✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Odnoszę wrażenie, że non stop trafiam na #!$%@? laski…Oto kilka przykładów:
1. Laska, której się oświadczyłem okazała się być niezrównoważoną histeryczką. Ma aktualnie 26 lat i od czasu rozstania (3 lata temu) nikogo sobie nie znalazła.
2. Laska, z którą byłem rok, bo uważała, że została „skrzywdzona emocjonalnie” więc nie będzie mówiła „Kocham Cię” XDD
3. Kilka lasek poznanych na tzw. „Szybkich randkach” - łącznie z 10-12, każda z
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć…Rok temu rozstałem się z dziewczyną, z którą wiązałem swoją przyszłość. Byliśmy już zaręczeni, mieszkaliśmy razem, planowaliśmy wspólne życie. Niestety, przez mój durny wybryk który bardzo ją skrzywdził rozstaliśmy się. Każdy poszedł swoimi ścieżkami. Wyprowadziła się, wszędzie mnie zablokowała, a jej przyjaciółki zabroniły mi się z nią kontaktować. Obecnie związałem się z kimś innym, jednak co rusz wchodzę z innego konta na jej FB czy IG (wiem, creepy). Wciąż
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, od pewnego czasu zacząłem zgłębiać swoją seksualność, ale od początku. Niebieski pasek here, level 27. Miałem już kilka partnerek, z czego jedną przez aż 5 lat. Ogólnie lubię romantyczne związki. Marzę o tym, żeby w przyszłości móc stworzyć dłuższy związek. Tylko…No właśnie. Brzydzi mnie seks. Ogólnie, mogę to robić, ale sam akt seksualny po prostu mnie brzydzi. Nie czuję do tego pociągu. Lubię fetysze, BDSM itp. ale seks
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, piszę, bo czuję się ostatnio trochę zagubiony w swojej własnej seksualności i orientacji seksualnej. Może zacznę od tego, że do tej pory, wszelkie związki w jakich byłem to związki z kobietami. Nie uważam jednak, że nie mógłbym być w związku z osobą tej samej płci. Nie jest to dla mnie jakoś bardzo istotne, choć wciąż skręcam bardziej w stronę związków hetero. Problem a tym, że mimo tego, że
Stary wpis z anonimowych, ale warto przypomnieć jak żyje wielu chłopów

"Jak mając żonę i dzieci udaje wam się zwalić konia? W domu praktycznie zawsze jest żona, albo dzieci i ciężko z prywatnością. Zamknięcie się w pokoju na klucz od razu wzbudziłoby podejrzenia domowników. Gdy biorę prysznic dzieci nie wchodzą, ale żona jak najbardziej, więc odpada. Jedynym momentem intymności wolnym od rodziny jest kupa w toalecie, ale ma dwie wady. Walenie
Bananek2 - Stary wpis z anonimowych, ale warto przypomnieć jak żyje wielu chłopów 

"...

źródło: IMG_5755

Pobierz

Czy zdarzały ci się sytuacje zakazywania zwalenia?

  • niebieski: partnerka chciała zakazać 13.9% (97)
  • niebieski: nigdy żadna mi nie zakazywała 67.3% (470)
  • różowa: zakazywałam 8.7% (61)
  • różowa: nigdy nie zakazywałam 10.0% (70)

Oddanych głosów: 698

#anonimowemirkowyznania
Witam. Mam 20-pare lat i chciałbym zapytać was, co robić dalej. Na wstępie zarys ogólny:
Jak wspomniałem, jestem jeszcze „w miarę młody”. Z ryja jestem bardzo przeciętny/słaby. Mam za to dobrą pracę w korpo, ukończyłem bardzo dobre studia (ale nie żadne informatyczne czy ogólnie ścisłe) na prywatnej uczelni, powszechnie kojarzone z byciem „bananowym dzieckiem” i „oskarkiem”. Jakiś czas temu rozstaliśmy się z moją drugą połową. Planowaliśmy wspólną przyszłość, byliśmy ze sobą
#anonimowemirkowyznania
Drogie Mirasy, gubię się w tym, kto wg Wypoku jest przegrywem, Oskarkiem, wygrywem…Stąd moje pytanie całkowicie na serio: Level 23 here. Jestem absolwentem jednego kierunku studiów, a także studiuję drugi kierunek ten z tych „prestiżowych” na państwowej uczelni w trybie zaocznym. Pracuję w międzynarodowej korporacji na dość fajnym stanowisku. Ryj obiektywnie 2 może 3/10, wzrost 175, bardzo szczupły op, ale nie umiem przybrać na wadze za bardzo ( T ʖ̯
#anonimowemirkowyznania
Ostatnio rozpadł się mój 4-letni #zwiazek. Postanowiłem założyć #tinder i po jednym dniu nawiązałem całkiem fajne znajomości. Po dwóch dniach z dwiema dziewczynami byłem już umówiony na „randkę”, mimo mojego stosunkowo paskudnego ryja. Jednak mam wrażenie, że to jedynie taki klin, jak leczenie kaca alkoholem. Czy warto w to brnąć? Z jedną z nich naprawdę dobrze się dogaduję, ale boję się, że już nigdy nie zaznam tego uczucia miłości, które
@AnonimoweMirkoWyznania: tzn. jak dużo czasu minęło odkąd się Twój związek zakończył? Bo jak jesteś na dniach to będziesz traktował drugą osobę jak plaster na rany, a niekoniecznie jak partnerkę na resztę życia (potencjalnie).
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Jeśli ktoś z was uzna, że związek z konserwatywną szarą myszką jest dobry - oto przestroga z mojego życia.
Kilka tygodni temu rozstała się ze mną narzeczona. Przez telefon. Jej rodzina od samego początku nie potrafiła mnie zaakceptować. Zaczęło się od drobnych uszczypliwości. Od tego, że np. się garbię, że mówię ciągle o tym, jak ją kocham (tak, przeszkadzało im to) oraz o tym, że obiecuję o nią zadbać (tak, także
Jeśli ktoś z was uzna, że związek z konserwatywną szarą myszką jest dobry - oto przestroga z mojego życia.


@AnonimoweMirkoWyznania: Kto tak uważa? Chyba tylko wykopki, które nigdy w związkach nie były i naczytały się o Julkach-feministkach na tagach związanych z przegrywem
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Ja chyba mam jakiś problem, że nie potrafię zbudować normalnego związku xD Level 23, chłop stosunkowo niski (175), ale za to dynamiczniak. Do tej pory miałem jakieś 3 „poważne” partnerki. Pierwsza poznana przez Tindera, druga poznana na studiach, a trzecia na imprezie integracyjnej. Z pierwszą byłem rok, ponieważ ostatecznie nie udało mi się poczuć uczucia w stosunku do niej, więc musiałem ją zostawić. W międzyczasie umawiałem się z drugą, z którą
@AnonimoweMirkoWyznania: No my Ci też tego nie powiemy, bo nie znamy ani Ciebie, ani tych dziewczyn, ale nie widzę w tych historiach nic szczególnego - jesteś młody, a to normalne, że związki czasem się rozpadają. Zastanów się tylko, co to oznacza, że "nie potrafiła się z Tobą dogadać", żeby nie popełniać tych samych błędów.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Echh…Anony, właśnie rozpadł się mój trzeci związek, który trwał aż trzy lata…Wspólne plany z #rozowa przekreślone…Czuję się jak gunwo, zostało jeszcze tylko 3 lata studiów, a najgorsze jest to uczucie samotności…Czemu nie potrafię zbudować normalnej relacji? Pierwszy związek rozpadł się, bo brakowało "chemii" ze strony różowej, drugi, bo brakowało jej z mojej strony, a trzeci przez jej sytuację, o której nie będę się rozpisywać, ale chodziło o ludzi wokół niej. #
zostało 3 lata studiów,


@AnonimoweMirkoWyznania: chłop ma 21 lat, 3 związki za sobą i ostatni 3 lata, czyli miałeś 2 związki do 18 roku życia? Traktujesz te gówniarskie relacje jako związek? Ty jeszcze nie byłeś w żadnej relacji, po prostu ruchałeś się z laskami i miałeś status "związek" na facebooku.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#!$%@? Mircy czo robicz;
Rodzina mojej różowej jest ostro #!$%@? xD Typowe wieśniaki z mentalnością z przełomu XVIII/XIX wieku. Konserwy takie, że aż jad kiełbasiany się w tych ich łbach zalęga. Mieszkają w Polsce B, na granicy z Ukrainą. Ich córka, to moja narzeczona. Jej starzy zabraniają nam razem spać jak tam jestem xD #!$%@?, nie wspomnę o usilnych próbach nawracania mnie xD Boję się, że z czasem będzie tylko gorzej.
#anonimowemirkowyznania
Miraski, czy przechodził tutaj ktoś przez operację żylaków powrózka nasiennego? Wykryto u mnie ŻPN III stopnia i azoospermię. Lekarz nie potrafi ustalić, czy przyczyną azoo była operacja wnętrostwa dopiero w wieku 6 lat, czy właśnie żylaki. Z tego też powodu przymierzam się do operacji w bardzo dobrej krakowskiej klinice, której nazwy pozwolę sobie tutaj jednak nie zdradzać jej nazwy. Przed wizytą, którą mam zaplanowaną na przyszły tydzień, chciałbym poczytać także „ekspertów
  • 0
Pewnie by to działało ale dużo trzeba byłoby lać, szkoda kasy na taką akcję. Nie wiadomo czy by działało
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy możliwe jest zbudowanie udanego związku praktycznie bez uprawiania seksu?

Mam 25 lat, mniej więcej pięć miesięcy temu poznałem pewną dziewczynę- szybko złapaliśmy wspólny język,po czasie zostaliśmy parą. To tak naprawdę moja pierwsza dziewczyna i przyznam, że jest to dla mnie zupełnie nowa sytuacja. Tylko, że... przez cały ten czas nie uprawialiśmy seksu. Dosłownie. Nie mamy problemu, żeby spać w jednym łóżku (bardzo często moja luba zostaje u mnie na noc),
Coś jest nie halo. To nie jest raczej normalne. Zapytaj ja wprost, powiedz że jest to dla ciebie niezrozumiałe, może o czymś ci nie powiedziała.

Jeśli nic nie uzyskasz to ja bym się wycofał.
  • Odpowiedz
  • 7
@tbhilt kiedy one wreszcie zrozumieją, że wysyłanie nagich fotek (zanim się tą osobę widziało) nie jest ani kuszące ani jakoś specjalnie interesujące. I weź z kimś takim zbuduj jakąkolwiek relacje skoro obcemu typowi po jednym dniu pisania odkrywa wszystkie karty xD
  • Odpowiedz
Jest na sali ktoś kto szybko urywa kontakty z ludźmi?

Jestem sobie ja. Osoba która poznaje przez swój charakter (mega otwarty, z każdym potrafię porozmawiać) i specyfikę pracy mnóstwo ludzi, z częścią z nich wchodzę w relacje typowo przyjacielskie. Wiecie, spędzanie czasu u siebie nawzajem, granie w gry, spotykanie się, jedzenie, bilardy, no typowo dobrzy kumple.

Jednak bardzo szybko coś mi zaczyna w ludziach przeszkadzać. Albo to dziewczyna kumpla która czuje konkurencje
NewEpisode - Jest na sali ktoś kto szybko urywa kontakty z ludźmi?

Jestem sobie ja...

źródło: comment_1598800086vVy1HeLvKKCLPw44YjalgO.jpg

Pobierz
@smiesznykot: Miałem tak z wieloma osobami - znajomi z LO, studiów - dopóki chodziłem do szkoły / na studia, to utrzymywałem z nimi jako taki kontakt, ale gdy przyszedł koniec nauki, to z automatu traciłem motywację do jakichkolwiek rozmów z nimi.
  • Odpowiedz
Moja żona ma prawo jazdy i stwierdziła, że nie będzie już jeździć, bo UWAGA jazda ją stresuje.
Możecie mnie zwyzywać, ale poważnie się zastanawiam czy się z nią nie rozstać skoro tak łatwo się poddaje. Ciągle marudzi, że gdyby jeździła byłoby łatwiej, większą niezależność, a nic z tym nie robi, a nie chce wrócić do jeżdżenia.
#problemyniebieskichpaskow

Wpis @Atinay
https://i.imgur.com/CD3gny2.jpg


#anonimowemirkowyznania
Jak często macie kontakt z toksyczną patologią i gdzie mieszkacie? Mam na myśli agresywne zaczepki, zerwane lusterka, rozbite szyby, komentarze w miejscach publicznych pod adresem waszej dziewczyny, zajeżdżanie drogi i złośliwe hamowanie bez powodu przez samochody puszczające głośny rap. Wyjścia do pubów, gdzie barman musi negocjować z rozjuszonymi sadystami szukającymi worka treningowego by nikogo nie zaatakowali. Kradzieże, molestowania, rozboje, wandalizm. Nie tylko dotyczące was bezpośrednio, ale liczą się też sytuacje, które
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jak często macie kontakt z toksyczn...

źródło: comment_1593210195iSt0YhmXsX2vWujomy0tgV.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Jak mając żonę i dzieci udaje wam się zwalić konia? W domu praktycznie zawsze jest żona, albo dzieci i ciężko z prywatnością. Zamknięcie się w pokoju na klucz od razu wzbudziłoby podejrzenia domowników. Gdy biorę prysznic dzieci nie wchodzą, ale żona jak najbardziej, więc odpada. Jedynym momentem intymności wolnym od rodziny jest kupa w toalecie, ale ma dwie wady. Walenie do małego ekranu telefonu z osraną dupą na sedesie jest upokarzające.
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jak mając żonę i dzieci udaje wam s...

źródło: comment_1589562819eMfECPm2uKom440V5LmdbY.jpg

Pobierz