Polscy naukowcy stworzyli płyn krwiozastępczy, który dostarcza tkankom tlen i usuwa z nich dwutlenek węgla. Skuteczność udowodniono na przykładzie świńskiego serca, które żyje i pracuje poza organizmem zwierzęcia. To przełomowy wynalazek, który może przyczynić się do rewolucji w transplantologii.

Dr hab. Marek Migalski jest profesorem na Uniwersytecie Śląskim i bardzo chętnie

Polską rządzą dzisiaj demagodzy. Zakompleksieni, prymitywni, kontrolujący machinerię presji politycy, zamiast podjąć poważną dyskusję, ucinają wszelki dialog.

Uznany naukowiec trafia na dywanik z poleceniem szukania czasopisma na ścianie wschodniej, dziekan zastanawia się, czy dbać o rozwój naukowy pracowników czy o punkty, badacz nauk ścisłych rozważa publikację o papieżu.

Naukowcy ogłaszają pierwszą obserwację samonaprawiającego się metalu. Wykorzystanie nowo odkrytego zjawiska może kiedyś doprowadzić do powstania silników, mostów i samolotów, które odwracają uszkodzenia spowodowane zużyciem, czyniąc je bezpieczniejszymi i trwalszymi.

Jeżeli na czymś się znamy, to jest to Jan Paweł II. Największy z Polaków doczekał się m.in. milionów oddanych serc, kilku okropnych filmów i... czasopisma teologicznego nazwanego jego imieniem. Dzięki Czarnkowi opublikowanie tam artykuły stały się marzeniem wszystkich naukowców nad Wisłą.

Chcecie dobrą ładowarkę, która jest kompatybilna z protokołami szybkiego ładowania wielu producentów, do tego się nie grzeje i zajmuje tyle miejsca, co pudełko ze słuchawkami, a do tego nie kosztuje fortuny? To polska firma Green Cell ma dla was takie coś.

Jak komunikują się hipopotamy? Być może niektóre dźwięki wydawane przez te afrykańskie ssaki są tak niskie, że ludzkie ucho już ich nie wychwytuje. Postanowili to sprawdzić akustycy z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Dźwięki nagrywali w warszawskim zoo.

Pojedyncze protony lub neutrony w jądrach atomowych zachowują się inaczej, niż przewidywały to modele teoretyczne - odkryli fizycy, m.in. z Uniwersytetu Warszawskiego. Ich badania zmuszają do rewizji sposobu, w jaki od kilkudziesięciu lat opisywano duże j---a atomowe.

Takie przypadki trzeba nagłaśniać, aby gremia oceniające dorobek naukowców miały świadomość tego, że artykuł opublikowany w przykładowym "International Scientific Advanced Studies of the Humanities i Pielenie Grządek" jest nic niewartą makulaturą.