Mam problem, byłem dziś w millenium hall około godziny 12.40 zaparkowałem jak zawsze na podziemny i jak zawsze nie pobrałem biletu, wracam po 10minutch do auta i cyk mandat 220zł lub 100zł jeśli opłace do 14 dni, miał ktoś taką sytuacje i to reklamował, jest sens? niby parking jest 3h za darmo ale ja nie pobrałem biletu( ͡° ʖ̯ ͡°)

Wiem że moja winna ale wiadomo 10 minut
@RadiOBagdaD: mogą ściągnąć z cepiku tylko dane właściciela pojazdu, a kto wtedy prowadził to inna kwestia. Kiedyś jeden mirek dobrze opisał na wykopie co robić i jak uniknąć takiego mandatu
@cwlmod: Mniej więcej taki, że każdy ma prawo wyprzedzić sobie auto, a takich poganiaczy trzeba likwidować z dróg, jak chce sobie lala zapieprzać to na tor, a nie lewy kierunkowskaz i miganie długimi komuś bo raczył pannę spowolnić

To, że ona sobie używa tego telefonu to akurat koło dupy mi lata, co drugi kierowca używa i też policja za to nie łapie mimo, że widzi doskonale takie wykroczenia.
Nie zdarza mi się to właściwie wcale ale dziś pan w niebieskim wręczył mi mandat za prekroczenie prędkości. Mandat słuszny przekroczenie prędkości o 19km/h (69 nice ( ͡° ͜ʖ ͡°)) na odcinku gdzie dozwolona prędkość to 50km/h. Mandat przyjąłem i po sprawie.

Ale zaczeło mnie zastanawiać co innego. Dlaczego na odcinki kilku kilometrów takiej samej dwupasmowej drogi w Krakowie mam na zmiane ograniczenia 50km/h oraz 70km/h jeśli te
DevSharingan - Nie zdarza mi się to właściwie wcale ale dziś pan w niebieskim wręczył...

źródło: droga

Pobierz
@DevSharingan: Oczywiście dla tego, żeby właśnie można było tam rozdawać mandaty i pastwić się nad ludźmi. Wszędzie sygnalizacja świetlna, wszystkie przesjścia strzeżone i z dupy ustawione 50km/h gdzie wszędzie w koło jest 70km/h.

To samo było na Kapelance na wysokości Santandera. Dwupasmowa droga, jezdnie rozdzielone barierami. Wszystkie przejścia z sygnalizacją i strzeżone no i owczyiście nie przedłużono tam 70km/h i w rezultacie trzeba było jeździć 50 - 59km/h. Policja potrafiła tam
Cześć, mam pytanie, bo dostałem wezwanie w charakterze świadka z artykułu o wykroczeniach drogowych na komendę policji. Sprawa na pewno dotyczy tej sprawy, ponieważ zaparkowałem w takim sposób idąc na zakupy do lokalnych sklepów, wracając zaczepia mnie starszy typ, mówi że jest emerytowanym policjantem, wszedłem z nim w dyskusję, tłumaczę, że nie łamię prawa, nie ma zakazu parkowania, 1,5m jest itp., on na to, że mogę spodziewać się prezentu po świętach i
p__m - Cześć, mam pytanie, bo dostałem wezwanie w charakterze świadka z artykułu o wy...

źródło: comment_1673568161dnpsSe8vwri8mTnqRrPpz4.jpg

Pobierz
@p__m: Szybki research internetowy mówi, że można się zatrzymać przednią osią lub kołami jednego boku, więc chyba dobrze pamiętam, że nie można - niezależnie od sytuacji - po prostu walnąć się na chodnik w całości.
Potrzebuję waszej porady. Jechałem z rodziną na pogrzeb, na wysokości chyba Sanoka zdjął mnie z drogi nieoznakowany radiowóz. Okazało się, że zrobił mi zdjęcie mierząc jednocześnie prędkość - wynik 82 km/h w terenie zabudowanym. Ogółem okej, ale miałem ustawiony tempomat na 80 km/h w pełni sprawnym samochodzie, gdzie niejednokrotnie sprawdzałem faktyczną prędkość choćby z GPS w stosunku do cyfrowego licznika. Podobno błąd pomiaru takim radarem to aż do 3 km/h, co u
#anonimowemirkowyznania
Dzis jadac z kolega jego samochodem na trasie troche go ponioslo, podczas wyprzedzania tira manewr ten zakonczyl na pasach i mial sporo za duza predkosc, wlasciwie nie wiedzial ze sa tam pasy... Niby bylo to na totalnym zadupiu i nic sie nie stalo ale jednak... Jaka jest szansa ze kierowca tira mogl miec kamerke i bedzie mu sie chcialo to zglosic? i co w przypadku kiedy juz to zglosi? Jak to
@Wygryw_z_wyboru: Wydaje mi sie ze chyba nie jest tak kolorowo, a co do postu to moim zdaniem kierowcom tirow chyba najmniej by sie chcialo zglaszac takie akcje bo jakby nie bylo najwiecej jezdza i pewnie malo co na nich robi wrazenie i pewnie zapomnial chwile po tym co sie stalo
Z jednej strony mandaty są wysokie a z drugiej strony jak trafisz na uczciwego policjanta to zamiast 4000zł mandatu i 14 pkt karnych (obecnie mam 23) policjant delikatnie dał do zrozumienia, że są święta i niezbyt chce mu sie pisać tak wysoki mandat. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że skoro mam 600zł przy sobie, to 100zł mam przeznaczyć dla dzieci a 500zł dla niego "bez pisania" i nasze drogi sie rozeszły. Oczywiście spisał