that there's an age old practice
really dating back to medieval times
of putting people into cold water
right after they learn
something in order to spike,
to increase their epinephrine
as a way to consolidate those memories.
co sądzicie o Hubermanie? https://www.youtube.com/c/AndrewHubermanLab
natknąłem się na wątek na reddicie gdzie ludzie go trochę osrali min za click-baitowanie na sprzedające się nagłówki oparte na lipnych badaniach (i formułowanie całych tez w oparciu o umiarkowanie wiarygodne badania): https://www.reddit.com/r/cogsci/comments/rwqr3p/without_doubting_his_credentials_is_andrew/

Osobiście nie mam żadnej większej wiedzy o neuronauce i ciężko mi ocenić wiarygodność tych tez. Jednak zauważyłem, że z podcastami też trzeba mocno uważać, żeby nie popaść w rabit hole fejków. Często takie podcasty
@letesnox: huberman też często mówi rzeczy w stylu 'są badania, które mówią xxx' - nie mówi, że xxx jest faktem. Dodaje też że potrzebne jest więcej badań i mówi dlaczego jego zdaniem xxx może być prawdą (że teza ma poparcie w jakichś konkretnych mechanizmach). To, że ludzie nie potrafią słuchać i od razu uznają za pewnik, to już inna sprawa ¯\_(ツ)_/¯
Jeśli nie ufać profesorowi ze Santforda, to komu xd redditowcom?
@letesnox: żeby nigdy nie powiedzieć niczego nieprawidłowego, trzebaby chyba nigdy ust nie otworzyć ;) Jasne, że nie można NIKOMU wierzyć w 100% - nie w sensie bycia nieufnym i zamkniętym, a właśnie krytycznym i otwartym. Tak naprawdę jako ludzkość ciągle uczymy się świata. Naukowcy sprzeczają się ze sobą, teorie się zmieniają.

Jak dla mnie Huberman jest wiarygodny. Nie poszłabym ślepo jak w ogień i kiedy mam wątpliwość sama robię research, ale
Nie ma to jak myślenie co pójdzie nie tak.

Ostatni take-away od #huberman:
Jeśli szukasz efektywnej motywacji to myśl o tym, co będzie jak... się nie uda :)

Przykład: planujesz biegać codziennie 30 minut. Chcesz poprawić wydolność, może trochę zrzucić.
Więc gdy próbujesz się zmotywować żeby wstać o 7 rano i ubrać buty i gdy myślisz, że robisz to bo będziesz szczupły, zdrowy i będziesz czuł się fajnie po treningu podobno
Sluchaliście Hubermana o wdzięczności? Bo ja nie do końca czaję o co z tym chodzi. "Gratitude", jakkolwiek to tłumaczyć myślałem, że chodzi o bycie wdzięcznym losowi/światu za to co się ma, przeżyło i w jakiś sposób to rozważać, żeby być szczęśliwym.
Więc w jaki sposób ma pomóc myslenie o historii kogoś komu ktoś inny jest wdzięczny? Rozumiem, ze w badaniach wyszło, że to jest najskuteczniejsze, ale w jaki nastrój ma mnie to
coolcooly22 - Sluchaliście Hubermana o wdzięczności? Bo ja nie do końca czaję o co z ...
Wdzięczność.

Wdzięczny temat.

Modne w wielu miejscach jest hasło "praktykuj wdzięczność". Poczuj błogość swojego stanu, podziękuj przodkom, że udało ci się urodzić w czasach, w których szansa że przeżyjesz kolejny tydzień to niemalże 100 procent.

Podobno praktykowanie wdzięczności ma wiele korzyści dla zdrowia, więc jak to się robi - siadasz i robisz listę w której wypisujesz rzeczy za które jesteś wdzięczny - "zdrowie, praca, jedzenie, rogale, wykop, znajomi, ukończenie podstawówki" - i
Szybsze uczenie nowych umiejętności - zawsze dobry clickbait.

Ok, to przesłuchałem sobie kolejny odcinek Andrzeja Hubermana, tym razem o neurobiologii nauki nowych umiejętności.
Jest tam parę ciekawych rzeczy:

- podstawa nauki - to liczba powtórzeń w ciągu jednej sesji. I liczba wygenerowanych błędów w czasie tej sesji
-- najlepiej żeby była duża liczba błędnych powtórzeń - generowanie errorów to podstawa do wytriggerowania później neuroplastyczności
-- powtarzaj, powtarzaj, powtarzaj - wtedy wytriggerujesz naukę
Superstymulanty.

Nieraz mam wrażenie że wszędzie dookoła czekają na nas pułapki. Jeśli nie karmienie niezdrowymi emocjami w social mediach, to niezdrowa żywność. Jeśli nie niezdrowa żywność, to uzależniające gry. Jak nie gry to porno, narkotyki, alkohol itd xD

Nic ciekawego nie mam do powiedzenia w kwestiach moralnych.

Natomiast ciekawe jest że wszędzie dookoła polują na nas - wykorzystują bugi w naszym ludzkim systemie operacyjnym żeby sprzedać nam swój towar ( _
Ograniczenie dopaminy - sposób na lepsze sampoczucie?

W skrócie:
- każda wyrzut dopaminy ma w sobie lekki posmak... bólu, którego nie zaspokoisz dopóki znowu nie weźmiesz tego samego
- dopamina inaczej nazywana jest hormonem "chcę więcej" - im więcej jej dostajesz tym więcej jej potrzebujesz, inaczej będzie cię nieprzyjemnie bolało ( ͡° ʖ̯ ͡°)
- jeśli masz rzadki wyrzut dopaminy - jedno ciastko na tydzień, to ten ból
@Quoluz: W sumie z jego podcastu od pierwszego odcinka obejrzałem pierwszych kilkanaście, później wybrane, plus parę innych podcastów w których występował. Mam trochę notatek z różnych, jak się zmobilizuję to powrzucam trochę na wykop i może na swoją stronkę.

Tak w ogóle to pierwszy raz o Andrew usłyszałem w gościnnym występie (i naprawdę dobrym) u Rich Rolla:
https://www.youtube.com/watch?v=SwQhKFMxmDY

Jest tam na początku trochę wątków biograficznych, ale później opowiada o wielu tematach
@SRzeyamlon: dla mnie każda minuta podcastów Hubermana (oprócz reklam, choć i z nich da się cośtam wyciągnąć :P) jest złotem, więc naprawdę ciężko. Jak otworzysz YT, to w opisie są timestampsy - znajdziesz w nich coś, co Cię zainteresuje :)
Ogólnie dla mnie bardziej interesujące są jednak solowe odcinki Hubernana, polecam serduszkiem całym! Super się podąża za tematem, kiedy sam sobie go ułoży.