#anonimowemirkowyznania
Jak sobie poradzić z nienawiścią do samego siebie?

Nienawidzę siebie, swojego wyglądu, swojej pracy, swoich życiowych wyborów, wszystkiego co ze mną związane. Nawet chyba gdzieś zatraciłem się sam w sobie, nie potrafię określić swoich poglądów politycznych czy słuchanej muzyki. Boję się, że będę przez pryzmat tego oceniany. Albo to ja sam siebie tak oceniam. Nie wiem sam.

Jednego jestem pewien. Jestem 100% hetero.

Jak pracować nad sobą i odzyskać normalność?

#
@pumpkinguy:
Z mojego doświadczenia wynika, że dzieciaki do roku nie potrzebują aż tyle zabawek, bo cieszy je świat otaczający.

Mój młody w tym wieku uwielbiał się bawić balonikami napełnionymi kaszą czy ryżem, odkurzaczem i garnkami.
Ale jeśli chcesz coś kupić to np pudełko jajek do sortowania, wspomniana tablica (posłuży to przez pare miesięcy), książeczki z fakturami.
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Wiecie co jest #!$%@? w posiadaniu sympatycznie/miło wyglądającego ryja?
Jak jestem w centrum, to mam jakieś 80% szans że ktoś zapyta mnie o drogę, autobus czy cokolwiek innego, a jak spieszę się do roboty to szanse wzrastają do 95%.
A ja głupi oprócz wyglądania na miłego, faktycznie taki jestem i zawsze tym zagubionym pomagam, przez co spóźniłem się do pracy w zeszłym miesiącu jakieś sześć razy xD

#zalesie #niewiemjaktootagowac miejsce akcji #
Mirki
Chcę skopiować stronkę przez HTTrack ale nie wychodzi mi to wcale
Stronka ma login, znam hasło bo jej używam.
Normalnie ściąga mi tylko stronę logowania, a potrzebuję całą.
Wyskakuje, że trzeba zmienić proxy na to które httrack poleca.
Zmieniam, loguje się i w tym momencie powinien mi wyskoczyć monit że httrack ogarnął login i hasło i można jechać dalej ale nic takiego się nie dzieje.
HELP
#programowanie #programista15k #pomocy #niewiemjaktootagowac
Powiem szczerze, że pierwsze dni listopada nie są dobrym czasem na zadumę. Niejednokrotnie odwiedzałem cmentarze na których spoczywają moi bliscy. Robiłem to w różnych okresach. Moim zdaniem refleksje i różne przemyślenia przychodzą człowiekowi wtedy gdy miejsce pochówku nie jest oblegane przez tłumy. Gdy jest cicho i spokojnie, a na cmentarzu znajduje się garstka osób, albo prawie nikt. Wtedy łatwiej jest "rozmawiać" ze zmarłym. Często to robię. Pytam o różne rzeczy, opowiadam jak
Cukrzyk2000 - Powiem szczerze, że pierwsze dni listopada nie są dobrym czasem na zadu...

źródło: comment_pdraqNNfn1nxNtYDzzZ0wmyNbMtIuVYh.jpg

Pobierz
@goodguy: ja lubię sobie pójść na grób dziadka (jak jestem z wizytą u babci, bo pochowany jest 120 km ode mnie) i zawsze tak sobie wspominam co przeżyliśmy, opowiadam mu co u mnie, jak mi się żyje i tak dalej. Jest to dla mnie coś przyjemnego, jakiś rodzaj komunikacji, której mi brakuje po jego śmierci.
@Cukrzyk2000: Zgadzam się z Tobą mirku. Robię tak samo, kiedy odwiedzam raz w tyg/dwa tyg grób babci. Spokój, cisza oraz widok wyłącznie paru starszych osób (z skrzypiącymi starymi rowerami( ͡° ͜ʖ ͡°))zupełnie inaczej pozwala mi w ciszy poczuć więź z babcią, opowiedzieć jej co u mnie i podziękować za wszystkie dobre rzeczy które zdarzyły się od czasu ostatniej wizyty. Kiedy byłem 31.10 - mnóstwo ludzi, wszyscy się