpowiednio pijany to zapomni, że to jego moneta :)

z zimną wodą też powinno działać, tyle, że wolniej. Tu chyba chodzi o namoczenie karty i poprzez ciepło dłoni wysuszenie jej, a więc odparowanie wody, a tym samym skurczenie papieru. Tak sobie tłumaczę.
Kilka spostrzeżeń z czeskiej strony barykady.

Mieszkam otóż w Cieszynie - mieście, którego jedna połowa leży w Polsce, druga w Czechach. Postanowiłem z ciekawości zmienić miejsce zamieszkania w #badoo z polskiego na Czeski Cieszyn (raptem kilkaset metrów różnicy w sumie).

- Dziewczyny mają nieporównywalnie lepsze technicznie zdjęcia niż Polki. Te u nas to często robione usyfioną komórką samojebki lub przeklejki z fejsbuczka na których #!$%@? widać. Bardzo popularny jest też lans z
Pobierz P.....k - Kilka spostrzeżeń z czeskiej strony barykady.



Mieszkam otóż w Cieszynie ...
źródło: comment_Unm2mrIrth6ZNliB1vapcFh57ew6Fa0M.jpg
@Mordechaj_Anielewicz: Pasta i Basta na Mokotowie jest spoko, z tego co pamiętam sami robią makarony :) Eatalioano jest też całkiem ok jak trafisz na dobrego kucharza. Trattoria Rucola na Saskiej Kępie jest jeszcze dobra, ale mają trochę drożej i trzeba rezerwować stolik, bo mają spore obłożenie (a przynajmniej w lecie tak było)