Wpis z mikrobloga

Ehhh jednak los wam powiem jest niesamowity, zaspalem rano na mma na 6:30 wiec chcialem isc 7:30 na silownie, niestety zapomnialem koszulki wiec sie wrocilem i postanowilem ze po prostu na 8:30 (normalnie jezdze na 9:00) pojade sobie do biura, no i wsiadlem do jednej trajki i kogo w niej spotykam? Mojego brata ktorego nie widzialem kilka dobrych lat xD mega dziwne uczucie ostatnio raz sie widzielismy jak mielismy moze 15 lat? teraz ja level 23 on 22, nawet nie wiedzialem ze studiuje w tym samym miescie co ja. Nie rozmawiamy przez mojego ojca alimenciarza, ciagal mnie #!$%@? po sadach bo stwierdzil ze nie bedzie mi placil bo nie (zarabia ogromne pieniadze, 3 auta dom i dzialka ponad hektar -- Na zone oczywiscie :) ). Rodzina sklocona na pokolenia, nawet grozil mojej siostrze ze ja pozwie o alimenty (jak byla obowiuazkowa ZSW to zalatwil sobie jakies lewe papiery ze jest niepelnosprytny zeby nie isc do woja) i w ramach tego jakos to chcial zrobic i mnie zastraszyc ale ja sie nie dalem :) nie wiem w sumie po co to pisze mam troche feelsy z przeszlosci i szkoda mi bo jednak brat to brat ale przez to jaka moj ojciec jest #!$%@? i szuja bardzo trudno byloby mi mu zaufac.

#historiazdupy #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #feels
  • Odpowiedz