Awaria pewnie trwa do jutra.
Przypomniała mi się pamiętna sytuacja kilka lat temu, jak Santander przez dwa dni wywaliło w kosmos.
Tak kierwa, na dwa dni.
A ja akurat wtedy byłem w trakcie zmiany wynajmowanego mieszkania i musiałem wypłacić gotówkę na kaucje i pierwszy miesiąc, a tu #!$%@?,,, Stoję jak debil przed bankomatem, a za kilkanaście minut mam dać kasę właścicielowi nowego mieszkania, a tu lipa.
Ależ się wtedy #!$%@?łem, oj ale
Bosz, nigdy nie zapomnę jak poszłam kiedyś z moją kuzynką i jej koleżanką do pubu "Koniec Świata" na lubelskiej Starówce.
I tam było tak, że od wejścia odbijał jakoś 5-metrowy korytarzyk z toaletą na końcu, a do pubu szło się prosto od wejścia, mijając właśnie ten korytarzyk.
No i posiedziałyśmy trochę, pora się zbierać, tylko wiadomo jeszcze siku przed wyjściem.
Poszłam pierwsza i minęłam się w tym korytarzyku z panią co właśnie
Pamiętam jak w szkole średniej szedłem z kolegą(195cm+) przez korytarz, mijały nas dwie dziewczyny(obie jakoś 160cm z groszami) i jedna powiedziała do drugiej coś w stylu "woooow ale wysoki hihihii". Nie darła mordy, ale powiedziała to na tyle głośno żeby ten kolega to usłyszał. Znajomy się uśmiechnął się do niej, widać było że podbiło mu to ego. Jakiś czas później spiknęli się na imprezie i przez jakiś rok byli parą.
#przegryw #
Niski_Manlet - Pamiętam jak w szkole średniej szedłem z kolegą(195cm+) przez korytarz...

źródło: comment_16145117285RB3KnEA4rbK8iVDYUKuIH.jpg

Pobierz
@Niski_Manlet: wysoki wzrost przydaje się nie tylko, jeśli chodzi o związki. wysoki facet nigdy nie bedzieofiara dręczenia, nękania, przemocy fizycznej, w pracy szybciej awansuje, ludzie będą chcieli przebywać z taka osoba Isię obok niej pokazywać. Niskiego czekają natomiast ataki psychiczne i fizyczne, odrzucenie. Niski musi robić 5 razy więcej, by mieć to, co wysoki ma za darmo. Niski wzrost to kalectwo i tak powinno być traktowane (renta itp.)
Z historii żony będącej nianią. Po zakończeniu pracy z synem jednych ludków dowiedziała się że miał w przedszkolu bal przebierańców z motywem Krainy Lodu. Rodzice nie znali tego filmu. Jaki strój dla niego wypożyczyli?


#historiazdupy #heheszki
Gdzieś mi przemknęła historia chłopaka, który przez pomyłkę zadzwonił do innego faceta i go nazwał "tatą" i przypomniała mi się moja podobna historia.

Nie byłam nigdy najbogatszym dzieciakiem, więc kiedy w liceum zdarzyło mi się zgubić telefon, to trochę czasu upłynęło, nim zebrałam kasę na nowy. Na szczęście, moja przyjaciółka znalazła jakiś stary grat u siebie w szufladzie i mi pożyczyła, żebym miała jak się ze światem kontaktować.
Po odebraniu telefonu, przetestowaniu
Opowiem wam historię mojego nicku :
Kiedy po najechaniu policji na chatę za publikację myśli samobójczych na wykopie naćpałem się morfiną i tramadolem z żalu i wstydu, poczułem taką ulgę że natychmiast usunąłem konto i założyłem nowe. Zastanawiałem się nad nowym nickiem, nie mogłem nic wymyślić. Doznałem noda i słuchałem tej piosenki :
https://youtu.be/M5gjHFmi2Co
Kiedy się ocknąłem już wiedziałem co wpiszę.
#!$%@? miałem zonka kiedy się dowiedziałem, że nicku nie da się
@D0meN: Nie. To było w sylwester a ja im opowiedziałem że 2 razy już byłem w psychiatryku tym roku (co było prawdą swoją drogą) i widocznie zadziałało xD Powiedzieli mi, że nie biorą mnie na izbę tylko dlatego, bo mają "fajnego" przełożonego xD
Alkohol nigdy nie zastąpi mi morfiny. Morfina to #!$%@? narkotyk - na podstawie własnych doświadczeń, św. pamięci kolegów z naszej ćpuńskiej paczki (prawie wszyscy już zginęli, a było nas 5, jedynie o jednym nic nie wiem od 3 lat, czasem mam wrażenie że jako jedyny przeżyłem i to chyba tylko dzięki temu, że jako jedyny zgodziłem się na pobyt w szpitalu psychiatrycznym jak nas złapali pewnego feralnego razu w tym roku, swoją
@StefanWojak Szanuję, za Dead can Dance. Opio to zawsze niszczycielska rzecz. Ludzie nie biorą tego po to by się bawić, a oderwać od ciężaru życia. Dlatego tak to wyniszcza. Ile to filozofów waliło po kablach/paliło opium? Ilu artystów? Dla nich świat jest ciężki, jedni nie wiedzą mimo starań jak wyjść z tej sytuacji i ten bezsens zrozumieć, inni zbyt wrażliwi próbują to pokazać poprzez sztukę. Ludzkość się zapada.
Achuuj niech będzie, udzielę się, chociaż nie muszę, ale mogę! ;D
Ruszam sobie kulturalnie kurła kafka przewozami z Polski na Belgię, ujechalim 20 kilometrów i bus #!$%@?ął xD 2018 rok 300 tysi zrobione i dupa, ale co się dziwić jak te busiki chodzą 23 godziny na 24, a kierowcy dają ile fabryka dała ;D
Pozdrawiam wszystkich Mireczków i Mirabelki, fajnie na tym wypoku :D
#historiazdupy #pierwszywpisnamikro #czujedobrzeczlowiek #pozdro600
Kolega rozstał się z dziewczyną przez fb, byli ze sobą 6 lat, mało tego, rozstali się jak był na delegacji xD Ja się w sumie z tą laska zakumplowalem i tak sobie czasem pisaliśmy, a przy jakichś spotkaniach ona zawsze dosiadała się do mnie i do mojej różowej. Nie wiedziałem o zerwaniu, a że się z nią dawno nie widzieliśmy to napisałem jak leci i wtedy się wszystkiego dowiedziałem. Po 3 dniach
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Trochę ponad 13 lat temu, w sezonie 2003/04 drugoligowa wtedy Jagiellonia (dzisiejsza I liga) grała z Legią o finał Pucharu Polski. Niestety, już pierwsze spotkanie pogrzebało szansę. Przegrywając 0:2 kibice byli #!$%@? postawą zespołu gospodarza, robiąc burdy na trybunach i PZPN zdecydował się na dodanie jeszcze jednego gola warszawiakom (walkowerem).

Mimo, że rewanż był tylko formalnością widać było wyjątkową ambicję małego zespołu z #!$%@? polarnego, a nawet mogła wygrać ten mecz, ale
Kiedyś dziadków sąsiedzi mieli kota. Często przechodził balkonem do nas i się z nim człowiek bawił, albo dał mu kawałek kiełby, no i ten. Raz była

potężna wichura łamiąc duże drzewa trzciną zaledwie tylko kołysze

no i tego kota już więcej nie było widać ( ͡° ʖ̯ ͡°). Czuje się lekko za to odpowiedzialny, mimo że minęło już jakieś 15-16 lat. Kot ten przechodził po barierce o szerokości
Sobota - dzień wolny od pracy - godzina 19:00. Dzwoni telefon służbowy, myślę sobie odbiorę z czystej ciekawości.
Różowy: Dzień dobry, chciałam zapytać o zamówienie nr XX, na jakim etapie jest jego realizacja?
Ja: Dobry wieczór, ale wie Pani, że jest sobota godzina 19:00 i mamy nieczynne?
R: Ale ja tylko chciałam zapytać o moje zamówienie, to kiedy otrzymam towar?

No nic, nie dowiedziała się, poleciłem kontakt w dzień roboczy.
#logikarozowychpaskow #
#historiazdupy #humor #pracbaza
hej murki oto moja krotka opowiastaka o tym jak prości potrafią byc ludzie. Moze i nie powinienem sie smiac ale tutaj zartuje sie z papieza i dostaje plusy wiec moja historyjka nie bedzie zadna zbrodnią. Sam nie uwazam sie za geniusza intelektu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale wydarzyly sie ostatnio w mojej nowej robocie dwie akcje. Nie jedna, dwie. I to mnie skłoniło do tego
Hande_hoch - #historiazdupy #humor #pracbaza 
hej murki oto moja krotka opowiastaka ...

źródło: comment_fBToSn5ouxPvqRCF51NLlteNRQCQ8Uik.jpg

Pobierz
Już właściwie mija miesiąc, kiedy skończyła się moja relacja z #rozowym (friendzone xD ) a ja dalej nie potrafię przestać myśleć o niej, ani zignorować kiedy ja mijam, widzę. Czasem mam ochotę ją znienawidzić, tak żeby było łatwiej zapomnieć, ale nie potrafię, jedynie tkwię tutaj, w jednym miejscu w którym jest zimno i wcale nie fajnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#feels #tfwnogf #historiazdupy
@Wo0cash: Uuu, to w takiej sytuacji nie zapowiada się to ciekawie. W sumie nie chcę Cie dołować ale w mojej grupie na studiach też była sobie parka (w sumie moi przyjaciele) i się krótko mówiąc rozstali. Dla niego (on zerwał) życie potoczyło się dalej, dla niej świat się zawalił. Co gorsza, była zmuszona natykać się na niego niemal codziennie przez co długo nie mogła wyjść z doła i depresji. Dopiero gdy
bez sensu ten #orlen, pierwszy raz pokusiłem się o espresso bo przypyliło mnie strasznie (brak kawy w domu od kilku dni). Na cenniku espresso dopio, a na maszynie espresso. Więc pytam babki, czy muszę dwa razy klikać? Ona, nie bo to jedno espresso. Ja szok, no ale dopio znaczy podwójnie, mówię jej. A ona nie, to jest espresso pojedyncze. Nic, zrezygnowany biorę paragon i wciskam espresso, a tam co? Espresso dopio
Bo większość pracowników nie wie, że dopio znaczy podwójna. Sam tego nie wiedziałem przez pewien czas i też wytłumaczył mi to dopiero jakiś Klient :D