Cześć, nie jestem w stanie śledzić na bieżąco tego tagu dlatego też w pewnej kwestii chcę zapytać o poradę. Jeśli tego typu zapytanie było to przepraszam z góry.Przymierzam się do zakupu domu w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej. W mojej okolicy tego typu domy w stanie deweloperskim kosztują około 500 tys. Jednak znajdują się w wioskach pod miastem. W mieście na rynku wtórnym kosztują tak 600 tys. (Nawet w niezłym stanie). Na wkład
@eddy26 to jest niestety case lose-lose; obecnie są przeszacowane nieruchomości; wejdziesz teraz, a nie wejdzie program to przepłacisz; poczekasz na program, ale zdąża podnieść ceny to przepłacisz;
W mojej opinii program nie wejdzie, bo nie ma większości w Sejmie do przepchania tego. Poza tym masz mały wkład i dostaniesz niekorzystny kredyt. 20% wkładu własnego to jest naprawdę ważna sprawa pod kątem warunków. Sugerowałbym czekać i zbierać kasę, przemawiają za tym przynajmniej
W całej Polsce tanieją mieszkania. Spadek jest powolny, ale systematyczny. Największe obniżki dotyczą rynku wtórnego. Ceny mieszkań w Polsce spadają. Nad morzem również taniej. Czy rządowe dopłaty znów wywindują ceny? Od kilku miesięcy obserwujemy wyraźny trend spadkowy na rynku nieruchomości.
Tutaj działa zorganizowana grupa hejterska. Ja rozumiałem ból związany z tym, że deweloperzy nieźle zarabiali. To było takie typowo zawistne i małostkowe, ale byłem w stanie zrozumieć tą zazdrość z waszej strony. Ale przy programie #pierwszeklucze, gdzie nie wpływa to na rynek deweloperski , a wy nadal go hejtujecie to musi chodzić o zwyczajny trolling i chęć podcięcia skrzydeł młodym rodzinom. Najwyraźniej was nie stać bez
No dobra, muszę przyznać, że Paszyk ewoluuje. Przy premierze kolejnego BK2% jego ludzie (?) zadbali o odpowiedni marketing. Najpierw przez miesiąc, dwa grzano temat, że w Polsce są bardzo drogie kredyty hipoteczne, najdroższe w Europie i niewielu młodych może sobie na nie pozwolić. Trend ten był podtrzymywany przez wiele osób, które są przeciwne dopłatom, bo wydawało się naturalne, że rozwiązanie to systemowe zmuszenie banków do obniżania marż i zaprzestania manipulowania WIBOR-em. Ale
#nieruchomosci Ceny mieszkań spadają i będą spadać dalej. Ludzie się podniecają, że RPP zaraz obniży stopy (xxxd za 2 lata z Tyrowicz na czele) i że to niby zaraz wywinduje ceny w górę, ale to nie ma prawa się wydarzyć. Ceny mieszkań już są dostosowane do sztucznie niskich stóp z Bezpiecznego Kredytu 2% (a nawet wyżej bo ile ludzi nie sprzedało, tylko podniosło cene do absurdalnych poziomów i dalej 'sprzedaje'),
@andrzej_sk: Banki mówią od 2 lat o spadku stóp procentowych gdzie Glapiński ciągle mówi, ze nie ma podstaw. Dzisiaj Glapiński też powiedział, że nie ma podstaw a wróżenie z fusów przez banki dalej niż rok do przodu to spekulacje. Banki jakiś czas temu były "zdziwione", że obniżek stóp procentowych nie ma gdy reszta ludzi normalnie mówiła, że nie będzie. Jak słucham Glapińskiego od jakiegoś czasu to w sumie jest tak
Jakoś ominął mnie ten news - ponownie przegonili Paszyka z powrotem do szafy w PZFD:
Decyzja ws. dopłat do kredytów: Jan Szyszko, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej powiadomił w poniedziałek 24 marca, że zespół ds. programowania prac rządu "odrzucił" wniosek o wpisanie do wykazu projektu programu "Pierwsze Klucze". "Wnioskowałem o takie rozstrzygnięcie jako przedstawiciel MFiPR. Esencją propozycji były kolejne dopłaty do kredytów, które jak wszystkie dopłaty do kredytów napędziłyby
Ceny mieszkań spadają i będą spadać dalej. Ludzie się podniecają, że RPP zaraz obniży stopy (xxxd za 2 lata z Tyrowicz na czele) i że to niby zaraz wywinduje ceny w górę, ale to nie ma prawa się wydarzyć. Ceny mieszkań już są dostosowane do sztucznie niskich stóp z Bezpiecznego Kredytu 2% (a nawet wyżej bo ile ludzi nie sprzedało, tylko podniosło cene do absurdalnych poziomów i dalej 'sprzedaje'), a normalne kredyty
@andrzej_sk: Pytanie o jakiej skali spadków mówimy, w 2006 były kredyty frankowe, kredyty na 120% wartości nieruchomości, kredyty hipoteczne studenckie bez dochodu i wkładu, więc w 2010 był panic sell przez lewar na betonie - który doprowadził do spadków nominalnych 20% w przeciągu 4 lat. Teraz pomimo wzrostu stóp kredyty raczej są spłacane i nikt nie ucieka panicznie z betonu
Progi dochodowe a Pierwsze Klucze/Kredyt 0% 2.0. Biorąc na przykład dwuosobowe gospodarstwo domowe - limit to 11k netto. No i teraz mnie zastanawia czy wiadomo coś więcej na temat tego co te netto znaczy, przykłady: - przy 11k netto para wpadnie w ktorymś momencie w 2 próg podatkowy. Para zarabiająca trochę więcej niż 11k w pewnym momencie wpadnie w limit 11k. - jedna osoba siedzi na B2B, a druga na UoP. Jedna
- gospodarstwo zarabia 22k netto miesięcznie przez pół roku, a potem postanawia, że to p------i, rzuca korpo i leci na Bali na kolejne pół roku, wychodzi średnio 11k netto miesięcznie.
@Zielonka021124: Powoduje to brak zdolności kredytowej, czyli możliwości uzyskania kredytu.
co te netto znaczy
@Zielonka021124: W poprzednim projekcie był to dochód wyznaczany zgodnie z ustawą o świadczeniach rodzinnych.
Jeśli mam mieszkanie, które kupiłem przed ślubem to czy w przypadku, gdy z żoną mamy rozdzielność majątkową to mogłaby ona kupić ode mnie to mieszkanie z dopłatą z programu #pierwszeklucze skoro nigdy nie posiadała nieruchomości?
1. Biorę kredyt na 200 tys zł 2. Dostaje dopłatę 250 tys zł z programu rządowego na zakup mieszkania 3. Kupuję od rodziców mieszkanie, które i tak chcą na mnie przepisać za 450 tys zł 4. Rodzice oddają mi 200 tys zł na spłatę kredytu 5. Mam mieszkanie, a rodzice 250 tys zł profitu Gdzie wady? #pierwszeklucze #nieruchomosci #gospodarka #polska
@GoldenJanusz: W programach z reguły są zakazy transakcji w rodzinie, ale to tylko w tych rozsądnych. W tym najeżonym bezpiecznikami programie dopłat pewnie nic takiego nie będzie
Myślicie że jak będą limity za m2 mieszkania w programie klucze na start i dam cenę 10 tys za m2 zgodnie z limitem ale miejsce w hali garażowej lub garaż sprzedam za np. 150 tyś zł na osobnej księdze wieczystej i powiedzmy kupujący płaci gotówką to przejdzie ? Bo mieszkanie jest warte powiedzmy około 12 tys za m2 ale chcę wycisnąć kupującego jak cytrynę i chce mieć około 14-15 tys za m2.
Podoba mi się jak od 2023 rząd w polsce nic konkretnego na lepszze nie zmienił, nie licząc trywialnej sprawy zwolnienia szczujów z TVP, bo to kwestia 5minut pracy, ale cały czas próbuje przepchnąć dopłaty do mieszkań ( ͡°͜ʖ͡°)
To rozwiąże problemy znacznej części osób na wiecznym drogim wynajmie
tym ludziom pomoże tylko psychiatra, psychoterapia, nie ma czegoś takiego jak drogi wynajem mordko może też przedsiębiorczość jakaś by się przydała, zamiast prucia mordy w tematach na które nie mają pojęcia, bo są biedni, a to sprawy mentalne bardzo z fartem