Dobry wieczór,
Słyszałam ostatnio recenzję pewnej książki Lema, ale nie pamiętam jej tytułu, może mi pomożecie. Opowiada o kosmonautach, którzy uwięzieni w swoich kabinach - komunikują się ze sobą stukając w ściany. Może podpowiecie, o jaką książkę chodzi? Bardzo chcę ją przeczytać.

W tej samej książce, chyba, postęp technologiczny pozwalał na korzystanie z międzyplanetarnych środków podróży niczym z komunikacji miejskiej, a ludzie do pracy latali gdzieś w przestrzeń pozaziemską.

#lem
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Iwan998: Lema czytywałem daawno temu, ale myślę że Fiasko zaspokoi Twoje pragnienia;)

Początkowo akcja toczy się na Tytanie, księżycu Saturna, gdzie bohater Angus Parvis poszukując zaginionych budowniczych kopalni oraz komandora Pirxa, który ruszył im na ratunek, sam popełnia błąd w obcym człowiekowi, mieszkańcowi Ziemi, terenie i staje w obliczu nieuchronnej śmierci. W nadziei wskrzeszenia przy pomocy przyszłych zdobyczy nauki, dokonuje aktu szczególnego samobójstwa przez poddanie się hibernacji.

Po około stuleciu,
  • Odpowiedz
To mógł pan Lem się zabawić w stwórcę i wymyśleć lepszy. Ciekawe jak by mu poszło.


@kinlej: serio użyłeś argumentu "jak ci sie nie podoba to se zrób lepsze"? no k---a kisne XD
  • Odpowiedz
@Godziu73: chyba chodziło o to, że #lem bardziej odnosi się do genialnego polskiego pisarza Stanisława Lema aniżeli do jakieś rangi z jakieś gierki...

@tweety01: Gratulacje :) Dobij do supreme i już masz spoko rangę :)
  • Odpowiedz
  • 3
@Godziu73: ja bardziej tłumaczyłem, że nie jest to najlepszy tag, bo dla większości znaczy coś innego. Tak czy siak pozdrawiam drogi cumplu
  • Odpowiedz
Do dziś nie wziąłem się za czytanie Lema, bo mam strasznie wielkie oczekiwania i boje się, że się zawiodę, albo z jakiegoś powodu w ogóle mi się nie spodoba. Może czas spróbować
  • Odpowiedz
Witam, Elo. Poszukuję rzeczy które lubię; tak więc moje myśli kręcą się wokół Lema Stanisława. Gdzieś w komentarzach wyczytałem opinie o tym, że wielu ludzi odrzuca jego twórczość za styl. Więc, poszukuje najlepszej z jego książek kiedy jeszcze nie posiadał umiejętności mistrzów.
#lem
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lukaschels: niektóre kawałki z tej książki znam już na pamięć, tak często do nich wracam. Mam nawet zamiar przeczytać ją kiedyś po angielsku i zobaczyć jak odbierają Cyberiadę obcokrajowcy. Podobno tłumaczenie Michaela Kandela jest świetne, ale nie wierzę, że w 100% oddaje sens oryginału.

@dumnie:

Awruk


To akurat z Bajek robotów :P
  • Odpowiedz
Dobra, może ktoś się już kiedyś za to wziął, ale chciałem rozwiązać sprawę "ru-ru-ru-rurkowców". (Pewnie już ktoś kiedyś to ogarnął, ale niczego takiego znaleźć nie mogłem ani na Wykopie, ani w necie)

JKM oczywiście się myli, nazywając rzekome stworzenia "rurkowcami", czy też "rurkochłonowcami" jak kiedyś prostował. Próżno też szukać "rurkowców" czy czegokolwiek podobnego w dziełach Stanisława Lema. Można jednak wziąć do ręki "Obłok Magellana" i go przewertować:
"Znaleźli się tacy, co mówili, że postąpił nierozsądnie, nieostrożnie. Odpowiedział tak: W oceanie, w wapiennych skorupkach, żyją sobie malutkie stworzonka — promienice — po dziś dzień nie zmieniły się od siedmiuset milionów lat. To są najostrożniejsze stworzenia na świecie.”

JKM się uparł niepotrzebnie tych rurkowców (pewnie mu się z czymś pomyliło) i się tego trzyma. Przesłanie było dobre, tylko pomylił nazwy. Nawet nie przekręcił, bo gdyby to brzmiało jakoś podobnie, do wujek google by to załatwił. A tak... raczej niemożliwe, żeby po wpisaniu w wyszukiwarkę "rurkowce" wyskoczyły promienice.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Grzegorz Braun przeprowadza wywiad ze Stanisławem Lemem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Było kiedyś na głównej, ale pewnie nie wszyscy widzieli. Warto posłuchać.

avetimoon - Grzegorz Braun przeprowadza wywiad ze Stanisławem Lemem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

B...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Duizm głosi, że każde życie zna dwie śmierci, przednią i tylną, to jest tę sprzed narodzin i tę po agonii. Teologowie dychtońscy za szperklapy się brali ze zdziwienia, słysząc potem ode mnie, że my tak na Ziemi nie myślimy i że są Kościoły interesujące się tylko jednym, mianowicie przednim bytowaniem pośmiertnym. Nie mogli pojąć, czemu ludziom przykro myśleć o tym, że ich kiedyś nie będzie, a nie jest im tak samo przykro
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

tak sobie właśnie myślałem co by poczytać i nagle do mnie dotarło że nie czytałem jeszcze niczego od S. Lema. Jaki tytuł polecilibyście na początek przygody z jego twórczością? #ksiazki #lem
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach