Nawiązania do motywów historycznych są nieodłącznym elementem literatury fantasy. W przypadku J.K. Rowling powszechnie mówi się o wykorzystanych przez nią wątkach z mitologii greckiej, egipskiej czy rzymskiej. Zaskakujące zatem może się wydać, jak wiele motywów w powieściach brytyjskiej pisarki przypomina doktrynę narodowego socjalizmu, z ideą czystości krwi na czele.

http://www.wykop.pl/link/2466219/narodowosocjalistyczne-inspiracje-w-powiesciach-rowling/

#literatura #ksiazki #harrypotter #nauka #liganauki #mikroreklama
S....._ - Nawiązania do motywów historycznych są nieodłącznym elementem literatury fa...

źródło: comment_DwywqPTHroCzi7mFp8uXgpMxebWqPdp3.jpg

Pobierz
W roku 1500 jedna trzecia mieszkańców Paryża zdradzała objawy kiły. Jak pisał Erazm z Rotterdamu, jeśli któryś z przedstawicieli francuskiej szlachty nie był zarażony, przypinano mu łatkę ignoranta i prostaka. W roku 1579 chirurg William Clowes szacował, iż trzy czwarte londyńczyków było zarażonych syfilisem.

Chuck Palahniuk - Rant

#seks #wenera #kila #historia #literatura #ciekawostki
Trzy wiersze Anny Świrszczyńskiej, uczestniczki Powstania Warszawskiego.

Rozmowa przez drzwi

O piątej nad ranem
pukam do jego drzwi.
Mówię przez drzwi:
w szpitalu na Śliskiej
umiera pana syn, żołnierz.


On uchyla drzwi,
nie zdejmuje łańcucha.
Za nim żona
dygoce.


Ja mówię: syn prosi matkę,
żeby przyszła.
On mówi: matka nie przyjdzie.
Za nim żona
dygoce.


ja mówię: doktor pozwolił
dać mu wina.
On mówi: proszę zaczekać.


Podaje przez drzwi butelkę,
zamyka drzwi
Taka fraszka, własnej twórczości. Może ktoś się czuje podobnie.
#literatura #poezja #kryzyswieku

To był jeden z tych dni marcowych, w których przez dawnego mrozu zasłony zaczęła się przebijać głodna atencji wiosna. I tak, z rana, niespodziewanie zupełnie, słońce na twarzy, na stopach odkrytych i torsie, bo sypiam zupełnie nago. I myślę wtedy, że całą zimę czekałem na wiosnę, a gdy ona w końcu puka w okienko, jak legendarni ułani, to zastaje mnie
@bakteriepodbaterie: Clason Najbogatsdzy człowiek w babilonie to coś w stylu złotych rad jak zostać bogatym. Może dla kogoś totalnie zielonego do czegoś się to przyda, choć i w to szczerze wątpie.
A Marksowy Kapitał to wyciąganie zdania Marksa z "kapitału" i lanie wody autora na temat "przydatności i mądrości" tego zdania. Taka forma literatury do mnie totalnie nie przemawia.
@Lallable: a, to Lód się nie nada, bo to ma jakieś tysiąc stron. Chyba że przeczytałabyś jakieś streszczenie i skupiła się na wątkach stricte historycznych i gospodarczych - u Dukaja pojawiła się też rewolucja przemysłowa i technologiczna, ale niestety wynikająca ze zdarzenia, które również wykracza poza naszą naukę o materii.
Ale przeczytać warto, dla siebie.