Tak szczerze, czy ktoś z was zna osobę która dłużej jeździ na nartach i się nie połamała? Narty = kalectwo i wszyscy moi znajomi którzy na ten sport się skusili, udowadniają to.

Dzwonię do kumpla i pytam się, czy nie wpadłby na imprezę - on na to, że jasne, ale jest poza krajem i leży połamany w szpitalu, bo na narty pojechał. Składam koleżance życzenia z okazji urodzin, ona nie może chodzić
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.