Czy już wiemy czym #weganie uzupełniają kolagen, który przestaje być syntezowany przez organizm na stare lata? (Jest kilka rodzajów, każdy jest chyba potrzebny, a jeden z nich nie jest możliwy do uzyskania z roślin.) /na przykład Kinga rozpuszcza kolagen wyniesiony od koleżanki z rzeźni żeby na stare lata stawy śmigały dłużej i #kuriercodzienny był możliwy na stare lata #weganizm
@KingaM: kolagen jest produkowany przez organizm. Nie ma żadnych dowodów naukowych mówiących że spożywanie kolagenu odzwierzęcego minimalizuje ryzyko problemu ze stawami a tym bardziej że cofa zmiany zwyrodnieniowe jak niektórzy twierdzą. Nie jestem weganinem jakby co. Wpierdzielam mięso aż miło.
Dzisiaj #inpost, #pocztex, #dpd. A jakby był centralny hub, standard między kurierowy to by mogli to zoptymalizować, żeby tylko jeden kurier przywiózł wszystkie 3 jednym autem, a nie 3 auta po jednej paczce bo przecież tera każda firma kurierska robi to samo czyli trzyma i sortuje paczki tylko wyrusza skądinąd i przepala paliwo bez sensu bo im więcej na kurs i przystanków po drodze tym wydajniej można zaplanować trase
ostatni pisałam coś o byciu złym człowiekiem, o budzeniu go w sobie. wdałam się w bójkę, dwukrotnie, raz przez przypadek (nie spodziewalam się że do tego dojdzie, ale wcześniej miałam postanowienie, że się nie wycofam w sytuacji konfliktu tylko go zaognię) a potem zdarzył się incydent sprowowany road rage, zajechaniem drogi, ale o nim opowiem następnym razem. generalnie owy agresor konczyl zmiane i ja dostalam 1 zamowienie a on 5, bo ja
#pomocy #kuriercodzienny Jezus Maria klej mi się wylal na forse do wydawania klientom kasy i rozrywa się przy odklejaniu jak to usunąć #pytaniedoeksperta
#kuriercodzienny myślałam że ukradli mi rower a ja po prostu gubię się w budynku, wchodzę jednymi drzwiami, wychodzę innymi i jestem gdzie indziej. Czasem mam problem z wyjściem, np. Gdy okazuje się że żeby zjechać na parter trzeba w windzie wcisnąć -2 albo gdy drzwi wyjściowe nie są przeszklone
Zerwała mi się linka hamulcowa i muszę wrócić, do tego napęd nie działa boje się czy to na pewno tylko od tego że się zacisnął na tarczowce a sterownik wykrywa ciągle hamowanie, myślałam że chociaż sobie wroce do domu na manetce ehh muszę wejść z tym czołgiem do tramwaju dobrze że godzina taka że matki z wozkami nie wchodzą i nie komentują że jeszcze tu traktora brakuje boje się też żeby mnie
Proszę pani a bo #zabka i jej #jush nie myje toreb dostawczych i każą wozić jedzenie które wsadzasz sobie do buzi w takich wycioranych i brudnych, czasem gnijących lub plesniejących #kuriercodzienny
Dobra pora kupić duzo kleju, pokleic wszystkie pęknięte plastiki i modlić się by typ od którego wynajmuje rower nie sprawdzał go zbyt dokladnie i kupić coś swojego, jutro ruszam z pracami nad poprawą jego wizerunku #kuriercodzienny
#kuriercodzienny nie jestem rasistką ale czarnego w nocy na rowerze naprawdę nie widać i prawie bym się zderzyła. Najlepsze że typ urządzał sobie wyścigi kurierów i mimo różnych plecaków, owy czarnoskóry kurier dostarczał pod ten sam adres co ja. Się typ zdziwił jak otwiera drzwi a tu Kinga z murzynem z którym rozmawiała przez całą klatkę schodową czeka, bo wynik jest ex aequo a biorąc pod uwagę nasze rowery to nawet ex
#kuriercodzienny najgorsza ulica do jazdy rowerem w nocy to moim zdaniem Borkowska , raz na kilkaset zamówień dostaje takie, że nie miałam pojęcia że w Krakowie istnieją miejsce gdzie jedyna sensowna droga jest polna, nieoświetlona, często przez las co blokuje sygnał,z licznymi kładkami nad urwiskiem gdzie dojazd naprawdę robi się wyzwaniem a człowiek nie wie czy nawigacja go nie robi w konia, ale to sporadyczne przypadki, stresują jednak takie jazdy mocno w
#kuriercodzienny sama na sklepie, do rozwiezienia są jeszcze zakupy które miały być na wczoraj na 19, znowu się zastój zrobi, zarządzanie grafikiem mocno tu kuleje
#kuriercodzienny w maku na Matecznym brakło prądu, trochę #creepy się siedzi po ciemku, nawet bułki nie da się zrobić, a z zza daleka jechałam by anulować I nie dostać kasy za trasę. Zobaczymy kto kogo
@KingaM: w sumie zrozumiałe, masz skuter elektryczny pod przykrywką rowera, czyli brak tablic rejestracyjnych, możliwość wjechania na chodnik a jak trzeba będzie w #!$%@?ę dać to pójdzie lepiej niż niejedna kosiarka spalinowa.
#kuriercodzienny Jak ziewam podczas pedałowania to wiem, że jest dobra pompa, bo krew odeszła od mózgu i poszła w mięśnie, znaczy to taki sygnał dla mnie że pewno jest duży ruch bo ja to już na autopilocie jezdze a móżgu właśnie wymusza ziewanie, żeby go dotlenić.
Podobnie podczas seksu też ziewam i to nie jest od znudzenia tylko to jest nobilitacja #seks #rower
#kuriercodzienny no i kolejny raz scyzoryk mi dupę uratował jak potrzebowałam imbusa do regulacji hamulca, zapomniałam wyregulować, rozpędziłam się, ktoś zajechał drogę. Wyhamowalam ale i tak kompromitacja, imbusa zawsze wożę ze sobą ale tym razem wyjęłam go z torby żeby dziecku siodełko obniżyć. Myślę sobie wiele godzin jazdy mnie czeka, nijak tylko rozwalę się jak znowu przyjdzie mi wyhamować, na szczęście #victorinox kolejny raz uratował dupę, poprzednio gdy w kiblu PKP kibel
niemożebnie mnie wkurza, jak skarżący się #depresja osobnik nie męczy się fizycznie, a marudzi, gdyby nie moja strata kalorii (ponad 5k - liczyłam, niedługo na swoim tagu #kuriercodzienny przedstawię całą dietę i rozpiskę) w pracy, to ta ostatnia pewnie by mnie zjadła, a tak endorfiny mimo że dają bardzo delikatny haj to i tak widzę bardzo wyraźną, chociaż delikatną zarazem różnicę między osobami pracującymi biurowo.
#kuriercodzienny dostawa do klubu ze striptizem już na wstępie to spore emocje od momentu oblukania przez naspidowanego ochroniarza i przejścia wąskim korytarzem z wielkim plecakiem i kąpiąc wodą po moment szukania klientki, która nie ma zasięgu pod ziemią, co zaangażowało w poszukiwanie wszytskie panie które normalnie miały być na rurach, ale leżały na brzuchach w lożach gapiąc się w telefony. Żeby było śmieszniej, mak był 10 metrów dalej.